Rany
Moderators: Public Relations Department, Players Department, Programming Department, Game Mechanics (RD)
- Sopel_1
- Posts: 770
- Joined: Thu Nov 13, 2008 5:12 pm
- Location: Kostrzyn nad Odrą / Kraków - Poland
Rany
(wiem że to dziwne że piszę w czasie awarii ...) Dziwi mnie fakt że nasze postacie rozróżniają rany od łuku bloczkowego, a kuszy ... Więc wpadłem na pomysł żeby były tylko pokazane jak wyglądają rany. I tak:
Rany cięte (miecze itp.)
Rany kłute (noże itp.)
Rany od strzał (łuki)
Rany cięte (miecze itp.)
Rany kłute (noże itp.)
Rany od strzał (łuki)
- Ice-Man
- Posts: 326
- Joined: Mon Jun 26, 2006 6:09 pm
- Location: Here and there
-
Echo
- Posts: 724
- Joined: Fri Jan 26, 2007 12:36 pm
- Location: poland
- w.w.g.d.w
- Posts: 1356
- Joined: Sun Oct 02, 2005 4:46 pm
- Fieger
- Posts: 512
- Joined: Mon Aug 14, 2006 8:16 am
- Location: oo..gdzies tam
to ja się pomądrzę
bo Sopel trafił w mój temat
osobiście podoba mi się pomysł z różnicowaniem ran, ale to oznacza zmiany w całej mechanice walki i przeliczania ran. A chyba najbardziej zbliżonym do realizmu byłby model uszkodzeń gdzie można celować w dany obszar ciała. Przykłady?
Rana kłuta klatki piersiowej jest groźniejsza od rany ciętej ramienia. Z kolei rany brzucha kłute i cięte stanowią praktycznie takie samo zagrożenie.
Rana miażdżona głowy przy silniejszym urazie z reguły oznacza przynajmniej utratę przytomności lub zgon na miejscu.
Dodatkowym problemem jest fakt, że nieopatrzona rana dalej krwawi, a to oznaczałoby dalszy spadek % zdrowia postaci. No a rany np serca czy ogólnie klatki piersiowej mogą u człowieka oznaczać zgon w ciągu kilku minut...co w Cantrze przełożyłoby się na śmierć w ciągu jednej tury.
aha...i nie zgodzę się, że rany kłute i od strzał są tym samym. Rana kłuta oznacza z reguły wyciągnięcie narzędzia (noża, szpikulca, śrubokręta
) z rany i większy wypływ krwi, a przy ranie postrzałowej strzała pozostaje w ranie tamując nieco krwotok, ale z kolei zwiększając ryzyko zakażenia.
Rozszerzając klasyfikacja podaną przez Sopla:
rany kłute (nóż, miecz, dzida, włócznia, halabarda)
rany cięte (nóż, miecz, szabla) - już konieczność rozróżnienia czy atak będzie cięciem czy dźgnięciem
rany miażdżone (młot, korbacz, stopa słonia)
rany cięto-miażdżone [przy cięciu ciężkim, ostrym narzędziem] (topór bojowy, miecz dwuręczny, halabarda)
rany gryzione (ogólnie zwierzaki - chociaż nie pasuje mi żeby struś albo słoń gryzł swojego adwersarza)
i taki mały dodatek jak stłuczenia czy siniaki w przypadku walki wręcz.
// i taki mały offtop od tematu: może zacznijmy od propozycji wprowadzenia strzał i bełtów. Żeby postać posiadająca kuszę, ale bez bełtów w plecaku nie mogła jej użyć do ataku.
p.s. jeżeli kiedykolwiek pomysł ten będzie bliski wprowadzeniu to zgłaszam się na ochotnika jako konsultant
osobiście podoba mi się pomysł z różnicowaniem ran, ale to oznacza zmiany w całej mechanice walki i przeliczania ran. A chyba najbardziej zbliżonym do realizmu byłby model uszkodzeń gdzie można celować w dany obszar ciała. Przykłady?
Rana kłuta klatki piersiowej jest groźniejsza od rany ciętej ramienia. Z kolei rany brzucha kłute i cięte stanowią praktycznie takie samo zagrożenie.
Rana miażdżona głowy przy silniejszym urazie z reguły oznacza przynajmniej utratę przytomności lub zgon na miejscu.
Dodatkowym problemem jest fakt, że nieopatrzona rana dalej krwawi, a to oznaczałoby dalszy spadek % zdrowia postaci. No a rany np serca czy ogólnie klatki piersiowej mogą u człowieka oznaczać zgon w ciągu kilku minut...co w Cantrze przełożyłoby się na śmierć w ciągu jednej tury.
aha...i nie zgodzę się, że rany kłute i od strzał są tym samym. Rana kłuta oznacza z reguły wyciągnięcie narzędzia (noża, szpikulca, śrubokręta
Rozszerzając klasyfikacja podaną przez Sopla:
rany kłute (nóż, miecz, dzida, włócznia, halabarda)
rany cięte (nóż, miecz, szabla) - już konieczność rozróżnienia czy atak będzie cięciem czy dźgnięciem
rany miażdżone (młot, korbacz, stopa słonia)
rany cięto-miażdżone [przy cięciu ciężkim, ostrym narzędziem] (topór bojowy, miecz dwuręczny, halabarda)
rany gryzione (ogólnie zwierzaki - chociaż nie pasuje mi żeby struś albo słoń gryzł swojego adwersarza)
i taki mały dodatek jak stłuczenia czy siniaki w przypadku walki wręcz.
// i taki mały offtop od tematu: może zacznijmy od propozycji wprowadzenia strzał i bełtów. Żeby postać posiadająca kuszę, ale bez bełtów w plecaku nie mogła jej użyć do ataku.
p.s. jeżeli kiedykolwiek pomysł ten będzie bliski wprowadzeniu to zgłaszam się na ochotnika jako konsultant
I have a cunning plan...
- Sopel_1
- Posts: 770
- Joined: Thu Nov 13, 2008 5:12 pm
- Location: Kostrzyn nad Odrą / Kraków - Poland
Fieger wrote:to ja się pomądrzębo Sopel trafił w mój temat
osobiście podoba mi się pomysł z różnicowaniem ran, ale to oznacza zmiany w całej mechanice walki i przeliczania ran. A chyba najbardziej zbliżonym do realizmu byłby model uszkodzeń gdzie można celować w dany obszar ciała. Przykłady?
Rana kłuta klatki piersiowej jest groźniejsza od rany ciętej ramienia. Z kolei rany brzucha kłute i cięte stanowią praktycznie takie samo zagrożenie.
Rana miażdżona głowy przy silniejszym urazie z reguły oznacza przynajmniej utratę przytomności lub zgon na miejscu.
Dodatkowym problemem jest fakt, że nieopatrzona rana dalej krwawi, a to oznaczałoby dalszy spadek % zdrowia postaci. No a rany np serca czy ogólnie klatki piersiowej mogą u człowieka oznaczać zgon w ciągu kilku minut...co w Cantrze przełożyłoby się na śmierć w ciągu jednej tury.
aha...i nie zgodzę się, że rany kłute i od strzał są tym samym. Rana kłuta oznacza z reguły wyciągnięcie narzędzia (noża, szpikulca, śrubokręta) z rany i większy wypływ krwi, a przy ranie postrzałowej strzała pozostaje w ranie tamując nieco krwotok, ale z kolei zwiększając ryzyko zakażenia.
Rozszerzając klasyfikacja podaną przez Sopla:
rany kłute (nóż, miecz, dzida, włócznia, halabarda)
rany cięte (nóż, miecz, szabla) - już konieczność rozróżnienia czy atak będzie cięciem czy dźgnięciem
rany miażdżone (młot, korbacz, stopa słonia)
rany cięto-miażdżone [przy cięciu ciężkim, ostrym narzędziem] (topór bojowy, miecz dwuręczny, halabarda)
rany gryzione (ogólnie zwierzaki - chociaż nie pasuje mi żeby struś albo słoń gryzł swojego adwersarza)
i taki mały dodatek jak stłuczenia czy siniaki w przypadku walki wręcz.
// i taki mały offtop od tematu: może zacznijmy od propozycji wprowadzenia strzał i bełtów. Żeby postać posiadająca kuszę, ale bez bełtów w plecaku nie mogła jej użyć do ataku.
p.s. jeżeli kiedykolwiek pomysł ten będzie bliski wprowadzeniu to zgłaszam się na ochotnika jako konsultant
Też od kilku dni myślałem nad uderzaniem w wybrane części ciała ale myślałem jakby to działało ... sory za te rany kłute, macie rację ale chyba jak ktoś strzela z łuku to strzały zostają ? O ile nikt ich nie wyjmie ... ładnie opisane Fieger ...
Last edited by Sopel_1 on Sun Mar 15, 2009 8:35 am, edited 1 time in total.
- Zerkos
- Posts: 68
- Joined: Wed Jul 23, 2008 7:47 pm
- Location: warszawa
-
topornik
- Posts: 412
- Joined: Fri Feb 23, 2007 3:30 pm
- witia1
- Posts: 578
- Joined: Fri Dec 14, 2007 2:19 pm
- Location: Jelcz-Laskowice
Może nie przesadzajmy, nie róbmy zbyt skomplikowanego modułu walki bo do czego on nam tak na prawdę potrzebny. Jeśli już myśleć o rozpoznawaniu broni jaką rany zostały zadane to może opis ran zamiast kilkunastu-kilkudziesięciu sposobów ataku. Zaatakowanej osobie w opisie ran pojawiał by się wpis ze stosownym rodzajem obrażeń, adekwatnym do broni jak i zadanych uszkodzeń. Jednak opis niezbyt konkretny tak by zostawi pewną dowolność odgrywania tego.
Rest In Pieces.
-
topornik
- Posts: 412
- Joined: Fri Feb 23, 2007 3:30 pm
- Tetro
- Posts: 522
- Joined: Thu Jun 07, 2007 10:54 am
- Location: Baal
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest





