Czego poszukuja przede wszystkim wasze postacie?
Moderators: Public Relations Department, Players Department
- Matix
- Posts: 958
- Joined: Thu Sep 29, 2005 7:24 pm
- Location: Poland, Wroclaw, localhost
- Contact:
Podobnie jak Gnom, każda z moich postaci stanowi osobny zbiór cech, dążeń, osobowości, reakcji, itd.
Jednak jako gracz mam jedno wielkie dążenie. Rozwijać fabułę Cantr. Niektóre moje postacie będą wywoływać wojny inne budować wyjątkowe społeczności. Inne wprowadzać chaos i porządek w świecie Cantr. Na tym polega dobre odgrywanie postaci.
Szkoda tylko, że tak mało jest dobrych postaci w grze.
Z Cantr już dawno przestałem czerpać przyjemność. Czasami trzeba się po prostu poświęcić i zawsze napisać coś mimo, że się nie ma siły/ochoty/pomysłu. Mimo wszystko odczówam ogromną ciekawośc jakie reakcje wywołają moje postacie. Największą jednak przyjemnośc czerpię z planowania na przyszłośc. I oglądania jak powoli moje plany się spełniaję. To jest przyjemnośc jaka niesie Cantr.
Ach i jeszcze jak zacznie się jakiś ciekawy okres w fabule. Kiedy na przykład uwięzili mi moją postać to przeżywałem jeden z najlepszych okresów wciągnięcia w Cantr.Podobnie, gdy powstają jakieś konflikty. Tyle, że większość większych konfliktów szybko się kończy. Jakieś pioruny z nieba itd...
Nie mogę powiedzieć, żeby moje postacie dążyły do czegokolwiek podobnego jak sława, pieniądze, czy władza. Dążę nimi JA do rozwijania fabuły.
Nie głosowałem
Jednak jako gracz mam jedno wielkie dążenie. Rozwijać fabułę Cantr. Niektóre moje postacie będą wywoływać wojny inne budować wyjątkowe społeczności. Inne wprowadzać chaos i porządek w świecie Cantr. Na tym polega dobre odgrywanie postaci.
Szkoda tylko, że tak mało jest dobrych postaci w grze.
Z Cantr już dawno przestałem czerpać przyjemność. Czasami trzeba się po prostu poświęcić i zawsze napisać coś mimo, że się nie ma siły/ochoty/pomysłu. Mimo wszystko odczówam ogromną ciekawośc jakie reakcje wywołają moje postacie. Największą jednak przyjemnośc czerpię z planowania na przyszłośc. I oglądania jak powoli moje plany się spełniaję. To jest przyjemnośc jaka niesie Cantr.
Ach i jeszcze jak zacznie się jakiś ciekawy okres w fabule. Kiedy na przykład uwięzili mi moją postać to przeżywałem jeden z najlepszych okresów wciągnięcia w Cantr.Podobnie, gdy powstają jakieś konflikty. Tyle, że większość większych konfliktów szybko się kończy. Jakieś pioruny z nieba itd...
Nie mogę powiedzieć, żeby moje postacie dążyły do czegokolwiek podobnego jak sława, pieniądze, czy władza. Dążę nimi JA do rozwijania fabuły.
Nie głosowałem
http://www.matix.salon24.pl
- Mapokl
- Posts: 168
- Joined: Sat Feb 11, 2006 9:18 am
- Location: Korona KP
- Mordred799
- Posts: 35
- Joined: Sat Apr 22, 2006 3:10 pm
- Location: Reichshof
Nie umiem odpowiedziec na ankiete... ale poniewaz ostatnio sie w cantr troche nudze (co moze przyniesc ciekawe skutki jak juz popadne we frustracje a jakims cudem bede dysponowal odrobina wolnego czasu) to z luboscia wspominam momenty gdy przy grze w cantr uderzala do glowy adrenalina a godziny wydawaly sie byc minutami... oj bywa w cantr ciekawie i emocjonujaco... Chyba wlasnie za tym teraz w cantr tesknie. Za emocjonujacymi wydarzeniami i przygodami. Ale to ja - gracz a nie moje postacie (już widze jak kilka z nich patrzy na mine z wyrzutem i puka sie w czolo).
Free as a Warbird
- Zimt
- Posts: 325
- Joined: Thu Jul 14, 2005 8:48 am
- Location: Wielkopolska (Poland)
- Contact:
- in vitro...
- Posts: 1957
- Joined: Sun Feb 26, 2006 11:11 pm
- Location: Lake Bodom
- Stary_i_glupi
- Posts: 19
- Joined: Sat Jun 24, 2006 3:58 pm
Coz zajzalem tutaj bo przyciagnal mnie temat. Dla mnie bomba. Ogranicze sie do jednej postaci ale wszystkie usilnie daza do swoich celow ktore sa rozne od siebie. Moj ulubiony bohater zmierza droga kariry awanturnika. Wszedzie gdzie jest cos co mozna zabic ograbic wystapic jako najemnik lub poprostu da sie zrabowac jest on. Coz nie zywie nadzieji w jego dlugie zycie ale z tego co widze jest barwne. Inne postacie sa raczej spokoinymi domoatormi lub handluja po swiecie. Jedna postac to typowy wloczega, zarobic na zywnosc i ewentualnie na przedmioty potrzebne w drodze i hajda dalej. Mam tez mlodego mezczyzne ktory jest smiertelnie zakochany w penej nieziemsko urodziwej kobiecie:D ale to juz inna historia. Powiem krotko ze strasznie sie niecierpliwie do nastepnych przygod moich postaci. To lepsze jak film akcji.
Pozdrawiam Cantryjczykow.
Pozdrawiam Cantryjczykow.
- OktawiaN :)
- Posts: 827
- Joined: Sun Oct 09, 2005 1:29 pm
- Location: PL 34-325
-
- Posts: 1536
- Joined: Fri Mar 10, 2006 7:58 am
- Location: Wonderland
A moja szuka złota na *FIC...
Ech, całą wyspe chyba będzie musiała przekopać...
Ech, całą wyspe chyba będzie musiała przekopać...
Najlepsze forum ezoteryczne na świecie.
- NiKnight
- Posts: 791
- Joined: Thu Jun 23, 2005 8:32 pm
OktawiaNwrote:Moja jedna postac szuka jedzenia i nadziei ze nikt jej nie zabije bo wziela w podroz dluga lodziom pelna zaloge na pustkowie.
Przynajmniej jak mnie zabija wszyscy zdechna z glodu![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Nie bój się, nie zdechną, w końcu Twoja postać to sześćdziesiąt kilogramów mięsa, może nie najlepszej jakości ale jednak

Ni Ni Ni Ni!
- Loc
- Posts: 519
- Joined: Tue Jul 11, 2006 5:10 pm
- Location: Polonia
- Agent 0007
- Posts: 1042
- Joined: Fri Jan 06, 2006 11:36 pm
- Location: Darudzystan
- Artur
- Posts: 1326
- Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
- Location: The Glow
- w.w.g.d.w
- Posts: 1356
- Joined: Sun Oct 02, 2005 4:46 pm
Who is online
Users browsing this forum: Google [Bot] and 1 guest