Balsam w Alibi

[Gnom]

Przepraszam na tej samej zasadzie, co osobe ktora potracilem w autobusie.

[ushol]

Jak, że to lepszy dział i temat więc napiszę co chciałem napisać tutaj a nie tam...

Rownie dobrze moge powiedzec, ze niepodoba mi sie sygnatura ushola. Avatar zmienie jak bede mial na to ochote. Koncze oftopa i juz nie bede sie wypowiadal na ten temat w tym topicu.

Nie słyszałem skarg na ten temat... jakby co dawajcie pm że was obraża... rozważę... Twój avatar natomiast jest atakiem... Widocznym bardzo... Swojego nie ustawiłem po to aby wyrażać, że kogoś nie lubię, czy też kogoś obrażać... lecz dlatego, że mi się podobał... Nie chcesz gadać o balsamie to nikt cię nie zmusza, sam natomiast stwarzasz sytuacje kiedy to się o nim wspomina... Nie rozumiem i nie zrozumiem...

[Gnom]

Rownie dobrze moge powiedzec, ze niepodoba mi sie sygnatura ushola. Avatar zmienie jak bede mial na to ochote. Koncze oftopa i juz nie bede sie wypowiadal na ten temat w tym topicu.

A to jest po prostu zalosne...

[Sierak]

Dajcie już na looz Nie macie się naprawdę już o co kłócić, drobny żart słowny trochę często przewijający sie na forum wywołuje taką frustrację, a co dopiero, jak się pojawią inne problemy

[ushol]

Ja się nie kłucę, tylko wyrażam swoją opinię o tym...

[Diabelek]

Przypomne raz jeszcze cytat Gnoma:

Ciebie doprowadza, Ciebie. Niech bedzie, ze jeszcze Animowanego i Raista. Ale mnie nie. Paru innych osob tez nie.

O balsamie, ze mnie wpieprza kiedy piszesz (a w sumie piszecie, bo juz nie tylko ushol tego uzywal) mowilem juz wczesnie. Wszyscy mieli to w dupie. Wiec stwierdzam, ze teraz bede otwarcie pokazywal co o nim mysle. Avatarek jest agresywny? Oj jaka szkoda...

A to jest po prostu zalosne...

Ano zgadadzma sie z Toba, Balsam jest zalosny

[ushol]

A to jest po prostu zalosne...

Ano zgadadzma sie z Toba, Balsam jest zalosny

Takie przekręty słowne są tym bardziej żałosne...

Stwierdziłem, że nie ma co się tobą przejmować... sam się ośmieszasz prymitywnością... i w ogóle nie wiem co wam przeszkadza ten balsam... gdyby to był browarek jakiś albo droga wódka to by was nie denerwowało? Doczepiacie się bo nie macie się czego czepiać... Tak to wygląda z mojej strony... jak nie chcesz o tym czytać to nie rób takich problemów, bo ja na początku używałem tego tylko dla małego żartu..... nie zaczołem tematów O balsamie...

[Diabelek]

Pytasz co mi przeszkadao? Chubcka noriss i wtery w kazdej dyskusji z trudnem wytrzymalem, ale jek Ty wyjechales z basamem w co drugiej wypowiedzi to nie wytrzymalem. POznej by spokuj *chyba nie bylo Ciebie, a nastepnie nie bylo mnie ). I znow se zazcelo, na znak protestu ustawilem avatara i tym razem to wy sie dowaliliscie do mnie.

Widze, ze wszyscy robia sie zalosni . To juz nie bede "osmieszal sie prymitywnosci" (niech Balsam bedze z Toba intelignecie) i koncze odpowiadanie na temat Balsamu.

Milego Balsamowania.

[ushol]

Ja też już skończę... ale jeszcze jedno co już mówiłem... poczytaj sobie forum i zobaczysz że nie ja, lub przynajmniej nie w całości ja pisałem o balsamie... a ty naskakujesz na mnie... Na początku pisałem tylko "Balsam" gdy kończyłem post... tak dla śmiechu i chichu a tu nagle ktoś zaczyna mnie za to pojeżdżać... I don't kurde understand...

[Yossarian]

Chłopki, dajcie sobie siana.

[Elm0]

Wielka afera o głupią wódkę... czy na prawdę warto? Lepiej zajmijcie się grą

[belin]

O! Bozena! zesz bysta sie po polsku nauczyli pisac zamiast sie plaskac po avatarach. To i dla forum i dla gry byloby lepsze.

PS - jestem za wprowadzeniem filtru ortograficznego - coby po prostu czas lecial a wypowiedz bledna sie nie pojawiala (literowki olewam bo bywa u kazdego a brak polskich znakow tez olewam bo z maca to przy tym kodzie co jest to mam same krzaki) w polskiej strefie - jak polska strefa to przynajmniej taka zeby moich polskojezycznych postaci uszy nie bolaly (cos ktos kiedys pisal o tym, ze trzeba znac jezyk strefy w ktorej sie gra ).

[ushol]

Nie każdy urodzony po to, aby błędów ortograficznych nie robił... Liczy się przecie najbardziej to czy ktoś kogoś rozumie...

[KVZ]

A ja mam czasami bekę jak to czytam