Gitara, piwo, szanty... *

Ogólne pogawędki, ogłoszenia innych serwisów i inne niezwiązane z Cantr tematy.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
CzerwonyMag
Posts: 508
Joined: Sun Jan 29, 2006 6:33 pm
Location: Kraków/Cracow

Gitara, piwo, szanty... *

Postby CzerwonyMag » Sat May 27, 2006 3:11 pm

Już kilka dni temu zauważyłem, na tym forum są osoby które łączą wyżej wymienione trzy rzeczy... Pytanie brzmi? Czy ktoś tutaj poza mną i Arturem słucha szant, uczy się lub gra na gitarze i uwielbia piwo? Z tym ostatnim to pewnie większość (oczywiście tych pełnoletnich) ale z tymi dwoma pierwszymi różnie bywa. A nóż, łyżka, widelec z Arturem znajdziemy inne bratnie dusze na tym forum? No juz przyznać się kto lubi piwo, gitarę i szanty... Może macie jakieś inne interesujące pasje i zamiłowania? Wakacje idą i będzie więcej czasu na zajęcie się nimi.

* Topic dotyczy tych co są wstanie wyjść z domu mimo iż mają jeszcze minutki.
Diabelek
Posts: 188
Joined: Fri Aug 19, 2005 7:44 am
Location: Poland - Poznan

Postby Diabelek » Sat May 27, 2006 3:29 pm

Szanty i piwo tak :). A gitara to niestety przeszlosc.. kiedys sie uczylem, ale pozniej zabraklo checi....
User avatar
Artur
Posts: 1326
Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
Location: The Glow

Postby Artur » Sat May 27, 2006 4:15 pm

:twisted: ale topic :twisted: , no ciekawe czy ktoś jeszcze lubie sie napić i pośpiewać 8)
User avatar
Artur
Posts: 1326
Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
Location: The Glow

Postby Artur » Sat May 27, 2006 4:46 pm

:twisted: ide sobie właśnie na wódke , gitare , ognisko i śpiew... wypije wasze zdrowie, znaczy wszystkich których pamiętam z forum, po kolei 8) a za cantrujące dziewczyny po 2 kieliszki :twisted: ciekawe czy przeżyje dzisiejszy wypad :P
User avatar
Lorelei
Posts: 31
Joined: Sat Mar 18, 2006 9:37 am
Location: Poland

Postby Lorelei » Sat May 27, 2006 10:33 pm

Artur wrote: a za cantrujące dziewczyny po 2 kieliszki


No ja myśle :twisted:

A odnośnie do tematu:
gitara - oczywiście...
Piwo jak najbardziej... (oczywiście jeśli jest okazja, którą zawsze sie znajdzie) :wink:
szanty- z tym to troche gorzej - słucham bo musze. Mój brat od jakichs 3 miesiecy słucha ich na okrągło,więc troche mi juz zbrzydły. Ale w dobrym towarzystwie i przy piwku czemu nie? :wink:
User avatar
Agent 0007
Posts: 1043
Joined: Fri Jan 06, 2006 11:36 pm
Location: Darudzystan

Postby Agent 0007 » Sun May 28, 2006 12:11 am

Szanty... - oczywiscie, uwielbiam i slucham duzo
piwko... - Ach... piwko... kto nie lubi dobrego piwka?
gitara... - no i tu problem, bo tylko slucham.

Polecam Stary Port w Krakowie nieopodal rynku... i zielone piwo ;)
User avatar
Fiona
Posts: 536
Joined: Wed Mar 15, 2006 4:49 pm

Postby Fiona » Sun May 28, 2006 12:19 am

Nie
Nie
Nie
:twisted:
Ostatecznym celem homoseksualizmu jest walka z Kościołem i zniszczenie Kościoła.
O. Tadeusz Rydzyk.
User avatar
Artur
Posts: 1326
Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
Location: The Glow

Postby Artur » Sun May 28, 2006 9:37 am

<zygi>
bleeee, ale kac :twisted: odczują go dzisiaj wszystkie wasze postacie mające kontakt z moimi 8) lepiej mi dzisiaj nie wchodzić w drogę :P
User avatar
Yossarian
Posts: 625
Joined: Sun Dec 18, 2005 10:42 am
Location: Polska / Szczecin / Poznan

Postby Yossarian » Sun May 28, 2006 9:55 am

Weźcie się z tymi szantami. A tak poza tym, to witam z powrotem sam siebie. ;-D
Everything I build I destroy
Everything I love always hurts
Everything I hate I'd rather love
Everything I am is everything I'm not
User avatar
Agent 0007
Posts: 1043
Joined: Fri Jan 06, 2006 11:36 pm
Location: Darudzystan

Postby Agent 0007 » Sun May 28, 2006 10:01 am

24 był lutego
poranna zrzedła mgła
wyszlo z niej siedem uzbrojonych kryp
turecki niosły znak!

Gdy wyplywal z portu stary bryg
*hej stary bryg!*
Jego dalszych losow nie znał nikt
*nie znal nikt, nie znal nikt*
Nikt nie wiedzial o tym, że
Statkiem widmem stanie sie
Stary bryg...
User avatar
PRUT
Posts: 826
Joined: Sun Jun 05, 2005 7:48 pm
Location: Poland

Postby PRUT » Sun May 28, 2006 10:06 am

Szanty to czad! :wink:
Może nie codziennie ale raz na jakis czas przy piwie sobie posłuchac nad wodą - bardzo to zacne zajecie.
User avatar
Yossarian
Posts: 625
Joined: Sun Dec 18, 2005 10:42 am
Location: Polska / Szczecin / Poznan

Postby Yossarian » Sun May 28, 2006 10:09 am

Szanty tylko w chatce AKT, po półlitrze... :-D

Był ktoś? http://www.chatkaakt.prv.pl/
Everything I build I destroy

Everything I love always hurts

Everything I hate I'd rather love

Everything I am is everything I'm not
User avatar
Marcia
Posts: 2395
Joined: Sun Mar 19, 2006 4:46 pm
Location: Warszawa/Polska

Postby Marcia » Sun May 28, 2006 10:12 am

ja z tego wszystkiego to chyba tylko piwko :D
User avatar
Agent 0007
Posts: 1043
Joined: Fri Jan 06, 2006 11:36 pm
Location: Darudzystan

Postby Agent 0007 » Sun May 28, 2006 10:17 am

piwko milo sie pije przy szantach... a jak jest ładnie zrobiony lokal to jest dopiero przyjemnosc zasiasc do Zielonego i sie rozkoszowac wielkim kuflem ;)
User avatar
Matix
Posts: 958
Joined: Thu Sep 29, 2005 7:24 pm
Location: Poland, Wroclaw, localhost
Contact:

Postby Matix » Sun May 28, 2006 10:37 am

Szanty nie, metal tak.*
Gitara, właśnie zaczynam indywidualną naukę, ale coś mi kiepsko wychodzi od kiedy nie mam jednej struny.
Piwko, czemu nie lubię co piję, piję co lubię. Byle nie przesadzić.

* mogą być inne zardzewiałe części

Takie moje skrzywienie.
http://www.matix.salon24.pl

Return to “Dyskusje niezwiązane z Cantr”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest