zabieranie przedmiotow od spiacych postaci

Forum dla graczy Cantr II do pozapostaciowego dyskutowania na temat nowych pomysłów dla rozwoju gry Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department, Programming Department, Game Mechanics (RD)

User avatar
dstankiewicz
Posts: 210
Joined: Sun Mar 19, 2006 6:57 pm

Postby dstankiewicz » Wed Sep 06, 2006 6:53 pm

Hmm, a ja bym proponowal, zeby osoba spiaca mogla wczesniej ustalic np. 'zaufane osoby' ktore beda mogly ej wyjmowac rzeczy z plecaka po jakims czasie
User avatar
in vitro...
Posts: 1957
Joined: Sun Feb 26, 2006 11:11 pm
Location: Lake Bodom

Postby in vitro... » Wed Sep 06, 2006 7:11 pm

jestem na nie. chyba że zrobia to po dstankiewiczemu
cantr się posypał
User avatar
Loc
Posts: 519
Joined: Tue Jul 11, 2006 5:10 pm
Location: Polonia

Postby Loc » Wed Sep 06, 2006 7:23 pm

Dokladnie to co powiedzial In vitro...
raist wrote: Jesli nie mowisz po chinsku to nie wypowiadaj sie u nich na forum. Chyba, ze chcesz podzielic los Saszy.

Pozdrawiam,


GyGy 6471298
User avatar
Forien
Posts: 401
Joined: Thu Jul 20, 2006 4:07 pm
Location: Poznan (Poland)
Contact:

Postby Forien » Wed Sep 06, 2006 7:26 pm

jak wyżej
myszaq
Posts: 498
Joined: Tue Nov 08, 2005 6:48 am

Postby myszaq » Wed Sep 06, 2006 7:33 pm

no w wersji ds. to juz bardziej ma rece i nogi niz w tej arturowej... tylko znajac zycie przepadnie to w pomroce dziejow na naszym forum, a nawet jesli ktos przetlumaczy temat na angielski to nigdzie z tym nie zajdziemy...

wybaczcie pesymizm, widzialem juz sporo dobrych pomyslow umierajacych smiercia naturalna (a przynajmneij tak to wygladalo...)
User avatar
Quijo
Posts: 1376
Joined: Tue Jun 27, 2006 8:10 pm
Location: K A T O W I C E ST Dept
Contact:

Postby Quijo » Wed Sep 06, 2006 8:03 pm

No mi rowniez podobala by sie wersja z zaufanymi osobami. Jestem za tym pomyslem w 100%
http://www.gks-murcki.com
nemo49
Posts: 566
Joined: Fri Aug 05, 2005 5:49 pm

Postby nemo49 » Wed Sep 06, 2006 8:23 pm

Czyli coś w rodzaju testamentu... Może być z braku laku, chociaż nie załatwia to problemu złośliwego i świadomego działania ze strony gracza. Taki po prostu nie sporządzi takiego testamentu.
User avatar
Rusalka
Posts: 1509
Joined: Sun Mar 05, 2006 6:12 pm
Location: Gdansk, Poland
Contact:

Postby Rusalka » Wed Sep 06, 2006 8:43 pm

Miło by było ale taka ingerencja w system gry, moim zdaniem kłóci się z ideą Cantra. Nie... :(
Artur wrote:ja chce miec fabryke i czarnuchow w niej a nie dom z ogrodkiem kurna i nie zycze sobie zeby mnie ktos pouczal o graniu w cantr qrka
User avatar
Artur
Posts: 1326
Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
Location: The Glow

Postby Artur » Wed Sep 06, 2006 8:52 pm

no to pozostaje tylko kradziez kieszonkowa :twisted: mogla by byc w formie calodniowego projektu i zaleznie od umiejetnosci mozna by ukrasc niewielka ilosc losowego sorowca bedac slabym zlodziejem lub przegladac plecak ofiary bedac mistrzem... i np. jednorazowo mozna by zaleznie od umiejetnosci ukrasc od 500g do 2kg... ofiara mogla by kasowac projekt kradzierzy po prostu klikajac na X w projekcie zlodzieja, kradziez byla by widoczna dla ofiary w postaci cogodzinnego wspominania o niej, cos jak dokowanie lodzi...
User avatar
Rusalka
Posts: 1509
Joined: Sun Mar 05, 2006 6:12 pm
Location: Gdansk, Poland
Contact:

Postby Rusalka » Wed Sep 06, 2006 8:59 pm

Cantr to nie fallout, żeby z za pleców wyciągać kolesiowi CKMa z kieszeni :D Jak już chcesz tak kraść (czemu nie?) Ja bym się raczej skupił na włamaniach i takich tam - jak można to rozwinąć?

Ale mniejsza z tym, halo! To miało być o pozyskiwaniu surowców od śpiących!

Widzę jedną opcję tylko - możnaby zaprogramować 1-2 akcje swojej postaci na np. 10 dni do przodu.
Artur wrote:ja chce miec fabryke i czarnuchow w niej a nie dom z ogrodkiem kurna i nie zycze sobie zeby mnie ktos pouczal o graniu w cantr qrka
belin
Posts: 562
Joined: Sun Nov 06, 2005 11:26 pm
Location: Poland - Warsaw
Contact:

Postby belin » Wed Sep 06, 2006 10:33 pm

nemo49 wrote:3x tak. Moje postacie musiały juz niestety zabijać w podobnych sytuacjach. Chodziło o szefów osad. Jak ktoś nie wchodzi do gry przez 10 dni to powinien przestac grać albo poniesć konsekwencje. Takie rozwiązanie jest najlepsze.


Sorki Nemo ale jestes delikatnie mowiac "slabo myslacy". To, ze Ty masz czas nie oznacza, ze wszycy go maja. A pomyslales o kims kto np. (odpukac) mial wypadek?
Ehhh... dzieciaki :-(
belin
Posts: 562
Joined: Sun Nov 06, 2005 11:26 pm
Location: Poland - Warsaw
Contact:

Postby belin » Wed Sep 06, 2006 10:38 pm

Ogolnie - pomysl uwazam za debilny. Jak juz to zawsze pozostaje opcja ubicia takiej postaci (chociaz wspolczuje kretynowi co mi sie do ktorejs dorwie :-) ).
Pamietac nalezy o tym, ze czasem niektorzy po prostu nie graja ale sie loguja co jakisz czas. Albo graja tylko niektorymi postaciami (pamietajmy o pewnej wykladni, ktora Marol przytoczyl - ze Cantr to gra ekonomiczna i wcale nie polega na odgrywaniu postaci ;-) wiec na cholere w kolko sie udzielac w grze).
User avatar
ActionMutante
Posts: 873
Joined: Thu Jul 13, 2006 11:46 am

Postby ActionMutante » Wed Sep 06, 2006 11:44 pm

belin wrote: A pomyslales o kims kto np. (odpukac) mial wypadek?
Ehhh... dzieciaki :-(

Dokladnie, czytajac juz pierwszego posta pomyslalem o kumplu, ktory lezy w szpitalu... Zalozcie razem projekt dwa razy wiekszy i beddzie gitara... W kupie sila!
All my friends are dead.
You got dragged outta bed,
Now they're buried and they're dead.
User avatar
Mattan
Posts: 1081
Joined: Wed Jul 26, 2006 9:09 am
Location: Poznan

Postby Mattan » Thu Sep 07, 2006 6:46 am

Jestem przeciw mimo ze parę razy miałem taka sytuację ze moja postać chciała :twisted: przyjaciela udusić. Nie myślcie tylko o sobie. Po ludziach chodza wypadki.
User avatar
Artur
Posts: 1326
Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
Location: The Glow

Postby Artur » Thu Sep 07, 2006 7:10 am

belin wrote:Jak juz to zawsze pozostaje opcja ubicia takiej postaci


ja myslalem ze jestem zlym czlowiekiem i ze moje postacie sa bardziej lub mniej zle, ale widze ze belin to istne wcielenie szatana :twisted: mam zabic wieloletniego kumpla tylko za to ze mu sie przysnelo a ja nagle potrzebuje sorowcow ktore ma przy sobie? jego sen nie wplywa tylko na mnie ale takze na mnostwo osob naokolo, i to nie w mojej osadzie a w podrozy handlowej, tu nie wystarczy wiekszy projekt, sytuacja jest tak niedorzeczna ze az gupia i po prostu nie wierze ze nie da sie jej rozwiazac w inny sposob niz morderstwo...

Return to “Sugestie”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest