Klony, awantury i reformy w V. oraz gdzie indziej...

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
Skarbniq
Posts: 344
Joined: Tue Jul 05, 2005 7:43 pm

Postby Skarbniq » Tue Nov 22, 2005 12:11 am

Większość ma coś na sumieniu :wink: Ważne żeby, pod wpływem PD albo dojrzewania w grze, zacząć grać tak jak należy :-)

Po raz trzeci powtórzę: AMNESTIA !!!

Ustalmy ten dzień 1399 jako datę graniczną, a od 1400 bez litości :twisted:
User avatar
Cantryjczyk
Posts: 1610
Joined: Fri Sep 09, 2005 9:52 am
Location: Poland

Postby Cantryjczyk » Tue Nov 22, 2005 12:18 am

Popieram. Zapomniec o wszystkim. Byly niedoskonalosci? Trudno. Wystarczy sie poprawic na przyszlosc. :)

Nalezaloby zapomniec o wszelkich wykroczeniach, od najmniejszych do najbardziej gigantycznych. Po co sobie nimi zaprzatac glowe jesli beda nieaktualne?

A postacie rozproszyc lub nawet czesci sie pozbyc. Sa na to legalne metody i po zgloszeniu mozna swoja wybrana postac usmiercic. Ale lepiej rozproszyc.

I mierzyc sily na zamiary. Jak ktos ma czas odgrywac 5 postaci, to niech nie ma ich wiecej niz 8 :wink: (podroze itp)

A jak ktos ma ciagotki by sobie swoimi postaciami pomagac, niech ich nie trzyma w jednej lokacji, by nie miec pokusy.

Jestem za AMNESTIA i nowymi staraniami, by grac jak najlepiej.
User avatar
WojD
Posts: 1968
Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
Location: PL
Contact:

Postby WojD » Tue Nov 22, 2005 9:18 am

Nareszcie się zgadzamy :) Bawmy się a nie kłóćmy - co nie znaczy, że nie będziemy się kłócić w grze ;)
==============
User avatar
Matix
Posts: 958
Joined: Thu Sep 29, 2005 7:24 pm
Location: Poland, Wroclaw, localhost
Contact:

Postby Matix » Tue Nov 22, 2005 10:25 am

Niestety ludzie często go tracą. Takie pierwsze stracenie dystansu miało miejsce właśnie około 140 dni temu gdy gracze najstarszej daty przestraszyli sie ze jedna z moich postaci sprowadzi na ich ludki śmierć. Podnieśli krzyk, zjednoczyli sie poza grą przeciwko mojej postaci równocześnie oskarżając mnie o wszystkie możliwe oszustwa i... paranoje

Nieeee!!!! Skarbniqu jest Robinem!!! Nie mogę!

Ta gra jest poważnym problemem socjologicznym i psychologicznym. Najpoważniejszym ze wszystkich gier jakie znam. Powoduje interakcje o jakich się nie śniło jej Twórcy. Ciekawe kiedy trafi tu (a może już jest) jakiś psycholog i opisze "Syndrom Cantr" - totalnego uzaleznienia i zwielokrotnienia jaźni u graczy.

Pierwszy raz jak wszedłem na Cantra to myślałem, że jest eksperymentem jakiegoś socjologa, który chce zobaczyć jak to było z rozwojem ludzi. Doszedłem do wniosku, że dkoładnie wszystko idzie jak w historii. Ludzie się nie zmieniają :D
I podejmuję noworoczne zobowiązanie - do końca 1399 roku rozproszyć wszystkie postaci po Cantr - tak aby nie mieszkały w tych samych lokacjach.
Zróbcie to samo.
Do tego czasu wybaczmy sobie dotychczasowe słowa i grajmy uczciwie.

Zgoda?

Nie. Wiele postaci istnieje obok siebie nie kontaktując się prawie ze sobą. Nie mógłbym ich rozproszyć ponieważ są już zaangarzowane w pewne rzeczy i nie mogą się wycofać.

Co do tego, by postacie jednego gracza się ze sobą nie kontaktowały t powiem, że po prostu traktuję je jako osobne postacie. Nawet gdy rozmawiają ze sobą to nie robią tego dla korzyści. Nawet gdybym chciał między nimi handlować to byłaby normalna wymiana.
Myślę, że takie traktowanie sprawy pozwala na uczciwe granie.

Jestem za amnestią.

Jeszcze jedna dygresja. Chętnie bym porozmawiał na tematy polityczne gry. Szczeże im dłużej gram tym więcej chcę rozmawiać. Oczywiście tej wiedzy nie można wykorzystywać w grze... Mam 15 postaci i jakoś osbie radzę i miałem tylko jedną wpadkę...

Ale o tym to kiedy indziej.

Warto by się zastanowić czy nie moglibyśmy zacząć dyskutować na temat wydażeń w grze. Nie mogłoby to jednak zmienić naszego punktu widzenia na pewne tematy.
http://www.matix.salon24.pl
User avatar
WojD
Posts: 1968
Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
Location: PL
Contact:

Postby WojD » Tue Nov 22, 2005 10:27 am

Matix, przestań! Po co wszyscy mają wiedzieć???
==============
User avatar
WojD
Posts: 1968
Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
Location: PL
Contact:

Postby WojD » Tue Nov 22, 2005 10:34 am

Gdy uznałem że w jednym miejscu mam zbyt wiele postaci, to mimo iż wszystkie były w jakieś projekty zaangażowane, przekazałem ich robotę jednej postaci, wziąłem do pomocy postać innego gracza, a pozostałe wysłałem w świat. Owszem, w sprawach związanych także z tymi pierwotnyumi projektami - więc nie wykluczam, że się kiedys znowu spotkają - ale na pewno nie beda już nigdy mieszkać w jednym miejscu.

Co z tego, że masz na przykład dwie postaci we władzach miasta - jedna niech popłynie założyć kolonię. Masz na to ponad dwa lata - to szmat czasu.
==============
User avatar
Cantryjczyk
Posts: 1610
Joined: Fri Sep 09, 2005 9:52 am
Location: Poland

Postby Cantryjczyk » Tue Nov 22, 2005 10:35 am

Matix, masz racje co do postepowania z wlasnymi postaciami, tak sie da, tak mozna i jest to moim zdaniem w porzadku. Nie masz racji co do Robina i wstrzymaj sie z takimi pomyslami na forum bo to nieladne. Jeszcze ktos uwierzy, zacznie w inny sposob oceniac postac Robina i to bedzie typowo szkodliwe. A 140 dni to 7 lat, wtedy Robina na swiecie jeszcze nie bylo.

A tematy polityczne to sam nie wiem czy jest dobry pomysl by nich rozmawiac. Moze wtedy jak juz nie bedzie to mialo wiekszego wplywu na to co sie dzieje w grze? Zreszta liczba rozmowcow bylaby ograniczona do swiadkow wydarzen w konkretnych lokacjach, a rozmowy moglyby sie szybko przerodzic w szukanie rozwiazan i zmawianie sie co do strategii gry na forum.
User avatar
WojD
Posts: 1968
Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
Location: PL
Contact:

Postby WojD » Tue Nov 22, 2005 10:49 am

I znowu się z Toba Cantryjczyku o dziwo zgadzam ;)

Tematy polityczne - tak, ale w oderwaniu od bieżących wydarzeń. Zbyt łatwo da się zidetyfikować graczy i ich postaci. Tematem powinny być raczej ogólne refleksje na temat zjawisk zachodzących w grze. Co więcej, o ile w odniesieniu do konkretnych zdarzeń zasada 4 dni się sprawdza - o tyle jesli chodzi o długofalowe trendy polityczne z pewnością nie... Tu juz raczej zasada 4 lat ;)

Mnie akurat zastanawia ile systemów politycznych w grze Wasze postaci popieraja ;) Moje nienajgorzej sprawdzaja sie w trzech - demokracji, koopeartywie i światłej autokracji ;)
==============
User avatar
Cantryjczyk
Posts: 1610
Joined: Fri Sep 09, 2005 9:52 am
Location: Poland

Postby Cantryjczyk » Tue Nov 22, 2005 11:02 am

O dziwo sie zgadzasz? Przerazasz mnie w jednym poscie poruszajac konkretna sytuacje konkretnego miasta wbrew jakimkolwiek zasadom, a w drugim piszesz ze takie tematy mozna poruszac tylko w oderwaniu od gry.

A zreszta to normalne ze sie ludzie ze mna zgadzaja, jak sie nie zgadzaja to znaczy ze cos z nimi nie tak :lol:

Choc akurat to, ze ty sie ze mna niekiedy zgadzasz jakos nie dodaje mi otuchy.
User avatar
KilDar
Posts: 474
Joined: Wed Jul 20, 2005 10:02 am
Location: Polska, Katowice

Postby KilDar » Tue Nov 22, 2005 11:09 am

to nie pierwszy raz, że ktoś w rożnych swoich postach zaprzecza sam sobie, a to dlatego, że Cantr tak naprawdę trudno objąć i zamknąć w jakieś logiczne i wytłumaczalne 'ramki' :)
albo dwoistość (raczej wieloistość :P ) natury z gry przeradza się w rzeczywistosć ;)

a dodatkowo powiem tylko tyle, że bardzo się cieszę, że nie mam żadnej postaci w miejscu, o którym tyle tu mówicie, popsułoby mi to grę... i tak psuje ale nie aż tak bardzo jak mogłoby...
Matix wrote:Nie grałem w Cantra przez najbliższe pięć minut
User avatar
Cantryjczyk
Posts: 1610
Joined: Fri Sep 09, 2005 9:52 am
Location: Poland

Postby Cantryjczyk » Tue Nov 22, 2005 11:16 am

No wlasnie, dzieki nieodpowiedzialnym postom ludzie czytajacy forum juz sobie wyrabiaja zdanie o miescie na podstawie stronniczych wywosow pewnych graczy. Wlasciwie nie wiem czemu, ale mimo ze staram sie zwalczyc kazdy przejaw takiego tu dzialania, na forum jest juz wiecej o tym materialow, niz w grze. Wchodzac na forum mozna poznac wiecej rzeczy psujacych gre, niz wchodzac do miasta w grze i probujac sie czegos dowiedziec. To jest chore.
User avatar
KilDar
Posts: 474
Joined: Wed Jul 20, 2005 10:02 am
Location: Polska, Katowice

Postby KilDar » Tue Nov 22, 2005 11:55 am

to nie jest chore, to jest normalka... chora wydaje sie być dobra zabawa i przyjemność z odgrywania postaci... :? :(
Matix wrote:Nie grałem w Cantra przez najbliższe pięć minut
User avatar
WojD
Posts: 1968
Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
Location: PL
Contact:

Postby WojD » Tue Nov 22, 2005 12:02 pm

Konkretna sytuacja została opisana podczas weekendowej kłotni - wszystkich nas nerwy poniosły a co sie stało, to się nie odstanie. Edytowanie czy usuwanie postów nie miało sensu - bo trzeba by było wyedytowac wszystkie. Jedyne co można, to prosić CD o wyczyszczenie wątku - ale to by było jak palenie książek bo w nich cos nieprawomyslnego napisano...

Zgodnie z ustaleniami - puśćmy w niepamięć animozje i zacznijmy od początku, z czystym kontem...
==============
User avatar
Raist
Posts: 919
Joined: Wed Aug 24, 2005 6:42 pm
Location: POLAND

Postby Raist » Tue Nov 22, 2005 1:47 pm

wojd wrote:Tylko nie wpadnij na pomysł porzucenia gry :(

Bez Ciebie sporo straci. Dużo zrobiłeś i często dobrze robiłeś. Sytuacja się niebawem uspokoi i wszyscy zapomną...


Przynajmniej KeVes bedzie dumny, ze rozwalil "moja klike" ;)

ps. nie wroce do gry puki KeVes nie przywroci swoich postaci do normalnego stanu. Mam juz dosyc tego co sie dzieje. Niech sobie idzie narabac drzewa do lasku jezeli jest zly. Guzik mnie obchodzi kogo podejzewa poza gra o wspolprace, niech to zglosi do adminow i tyle.
User avatar
KVZ
Players Dept. Member
Posts: 5309
Joined: Sun Sep 28, 2003 7:04 am
Location: Vlotryan
Contact:

Postby KVZ » Wed Nov 23, 2005 3:10 am

wojd wrote:Oczywiście zawsze można poprosić kogoś o wskazanie drogi...


Zawsze możesz użyć kostki do gry albo generatora liczb losowy jak to jedna osoba zaproponowała ;) Ale pamiętaj, że to może również być manipulowane przez siły wyższe :lol:

Raist wrote:Wystarczy troche wyobrazni, nic wiecej. Znajdujemy kazdej postaci inne zajecie, obieramy rozne cele i priorytety, to wszystko.


Ta.. Tobie napewno się to udało i Twoim bracią. Pomagali sobie jak tylko mogli. Mógłbyś się wstrzymać z dawaniem rad dla innych skoro sam ich nie przestrzegasz.

wojd wrote:Ta gra jest poważnym problemem socjologicznym i psychologicznym. Najpoważniejszym ze wszystkich gier jakie znam. Powoduje interakcje o jakich się nie śniło jej Twórcy. Ciekawe kiedy trafi tu (a może już jest) jakiś psycholog i opisze "Syndrom Cantr" - totalnego uzaleznienia i zwielokrotnienia jaźni u graczy. ;)


Ciekawe tylko jak sobie poradzą gracze którzy grają tak bardzo zacięcie, że dostaną na prawde roz15krotnienia jaźni ;) Kto im wtedy pomoże połączyć te ich wszystkie osobowości? :)

I podejmuję noworoczne zobowiązanie - do końca 1399 roku rozproszyć wszystkie postaci po Cantr - tak aby nie mieszkały w tych samych lokacjach.
Zróbcie to samo.
Do tego czasu wybaczmy sobie dotychczasowe słowa i grajmy uczciwie.

Zgoda?


Kto to napisał? Skarbniq? Nie widzę tego w powyższych postach, a jedynie zacytowane. Jeżeli kogoś cytujesz Matix to podawaj kogo.Jeżeli próbujecie mnie w ten sposób zahipnotyzować, to Wam się to nie uda :P Ja nie widzę problemów by mieć dwie postacie czasami w jednej lokacji jeżeli nie będą ze sobą bezpośrednio współpracować. Mogą być nawet cały czas, ale pod warunkiem, że będą bardzo dobrze odseparowane. Ale posiadanie więcej niż 2 to nie polecam. Kiedyś głosiłem zasadę, że nie można mieć więcej niż trzy, ale na dzień dzisiejszy gdy jest tyle odkrytych wysp i rozwinięta flota to ograniczył bym tą zasadę do maxymalnie 2 postaci w jednej lokacji.

Raist wrote:ps. nie wroce do gry puki KeVes nie przywroci swoich postaci do normalnego stanu. Mam juz dosyc tego co sie dzieje. Niech sobie idzie narabac drzewa do lasku jezeli jest zly.


Wcale bym się nie cieszył jakbyś zrezygnował z gry :P Co do przywracania moich postaci do porządku to nie taka łatwa sprawa. Skoro część z nich zwariowała to nie mogą tak na jeden sygnał powrócić do normalności, bo to by było kolejnym naruszeniem zasad ;) Skoro raz złamałem zasadę i zostałem za to ukarany to nie mogę ponownie złamać zasad ;) Moje postacie muszą powracać do normaloniści (jeżeli będą chciały) stopniowo i powoli każda z osobna ;) A z tym drewnem... LOL, nie jestem drwalem :P :lol: Prędzej poszedł bym sobie na ryby, ale mają one słabą wartość ;) Ewentualnie zapolował bym sobie na jelenia ;) Ale troche za mało ich mamy ;)
Corruption born inside. I'm part of dark side / A.F.K. / We'll steal your dreams and control your minds
https://twitter.com/DukeKVZ / http://www.futurerp.net/pages/link.php?id=24880

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: Google [Bot] and 1 guest