Zlamanie zasad

Publiczny kanał dyskusyjny do zgłaszania możliwych naruszeń najważniejszej zasady i dla publicznego badania podejrzanych spraw. Zwracamy uwagę, że w wielu przypadkach może być preferowane zgłaszanie tych spraw prywatnie na adres players @ cantr.net zamiast na tym forum.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

Guest

Postby Guest » Sun Jul 31, 2005 8:44 am

Guest wrote:CO WY GADACIE :?: KAPLANI SA COOL :!: :!: :!: WOLNO ZABIJAC ZOMBICH I BEDE MIAL SUPER SKILA :!: A POTEM POJDE DO LOS LIBEROS I ZABIJE TYM DZIWKOM OSTATNEIEGO DZIKA :!: :twisted:


Na to nic nie poradze... sorry.
User avatar
Skarbniq
Posts: 344
Joined: Tue Jul 05, 2005 7:43 pm

Postby Skarbniq » Sun Jul 31, 2005 8:45 am

Anonymous wrote:
Guest wrote:CO WY GADACIE :?: KAPLANI SA COOL :!: :!: :!: WOLNO ZABIJAC ZOMBICH I BEDE MIAL SUPER SKILA :!: A POTEM POJDE DO LOS LIBEROS I ZABIJE TYM DZIWKOM OSTATNEIEGO DZIKA :!: :twisted:


Na to nic nie poradze... sorry.


Aż sie nie zalogowałem jak to zobaczyłem :(
User avatar
CyboRKg
Posts: 473
Joined: Sat Jun 18, 2005 3:05 pm
Location: Poland

Postby CyboRKg » Sun Jul 31, 2005 8:53 am

Moje postacie juz spotkaly sie z takim podejsciem i uwazam, ze to przewazajaca postawa w "Zakonie". Maniacy "Diablo" nie powinni grac w "Cantr II" :x Powtarzam, zbierasz to co sam wywolales i jestes za to odpowiedzialny!
brunetka wrote:hmmm.... a ty nie jestes taki twardy jak na obrazku, a nicka wybrałes z przekory? :wink:
User avatar
Skarbniq
Posts: 344
Joined: Tue Jul 05, 2005 7:43 pm

Postby Skarbniq » Sun Jul 31, 2005 9:22 am

No to akurat mogę zapewnić że już nie jest to większość :) A co by nie mówić..obecność takich osobników motywuje społeczeństwa do zwierania szeregów - czyli na dłuższą metę jest pożadane 8)
User avatar
Skarbniq
Posts: 344
Joined: Tue Jul 05, 2005 7:43 pm

Postby Skarbniq » Sun Jul 31, 2005 10:08 am

Podaję link do obrazka z notatki o Zakonie Zygurda:

<img src="graphics/cantr/user/20050730apr60.jpg">

Zwracam równocześnie uwagę że gdyby logo zniknęło to treść ulotki jest ptaktycznie nienaruszona.
User avatar
PRUT
Posts: 826
Joined: Sun Jun 05, 2005 7:48 pm
Location: Poland

Postby PRUT » Sun Jul 31, 2005 11:41 am

Skarbniq wrote:No to akurat mogę zapewnić że już nie jest to większość :) A co by nie mówić..obecność takich osobników motywuje społeczeństwa do zwierania szeregów - czyli na dłuższą metę jest pożadane 8)


Zgadzam się całkowicie. Gdyby nie powstanie Zakonu, nie było by tych wszystkich zmian jakie właśnie zachodzą w LL i Vlyryan - a gra byłaby duzo nudniejsza. A wojna? No cóż jakby wybuchła, to byłby niezły ubaw :lol: , ale ze względu na tempo gry raczej bardziej prawdopodobna jest zimna wojna, szpiegostwo, sabotaż innie takie ciche sztuczki :twisted:

Nie mam nikogo w Zakonie ale bardzo Wam dziękuję za jego powstanie 8)

link sobie zaraz podmienie....
User avatar
CyboRKg
Posts: 473
Joined: Sat Jun 18, 2005 3:05 pm
Location: Poland

Postby CyboRKg » Sun Jul 31, 2005 12:30 pm

Jezeli jest prawda, to co slyszaly juz 2 moje postacie (ponad 4 dni temu) :arrow: ze zakon wprowadzil prawo o zabijaniu postaci w spiaczce, zeby trenowac skill zabijania :arrow: to jest to IMHO jawne pogwalcenie zasad gry i kwalifikuje sie do zgloszenia wyzej :evil:
brunetka wrote:hmmm.... a ty nie jestes taki twardy jak na obrazku, a nicka wybrałes z przekory? :wink:
brunetka

Postby brunetka » Sun Jul 31, 2005 2:04 pm

No, ja na razie niem mam pojęcia o Zygurdzie :) , ale znając zycie juz pewnie z 8 delegacji z całego swiata jest w drodze by mnie o tym poinformować i przeciagnąc na którąś ze stron :lol: :lol:
User avatar
Skarbniq
Posts: 344
Joined: Tue Jul 05, 2005 7:43 pm

Postby Skarbniq » Sun Jul 31, 2005 2:24 pm

CyboRKg wrote:Jezeli jest prawda, to co slyszaly juz 2 moje postacie (ponad 4 dni temu) :arrow: ze zakon wprowadzil prawo o zabijaniu postaci w spiaczce, zeby trenowac skill zabijania :arrow: to jest to IMHO jawne pogwalcenie zasad gry i kwalifikuje sie do zgloszenia wyzej :evil:


No to powiem że nie ma takiego prawa. Jest prawo które nakazuje przedstawić się przed rozpoczęciem wydobywania - ale jeżeli ktoś przyszedł i wydobywa to znaczy że nie jest zombie.
got3

Postby got3 » Mon Aug 01, 2005 7:50 am

Chcialem tylko powiedziec, ze to LL rozdmuchalo cala ta nienawisc do Zakonu. W LL nie ma prawa bo duma nie pozwala tym maniaczka ich spisac. Ustalaja sobie przepisy w glowie z minuty na minute i krzycza, ze czegos nie wolno. To samo bylo z mlotkiem. Jakis mlokos podniosl go z ziemi (nowicjusz, nie wiedzial nic o grze, zreszta nie bylo prawa ktore tego zabrania) a one biegaly za nim po calej wyspie i prawie go zabily ... Najlepiej zeby Zakon i LL wybili sie nawzajem i bedzie spokoj ;)
User avatar
Skarbniq
Posts: 344
Joined: Tue Jul 05, 2005 7:43 pm

Postby Skarbniq » Mon Aug 01, 2005 7:58 am

Co wy na to żeby założyć osobny wątek o Zakonie i LL ? Mam prawo przypuszczać że dyskusja jeszcze nie raz się ożywi, i nie ma sensu żeby znowu zaśmieciła jakiś inny temat.
User avatar
CyboRKg
Posts: 473
Joined: Sat Jun 18, 2005 3:05 pm
Location: Poland

Postby CyboRKg » Mon Aug 01, 2005 8:46 am

got3 wrote:Jakis mlokos podniosl go z ziemi (nowicjusz, nie wiedzial nic o grze, zreszta nie bylo prawa ktore tego zabrania)

Tu sie grubo mylisz :!: Prawo ze podniesienie czegos z ziemi jest kradzieza obowiazuje wszedzie, gdzie sa jakies cywilizowane zasady czyli :arrow: prawie wszedzie w angielskich lokacjach i niektorych polskich. Nigdy nie wiadomo czy to co sie podnosi jest po zmarlym czy po kims kto czysci bezpanskie projekty usuwajac smieci z gry dla dobra wszystkich graczy. Jesli ktos odmawia zwrotu - to jest kradziez, jesli ktos podnosi cos i ucieka - tym bardziej :!: Akurat w tamtym konkretnym przypadku ten "mlokos" przyznal sie, ze zrobil to celowo. A dodatkowo zlamal zasady, bo skradziony przedmiot przekazal innej postaci, umawiajac sie poza gra. Dlatego postac zlodzieja za kare zostala w grze, zamiast kary smierci...
Skarbniq wrote:Co wy na to żeby założyć osobny wątek o Zakonie i LL ?

To jest watek o lamaniu zasad. Jakos dziwnym trafem czesto lamia je czlonkowie tego zakonu, albo mlotki nie rozumiejace zasad znajduja w zakonie swoj azyl. W porownaniu z nimi amazonki z LL to praworzadne aniolki :wink: W kazdym razie o lamaniu przez nie zasad gry nie slyszalem...
brunetka wrote:hmmm.... a ty nie jestes taki twardy jak na obrazku, a nicka wybrałes z przekory? :wink:
Got3

Postby Got3 » Mon Aug 01, 2005 9:17 am

Nie masz racji. Nie ma z gory ustalonego prawa. Pojecie zlodziejstwa nie ma prawa zaistniec samoczynnie bo jest to zlamanie glownej zasady (czyli mieszanie normalnego zycia z gra). Mozna natomiast w danej lokacji stworzyc prawo zabraniajace podnoszenia czegokolwiek z ziemi i respektowania tego prawa. Zreszta kto powiedzial, ze gra ma byc odzwierciedleniem normalnego zycia? I jakim cudem mozesz wiedziec o zlodziejstwie skoro nie dowiedziales sie o nim w grze? Przykladowo rodze sie w jakiejs osadzie i nie wiem nic o wyspie ani o otaczajacym mnie swiecie. Miejsce nie ma ustalonych praw. Widze na ziemi kilka przedmiotow wiec je podnosze (bo jak mam rozroznic dobro od zla? dobre postepowanie od zlego?). Dlatego miejsca w ktorych panuje dyktatura (LL) powinny byc tepione i izolowane. Tam nie ma prawa, prawem jest grupa kobiet i to nie jest normalne.
User avatar
Khe
Posts: 293
Joined: Sat Jul 09, 2005 6:51 pm
Location: Poland, Tychy

Postby Khe » Mon Aug 01, 2005 9:50 am

zacznijmy od tego ze poczatek gry to nie wtedy gdy sie rodzisz tylko powiedzmy ze jak wchodzisz w wiek doroslosci ...majac 20 lat to powinienes umiec rozrozniac dobro od zla. Swiat tez nie zaczal istniec ot tak - pstryk i juz wiec "pojecie zlodziejstwa" ma prawo istniec. Co do LL - nie podoba sie to nikt nie kaze Ci tam przebywac - moja postac tam byla (nawet dwa razy) i jakos nikt nic jej nie zrobil, nie zauwazyla nic zlego ...ale nie zostala tam bo nie miala zamiaru placic zadnych "podatkow" ...jest wiele innych miejsc do osiedlenia sie.
Got3

Postby Got3 » Mon Aug 01, 2005 9:54 am

Rownie dobrze mozna powiedziec ze rpzez te 20 lat zwiedziles cala wyspe, poznales wszystko co sie tam znajdowalo czyli mozesz kozystac z wiedzy ktora zdobyly inne postacie bo teoretycznie przez te 20 lat tez mogles sie tego dowiedziec. Moim zdaniem to kretactwo i proba unikania glownej zasady. I jeszce raz powtarzam: gra to nie prawdziwe zycie i zasady nie musza sie pokrywac.

Return to “Naruszenia Najważniejszej Zasady”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest