Xavier, piraci i morderstwa

[Gnom]

Gnom no DALEJ zrobimy noc teczek w cantr...

Jestem za. Fajnie by było zobacyzć gdzie i ile razy PD poprzeginało. No i oczyiwście czy.

[drmartin]

Gnom a czemu nie grasz?

Co teraz robisz z wolnym czasem?

Czemu nadal piszesz na forum skoro nie grasz?

DAWAJCIE teczke Gnoma, ma przeciesz prawo ujawnic...

[Chatette]

Niezdrowa ciekawosc jest przyczyna wrzodow na skorze.
Teczka nie zostanie ujawniona, chocby zgodzil sie 500000 razy.

[marol]

Dla tych chcących ujawnienia teczek podam dwa powody (a są i inne):
1. Ludzie, którzy pisali do nas doniesienia mogliby się lekko zdziwić, gdy okazało się, że ich treść jest dostępna na publicznym forum.
2. Nie ułatwiajmy życia oszustom - nie będziemy ujawniać szczegółów pracy PD i sposobów łapania oszustów.

[drmartin]

To sie jeszcze zobaczy... mamy ludzi w PD

Donosicieli kryjecie?

IPN?

ja tam wiem kto na mnie donosil i sie nie obrazam...

[Milo]

Dajcie spokoj... Dwa tygodnie nie mialem czasu na Cantr, zagladam dzis na forum a tu znowu bagno...
Ludzie, Cantr ma nam sluzyc do rozrywki a nie udowadniania kto ma wieksza i bardziej kolorowa czapke

A jesli chodzi o teczki... Z tego co wiem powszechna lustracja ma objac osoby urodzone przed sierpniem 1972 roku wiec prawie nikt z nas sie nie lapie Zamknijcie w cholere ten watek i wracajcie do gry albo idzie na plaze, ryby czy co tam robice w wakacje

dr. Martin
Gnom nie gra bo zrobil idiotyczna pomylke /tak przynajmniej twierdzi/. Osobiscie zaluje choc znalem tylko jedna jego postac /chyba/. Tyle z tego dobrego ze teraz nikt tego glupiego wyczynu nie powtorzy bo zostalo dolozone haslo. Za co dziekuje

[drmartin]

A prawda bawil sie krzyzykiem pamietam hehe samobojca...

[Gnom]

dr. Martin
Gnom nie gra bo zrobil idiotyczna pomylke /tak przynajmniej twierdzi/. Osobiscie zaluje choc znalem tylko jedna jego postac /chyba/. Tyle z tego dobrego ze teraz nikt tego glupiego wyczynu nie powtorzy bo zostalo dolozone haslo. Za co dziekuje

Nie, nie zrobił idiotycznej pomyłki. Wyjaśni ejeszcze raz łopatologicznie:

1) chciałem skasować konto
2) W połowie, po wpisaniu hasła, stwierdziłem, że jednak kilku postaci mi żal.
3) Zacząłem się wahać czy skasować czy nie.
4) Wcisnałem strzłkę wstecz a konto i tak się skasowało

ergo:

- musiał być błąd, który zaraz potem naprawiono
- Cantr na mnie działa w sposób bardzo specyficzny


W sumie zastanawia mnie czemu nie ma potwierdzenia tego mailem. Czyli jakiegoś linka, który dostawałoby się na skrzynkę i dopiero po jego wciśnięciu konto by znikało... Wtedy możliwości ani pomyłki, ani skasowania konta przez kogoś innego by nie było.

[Sasza]

Zaraz....
Dlaczego mój nekrolog niejest w odpowiednim temacie pozostawiony, czy skopiowiany. Jeżeli nikt niema nic przeciwko to go trochę przerobie i wkleje do topicu: "Odeszli... ".

[Milo]

Przepraszam Gnomie. Usilujac ogarnac co tu sie wlasciwie dzieje nieuwaznie przeczytalem Twoj post

[Gnom]

Zaraz....
Dlaczego mój nekrolog niejest w odpowiednim temacie pozostawiony, czy skopiowiany. Jeżeli nikt niema nic przeciwko to go trochę przerobie i wkleje do topicu: "Odeszli... ".

Ja mam coś przeciw. Zrób to jeszcze raz, a będzie kolejna afera. Miałem nadzieję, ze już Ci wytłumaczyłem dlaczego poruszanie tego tematu na forum może wpłynąć na fabułę. Ale Ty widzę dlaje koniecznie musisz robić swoje...

EDIT: nie ma za co, Milo.

[drmartin]

Gnom to kiedy wrocisz?

i daj na PM ta teczke prosze...

[Sasza]

Zaraz....
Dlaczego mój nekrolog niejest w odpowiednim temacie pozostawiony, czy skopiowiany. Jeżeli nikt niema nic przeciwko to go trochę przerobie i wkleje do topicu: "Odeszli... ".

Czytaj ze zrozumieniem. ( więc Twój przeciw jest nieważny)

[Gnom]

Wciąż jest wązny. Bo w ogóle poruszanie tematu pana V, zakonu tudzież piratów nie powinno mieć miejsca. Dlatego lepiej to zostawmy obaj. Bo jak Ty napiszesz swoją wersję "złego Xaviera" to ja będę musiał napisać wersję "dobrego Xaviera" i afera będzie od nowa.

[drmartin]

moja postac (obecnie szanowany kupiec) spotkala Xaviego zaraz na poczatku swego zycia za naprawy narzedzi/broni placil tyle jedzenia co wystarczalo na przezycie a po kilku latach niewolniczej pracy dal mi stara drewniana tarcze ktorej sam juz nie potrzebowal ale moja postac wierzy iz w glebi duszy gubernator Xavi byl dobry...

A co z ta teczka?