A oto moja sugestia dotycząca broni:
Nie chcę za bardzo komplikować gry, ale uważam, że broń miotająca powinna mieć pewną przewagę nad bronią białą. Na przykład walka na statkach. Dlaczego można atakować ze statku załogę drugiego przycumowanego statku skoro jest on zamknięty. Jak można zranić kogoś szablą jeśli nie można wejść na pokład tego drugiego statku. Przy broni miotającej jest to uzasadnione dlatego powinna być możliwość walki jedynie bronią miotającą w przypadku opisanym powyżej i jemu podobnych. Wreszcie łuki powrócą do łask, będzie też więcej kusz, które są skomplikowane w produkcji i drogie w porównaniu z niewiele mniej skutecznym toporem.



