Historia biurowa odcinek pierwszy

Postby **KVZ** » Fri Mar 03, 2006 4:59 pm

Zaraz, zaraz... chyba coś źle go wywołałem. Pomyliłem wołacz z narzędnikiem i teraz mamy buga na zewnatrz. Zobaczcie! Wydostał się! *pokazuje palcem na małego człowieka z nożykiem leżącego pod drzwiami sejfu* Bugu!!!! Co czynić?? *krzyczY*

Izabela · Postby **Izabela** » Fri Mar 03, 2006 5:01 pm

Najpierw to chyba zabrac nozyk, zeby sobie krzywdy nie zrobil.

WojD · Postby **WojD** » Fri Mar 03, 2006 5:02 pm

Kurde, tak to jest jak sie kazdy po swojemu rzadzi... * patrzy na plonacy sejf * Ma ktos wode? No tak Jos wyłaczył dawno temu...

* ostrożnie podnosi noz uzywajac pincers * Moze byc zatruty...

Hal · Postby **Hal** » Fri Mar 03, 2006 5:03 pm

Eee *rozglada sie* Przepsza... przerasza....ftu Przepraszam, gdzie tu jest lazienka? Chcialbym sie troche ochlapac *robi mine niewinnego dziecka*

Postby **KVZ** » Fri Mar 03, 2006 5:04 pm

Pokaż bliżej. Wygląda na plastikowy. Może to taki sam jak używają terroryści *przygląda się bacznie*

WojD · Postby **WojD** » Fri Mar 03, 2006 5:05 pm

Pójde po wode - podobno ten angol troche przywiozl ze starych zapasów... * wychodzi ostroznie otwierajac i zamykajac drzwi *

Postby **KVZ** » Fri Mar 03, 2006 5:08 pm

Założe się, że jest plastikowy. Przecież my tu mamy wykrywacze metali. Jakby wszedł z normalnym nożem do budynku nie włączając alarmu? Czyżyby kolejny bug?

Hal · Postby **Hal** » Fri Mar 03, 2006 5:08 pm

Czy ktos moze mi wskazac lazienke? *mowi kiwajac sie zlewa na prawo*

Postby **KVZ** » Fri Mar 03, 2006 5:09 pm

Łazienka sie zapchała... jak była poprzednia impreza to ja... Dobra, szkoda gadać bo to przykra sprawa. Bardziej niż z tą kuszą.

Izabela · Postby **Izabela** » Fri Mar 03, 2006 5:10 pm

Chodz... *bierze go za reke i prowadzi do sasiedniego pomieszczenia* To tu. Nie ma swiatla, stary problem z oknami.

Hal · Postby **Hal** » Fri Mar 03, 2006 5:11 pm

*niezadowolonyu z odpowiedzi skupil wzrok i rozejrzal sie jescze raz* Oooho!

Widzisz jak Al opuszcza pomieszczenie biurowe wchodzac do Lazienka

WojD · Postby **WojD** » Fri Mar 03, 2006 5:12 pm

* wchodzi szybko przez drzwi i zamyka je szybko * Zdzierstwo straszne... Kilogram miedzi za szklnke wody... * chlusta woda na sejf ale kilka kropli spada na czlowieczka bez noza * Uuu... Czy on się kurczy??!!

Hal · Postby **Hal** » Fri Mar 03, 2006 5:15 pm

Widzisz jak Al wchodzi do pomieszczenie biurowe opuszczajac Lazienka

No troche mi lepiej *mowi* ale ta woda jakas dziwna

WojD · Postby **WojD** » Fri Mar 03, 2006 5:19 pm

Z angielskiej strefy - może za długo ją woził i się z morską zmieszała?

Hal · Postby **Hal** » Fri Mar 03, 2006 5:20 pm

A czego ten czloweczek bez noza zrobil sie taki maly?

Historia biurowa odcinek pierwszy

Who is online