Wielkie wojny w polskiej strefie

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
OktawiaN :)
Posts: 827
Joined: Sun Oct 09, 2005 1:29 pm
Location: PL 34-325

Postby OktawiaN :) » Tue Aug 08, 2006 1:43 pm

Trzeba bylo powiedziecze nie nalezysz do bandy Diary a bylbys bity z obu ston :wink:
Gender
Posts: 208
Joined: Tue Mar 14, 2006 9:02 am

Postby Gender » Tue Aug 08, 2006 2:08 pm

No, tak jak juz mowilem, niektore postacie byly ofiarami nie tylko Diary, ale rowniez samej wojny. Mnostwo nieporozumien...
User avatar
OktawiaN :)
Posts: 827
Joined: Sun Oct 09, 2005 1:29 pm
Location: PL 34-325

Postby OktawiaN :) » Tue Aug 08, 2006 2:10 pm

Nie ma wojen bez ofiar cywilnych
User avatar
Artur
Posts: 1326
Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
Location: The Glow

Postby Artur » Tue Aug 08, 2006 2:27 pm

jakby akcja byla przemyslana to by nie bylo ofiar cywilnych, i nie tracilbym teraz dwoch lat na leczenie;) a to odbijanie Uroczyska bylo na hejnal, wpasc i zabijac az bedzie czysto, wszystkich ktorzy tam byli potraktowali jak wrogow... ehh, nastepnym razem pomyslcie jak bedziecie Uroczysko odbijac z rak mojej bandy...



..... zartuje, spokojnie, chociaz kto wie...
User avatar
Rusalka
Posts: 1509
Joined: Sun Mar 05, 2006 6:12 pm
Location: Gdansk, Poland
Contact:

Postby Rusalka » Tue Aug 08, 2006 7:58 pm

OktawiaN :) wrote:A ja znam pierwsza historie Wyprawy Drakkara :D

Pamietam w sumie tylko podsumowanie wyprawy:
1.Okradziono 3 osady [z niewielkiej ilosci surowcow]
2.Porwano 2 kobiety [nowe Bojvinki]
3.Przylaczono 1 osobe
4.Zalozono Fortholm i zdobyto zarazem projekt jakiejs twierdzy wypelniony kamieniem [jednak Bojholm nie utrzymuje znim kontaktow] [odkryto przesmyk]
5.Zdobyto sila statek "Syrenka" wraz z wieloma surowcami i kilkoma narzedziami lopata.
6.Zasiano propagande i strach :)
7.Okradziono pewnego handlowca


Na ten temat nie istnieje zadna notatka, zaden dziennik pokladowy, nie ma tez zywych swiadkow, poza samymi sprawcami. Wszystko zostalo zatuszowane, a teraz kazdy moze poczytac sobie na forum... To jest opiniotworcze dlatego jestem zly na ciebie Oktawian, ze zdradzasz takie fakty.
Artur wrote:ja chce miec fabryke i czarnuchow w niej a nie dom z ogrodkiem kurna i nie zycze sobie zeby mnie ktos pouczal o graniu w cantr qrka
User avatar
Czarnawy
Posts: 59
Joined: Wed Sep 28, 2005 8:28 am
Location: Jelenia Góra

Postby Czarnawy » Tue Aug 08, 2006 8:05 pm

Wbrew temu co piszesz było pare notatek o Gargamelu, i haniebnym czynie kradzierzy jego statku Syrenka zostało sporo notatek testamenty i dowód zbrodni, napewno żyja jeszcze ludzi którzy go znali.
User avatar
Sigvald
Posts: 50
Joined: Fri Jul 29, 2005 11:03 pm
Location: Kraków

Postby Sigvald » Tue Aug 08, 2006 8:06 pm

Rusalka wrote:Na ten temat nie istnieje zadna notatka, zaden dziennik pokladowy, nie ma tez zywych swiadkow, poza samymi sprawcami. Wszystko zostalo zatuszowane, a teraz kazdy moze poczytac sobie na forum... To jest opiniotworcze dlatego jestem zly na ciebie Oktawian, ze zdradzasz takie fakty.


Dziennik pokładowy istnieje. Notatki się walaja w kilku lokacjach. Jeden ze swiadkow zmarł nie dalej niż cantryjski rok temu. Wątpię by byl ostatni.
User avatar
Agent 0007
Posts: 1042
Joined: Fri Jan 06, 2006 11:36 pm
Location: Darudzystan

Postby Agent 0007 » Tue Aug 08, 2006 8:20 pm

Ale sie dociekacie. Zostawcie to w spokoju i w grze sie dowiadywac ciekawscy. Zrobcie sobie postac historyka jakiegos... e nie... to moj pomysl, pamietac ;)
User avatar
docent
Posts: 372
Joined: Wed Jan 18, 2006 2:13 pm
Location: Polska/3city

Postby docent » Tue Aug 08, 2006 10:23 pm

A jeden żyje :) Ma się dobrze
User avatar
Matix
Posts: 958
Joined: Thu Sep 29, 2005 7:24 pm
Location: Poland, Wroclaw, localhost
Contact:

Postby Matix » Tue Aug 08, 2006 10:57 pm

Może opowiem o dalszym konflikcie w Bearwood.

Jednym z towarzyszy Robina był Mark Twain i od niego właśnie zaczyna się ta historia.

Tuż po uwięzieniu Robin Hooda Mark Twain uciekł do Faktorii. Tam wraz z kilkoma ludźmi zaczął planować odbicie Robina. Niestety dwie postacie, które mogły mu pomóc ruszyły w swoją stronę, a Mark został sam.

Dalsze przygody Marka polegały na kolekcjonowaniu kolejnych ludzi do band. Pierwsza postac nazywała się Ten i została przyłączona w Ryszville. Pojawiło się kilku kolejnych ludzi. Między innymi Starzec, Beatrix i Żaba. Wymieniam je jako najbardziej aktywne.

Bandzie Marka udało się wykombinować broń z Hematytowych Pól za duże ilości wydobytego gazu. Były to siekiery, które miały służyć do wydobywania drewna.

Z tego co mi wiadomo pomysł działalności bandy powoli rósł i modyfikował. Tak, że z początkowych projektów zabicia zwykłego kupca wykiełkowała idea odzyskania Bearwood.

Tymczasie w Bearwood zmieniała się władza w wyniku afery o kupca Kreona i postacie pewnego gracza. Do akcji wkroczyło PD i dotychczasowy protektor zmarł. Na jego stnowisko trafiła Krela i jej zastępczyni Ellyn. Osada powoli się rozwijała. Jedyne konflikty występowały z przechodzącymi kłusownikami.

Dnia około 1410 do lasu dotarła postać Starca i Marka Twaina. Przez kilka dni toczyły się zwyczajne rozmowy towarzyskie. W tym czasie jednak do lasu przychodziły kolejne osoby i milczały. W pewnym momencie Mark Twain dał znak i posypały się ciosy na protektorów i nieoficjalną "straż" Bearwood. Między innymi dostało się także Denisowi, który był w lesie przypadkiem. Wtedy to też ustawiono niedokończoną tablicę "Wolny las Sherwood". Po całym ataku połowa bandy rozproszyła się. Zostało tylko kilka osób. Między innymi Starzec i Mark.

Ellyn, która było mocno poraniona uciekła do LL i stamtąd sprowadziła posiłki. Denis podobnie zrobił z Vlyryian. Przed tym jeszcze toczyły się rozmowy między Laurą i Krelą, a częścią bandy Marka. Krela zawróciła i tam rozmawiała ze Starcem, który kazał jej uciekać do Faktorii. Z tamtąd jednak Krela ruszyła do Vlyryian i tam zapadła w śpiączkę.

Do lasu zaś przybyły posiłki z LL i Vlyryian z Alexiusem na czele. W wyniku starć zginął Starzec, Beatrix ze strony bandy Marka. Zaś z drugiej strony Laura i jeszcze jedna osoba.

Niestety dalsze działania zbrojne zostały powstrzymane przez dyplomatyczną interwencję Vlotyrian. Stosunki między Vlotyrian, a LL już wcześniej były napięte więc do dało dobry pretekst Vlotyrian do interwencji. Zakazano jakichkolwiek działań zbrojnych wobec bandy Marka i dano obydwóm osadom ultimatum. Albo wojna północ z południem, albo ugoda z bandą Marka. Sprawa zakończyła się dość szczęśliwie ugodą jednak bez uczestnictwa osób bezpośrednio związanych z wydażeniami ze strony LL i Vlyryian.

Obecnie panuje spokój.

Taka mała historia. Ze strony gracza przebieg wydarzeń był bardzo wciągający i zaskoczyła mnie świetna organizacja grupy Marka Twaina. Atak był przeprowadzony w nocy i poza pojedyńczymi jednostkami prawie w tym samym momencie.

Skutki tych wydarzeń są dalej obecne na terenie całej wyspy, ale są już tak powszechnie znane, że można spokojnie je poczytać bez łamania NZ. :wink:
http://www.matix.salon24.pl
Sasza
Posts: 1536
Joined: Fri Mar 10, 2006 7:58 am
Location: Wonderland

Postby Sasza » Tue Aug 08, 2006 11:27 pm

a Lupus zginął?
Najlepsze forum ezoteryczne na świecie.
kemesO
Posts: 203
Joined: Mon Apr 24, 2006 10:31 am

Postby kemesO » Wed Aug 09, 2006 8:21 am

ale powiem Wam, że chyba najwięcej szczęścia, to miałem ja, po pierwsze Laura kłamała w żywe oczy, po drugie mogła mnie zabić jak chciała, ale nagle odezwało się w niej poczucie moralności :D i może w obawie o własną reputację nie zdecydowała się na to na terenie ościennego państwa, po trzecie zostałem uwięziony wraz z nią i Maksem, mnie wypuścili, ich nie :D a co potem stało się z Laurą, to już inna historia
User avatar
Elm0
Posts: 1325
Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm

Postby Elm0 » Wed Aug 09, 2006 9:20 am

Pewna osoba zamieszana w sprawę Uroczyska kilka dni przed planowanym atakiem zniknęła w tajemniczych okolicznościach z Doim Hrodofic .. do dzisiaj nikt nie zna jej losu...
I don't know but I've been told,
Deirdre's got a Network Node.
Likes to press the on-off switch,
Dig that crazy Gaian witch!
User avatar
Gozer
Posts: 71
Joined: Tue Jul 25, 2006 4:56 pm
Location: Poland

Postby Gozer » Wed Aug 09, 2006 9:51 am

Matix wrote: Zaś z drugiej strony Laura


Laura umarła na atak serca na wzgórzu Vlotryan a jej ciał dalej spoczywa w tamtejszym więzieniu.
Image
User avatar
PRUT
Posts: 826
Joined: Sun Jun 05, 2005 7:48 pm
Location: Poland

Postby PRUT » Wed Aug 09, 2006 10:17 am

Matix wrote:Niestety dalsze działania zbrojne zostały powstrzymane przez dyplomatyczną interwencję Vlotyrian. Stosunki między Vlotyrian, a LL już wcześniej były napięte więc do dało dobry pretekst Vlotyrian do interwencji. Zakazano jakichkolwiek działań zbrojnych wobec bandy Marka i dano obydwóm osadom ultimatum. Albo wojna północ z południem, albo ugoda z bandą Marka. Sprawa zakończyła się dość szczęśliwie ugodą jednak bez uczestnictwa osób bezpośrednio związanych z wydażeniami ze strony LL i Vlyryian.



Z tego, co wiem ugoda została zawarta w Ryszville między Markiem Twainem i sędzią Paramptoranem z Vlryan.
Stanowcze stanowisko Vlotryan, bylo spowodowane także, tym że co bardziej zapamiętali szeryfowie Vlyryan wtargnęli na jego terytorium, łamiąc szereg praw m.in. raniąc obywatela Vlotryan

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest