Nie byloby sprecyzowane, jakie to zwierze. Moze to byc wielki waran, albo jakies inne zyjatko
Agresywne wyjatkowo, jedna bestia jednym atakiem moglaby zabic. Atakowala by jednak rzadko (raz na tydzien?). Podrozowalaby w jakims scisle okreslonym rejonie, zatrzymujac sie tu i tam na dluzej lub krocej. Nigdy jednak nie opuszczalaby swoich okolic.


