CzterySilnia wrote:Nie bez powodu pompuje się kupe kasy w UX/UI Designerów, analitykę, recenzje, badania i testy, żeby wygląd i funkcjonalność nie miały znaczenia.
http://i.imgur.com/dSFNez8.png (proponowany nowy layout Cantra) Rozbrat z zielenią i wejście w drugą dekadę XXI wieku. Poprawienie funkcjonowania podstron takich jak "Inwentarz" - dodanie motion przy otwieraniu podstron, wszystkie postacie w przewijanym pasku górnym, panel notatek na dole i mamy naprawdę fajną grę. Przekształcenie Cantra z gry przeglądarkowej w web app, która będzie responsywna, szybka i ładna. To pozwoli na faktyczne rozwinięcie "marketingu", czyli promocji w różnych źródłach, a to do rejestracji wielu nowych graczy. Dalszych następstw chyba nie trzeba podawać.
Przyznam, że ładne. Jeśli ktoś uzna, że to by pomogło i wygląd Cantra się zmieni, to ja się przyzwyczaję *wzrusza ramionami* jak już wspominałem, mi tam wsio rawno. Jakieś udogodnienia typu notatek na dole i postaci na górze to pewnie dobry pomysł. Nie do końca jarzę tylko, czemu koniecznie przejście w XXI wiek związane ma być ze zamianą zielonego na niebieski.
CzterySilnia wrote:Also, uproszenie działa "departamentów", które według mnie działają źle. Player Department, chyba już dawno nie żyje, bo dostać od nich odpowiedź to niemożliwość, a więc słowem - upraszczać. Wziąć jedną, góra dwie osoby (nawet spoza Cantr) aby zajęły się surowcami. Wziąć do administracji dobrych programistów, którzy zaimplementują to wszystko (co nie jest trudne).
Tu się nie wypowiem, bo od wieków mój kontakt z departamentami ogranicza się do aktywowania konta po kolejnych moich powrotach.
CzterySilnia wrote:Poza tym uważam, że mamy jeszcze niewiele szans, aby gra się faktycznie podniosła z kolan.
Pełna zgoda z mojej strony
CzterySilnia wrote:Regionalizacja,
Czyli? Zamiana jednego wspólnego świata ze strefami językowymi na oddzielne serwery dla każdego języka? Jeśli tak, to bardzo mi się to nie podoba.
CzterySilnia wrote:psucie się jedzenia, nowe przedmioty to klucz do dalszego rozwoju gry.
Psucie żarcia tak. Ogólnie wszelki inteligentnie zaprojektowany rozkład może pomóc. Druga część zdania to bzdura, nowe przedmioty to ładne błyskotki dla tych co już Cantra znają, niewielki miałoby to wpływ na przybycie nowych.
CzterySilnia wrote:Redesign powinien być narzucony z góry, a nie omawiany przez połowę graczy, ponieważ "podobanie się" to kwestia przyzwyczajenia. Opracowanie nowych lepszych mechanizmów walki i z pewnością paru innych... No ale dostać zielone światło (he-he, zielone) to byłby cud.
Tu się zgodzę, demokratycznie się nie zmieni nic z tego co jest.
CzterySilnia wrote:A jeśli ktoś jest przywiązany do zielonego, to... popatrzcie na Instagrama - aplikacja, której zasięg wzrasta szybciej od zasięgu Facebooka, a nie bała się w tak radykalny sposób zmienić swojego image'u. Nie bójmy się zmian, bo są potrzebne, a także pozwalają dalej rozwijać naszego Cantra. Nie zamykajmy sie na zielony kolor, na archaiczny wygląd, statycznosć i nudę. Zmieńmy skostniałe systemy departamentów na jednej wspólny deweloperski zespół. Cantra nie mogą tworzyć stricte wszyscy, musi to być zespół, który faktycznie poprawi grę razem.
Cantr w formie jakiej jest teraz ma sens głównie dla tych, co już w niego grają, na dodatni przyrost naturalny graczy nie ma co liczyć.
Zmiany są potrzebne jeśli chcemy mieć więcej graczy, pytanie tylko czy gdyby jakimś cudem udało się wprowadzić to o czym piszesz, to czy nie byłoby to zmianą z powolnego umierania, na szybką egzekucję.
Najbardziej optymalnym rozwiązaniem jest według mnie Cantr III - osobny twór, z nowym światem do odkrycia dla nowych Iszkurów, z nowym interfejsem ogólnie ze wszystkimi zmianami wprowadzonymi na czysto.
Plus osobny Cantr II w takiej formie jak teraz, dla tych co tu żyją, dla tych co nie chcą nowego.
Jako muzeum, jeśli Cantr III się powiedzie, ale i po to, by było do czego wracać, jeśli Nowy Wspaniały Świat skończy się jak u Huxleya.
Cóż, pomarzyć można. Jak będę już miał miliony monet, to to wszystko zasponsoruję. Na razie zostaje mi krzyczeć: