Styl wypowiedzi w Cantr (Ortografia, emotikony)

Ogólne pogawędki, ogłoszenia innych serwisów i inne niezwiązane z Cantr tematy.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
Susel
Posts: 453
Joined: Tue Jan 03, 2006 9:02 pm

Postby Susel » Tue Dec 12, 2006 7:03 pm

Alez jest Mattanie roznica ogromna, przynajmniej dla mnie. Otoz zupelnie inaczej odbieram osobe uzywajaca emotikon, niz osobe uzywajaca opisow.
(Pozatym mowilem tez o estetycznej roznicy. :wink: )

Mattan wrote:Wybacz emocjonalnie żadna, a przy tym postacie które uśmiechają się co drugą wypowiedź i mrugające co trzecią kojarzą mi się z chorymi psychicznie ludźmi z nerwowymi tikami.

Sluchaj, w tym momencie to (w pewnym sensie) sam sobie przeczysz...
Skoro wedlug ciebie nie ma roznicy pomiedzy ":)" a "*Usmiecha sie*" lub ":wink:" a "*Mruga*", to czy my rozmawiamy o slusznosci/nieslusznosci emotow, czy o czestosci ich uzywania?
Otoz ja tez jestem przeciw naduzywaniu, zarowno emotow jak i opisow, ale zdawalo mi sie, ze dyskusja dotyczny zupelnie czego innego.
ImageImage
Tak, mam za dużo wolnego czasu i rejestruje się do wszystkiego...
User avatar
Averus Wolfmaster
Posts: 473
Joined: Mon Jul 11, 2005 8:23 pm
Location: Torun (Thorn)

Postby Averus Wolfmaster » Thu Dec 14, 2006 12:57 pm

Niemal mi serce z klatki piersiowej nie wyskoczyło, kiedy zobaczyłem niedawno jak dwudziestoletnia kobieta mówi, że DAŁ x g iron ore do projektu...
User avatar
Gulczak
Posts: 513
Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
Contact:

Postby Gulczak » Thu Dec 14, 2006 2:45 pm

Mattan wrote:Wybacz emocjonalnie żadna, a przy tym postacie które uśmiechają się co drugą wypowiedź i mrugające co trzecią kojarzą mi się z chorymi psychicznie ludźmi z nerwowymi tikami. :D

Wybacz, ale osoba mająca tiki nerwowe niekoniecznie jest chora psychicznie. Poza tym, mnie o wiele lepiej się czyta wypowiedź:
XXX mówi: Witajcie! *uśmiecha się* Co nowego w osadzie? YYY ciągle ma ten sam młotek? *mruga porozumiewawczo*
niż
XXX mówi:Witajcie! :) Co nowego w osadzie? YYY ciągle ma ten sam młotek? ;)

Ja to traktuje jako odgrywanie postaci, im ktoś lepiej opisuje zachowania postaci, wiadomo, tym więcej czasu jej poświęca, co przekłada się na bycie lepszym graczem. Taki jest moje podejście i myśle, że nie tylko moje.
Bo mnie na uśmiech zawsze stać
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
User avatar
Elm0
Posts: 1325
Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm

Postby Elm0 » Thu Dec 14, 2006 7:28 pm

Ktoś już wcześniej zauważył i sądzę ze słusznie, że ludzie wręcz przesadnie szpikują wypowiedzi swoich ludków 'gwiazdkowymi' zwrotami (sztandarowe uśmiecha się i mruga). Bez żadnego uzasadnienia... Czy w realu zaufalibyście człowiekowi który sprzedaje wam uśmiechy co pięć wyrazów i mruga co siedem? :D Chyba niespecjalnie... według mojego spostrzeżenia ludziska traktują te gwiazdkowe opisy jak normalne emotki ( tzn. zwykle wstawiane tu i ówdzie bez większego sensu...)
I don't know but I've been told,
Deirdre's got a Network Node.
Likes to press the on-off switch,
Dig that crazy Gaian witch!
User avatar
bast
Posts: 342
Joined: Wed Jun 07, 2006 9:03 pm

Postby bast » Thu Dec 14, 2006 7:53 pm

Elm0 wrote:Ktoś już wcześniej zauważył i sądzę ze słusznie, że ludzie wręcz przesadnie szpikują wypowiedzi swoich ludków 'gwiazdkowymi' zwrotami (sztandarowe uśmiecha się i mruga). Bez żadnego uzasadnienia... Czy w realu zaufalibyście człowiekowi który sprzedaje wam uśmiechy co pięć wyrazów i mruga co siedem? :D Chyba niespecjalnie... według mojego spostrzeżenia ludziska traktują te gwiazdkowe opisy jak normalne emotki ( tzn. zwykle wstawiane tu i ówdzie bez większego sensu...)


ja tam znam takiego jednego co nie moze zdania powiedziec zeby emotka nie walnac
gwiazdek w ogole nie uzywa
co drugie zdanie jego postac ma ":)" albo ";)" nna koncu i to zupelnie bez sensu
juz bym 1000 razy bardziej wolala zeby pisal to w gwiazdkach, byloby nadal bez sensu co prawda ale klimatu by tak nie psulo :roll:

And the light of a fading star
Is what you were, is what you are
Like the glow that christens the moon
You shone too soon, you shone too soon
User avatar
Rusalka
Posts: 1508
Joined: Sun Mar 05, 2006 6:12 pm
Location: Gdansk, Poland
Contact:

Postby Rusalka » Thu Dec 14, 2006 8:27 pm

No ja muszę wam powiedzieć, że zdecydowanie przy większości wypowiedzi (mówie o realu, nie o cantrze) się uśmiecham jak do kogoś mówię, może jestem nienormalny ale tak jest. To że jesteście zgredy to już wasza sprawa ;)
Artur wrote:ja chce miec fabryke i czarnuchow w niej a nie dom z ogrodkiem kurna i nie zycze sobie zeby mnie ktos pouczal o graniu w cantr qrka
User avatar
Susel
Posts: 453
Joined: Tue Jan 03, 2006 9:02 pm

Postby Susel » Thu Dec 14, 2006 8:32 pm

Ale usmiechasz sie caly czas, a nie po trzy razy przy kazdym zdaniu... :D
ImageImage

Tak, mam za dużo wolnego czasu i rejestruje się do wszystkiego...
User avatar
bast
Posts: 342
Joined: Wed Jun 07, 2006 9:03 pm

Postby bast » Thu Dec 14, 2006 8:33 pm

Susel wrote:Ale usmiechasz sie caly czas, a nie po trzy razy przy kazdym zdaniu... :D


chyba zaczne pisac *nadal sie usmiecha* :D

And the light of a fading star
Is what you were, is what you are
Like the glow that christens the moon
You shone too soon, you shone too soon
User avatar
Susel
Posts: 453
Joined: Tue Jan 03, 2006 9:02 pm

Postby Susel » Thu Dec 14, 2006 8:36 pm

bast wrote:
Susel wrote:Ale usmiechasz sie caly czas, a nie po trzy razy przy kazdym zdaniu... :D


chyba zaczne pisac *nadal sie usmiecha* :D


X mówi: "Witajcie! *Usmiecha sie* Dawno mnie tu nie bylo. *Nadal sie usmiecha* Mowcie, co u was ciekawego! *Nie przestaje sie usmiechac*"

:P
ImageImage

Tak, mam za dużo wolnego czasu i rejestruje się do wszystkiego...
User avatar
bast
Posts: 342
Joined: Wed Jun 07, 2006 9:03 pm

Postby bast » Thu Dec 14, 2006 8:40 pm

Susel wrote:
bast wrote:
Susel wrote:Ale usmiechasz sie caly czas, a nie po trzy razy przy kazdym zdaniu... :D


chyba zaczne pisac *nadal sie usmiecha* :D


X mówi: "Witajcie! *Usmiecha sie* Dawno mnie tu nie bylo. *Nadal sie usmiecha* Mowcie, co u was ciekawego! *Nie przestaje sie usmiechac*"

:P



:lol:

mialam raczej na mysli ze po nasepnej wypowiedzi to *nadal sie usmiecha*

And the light of a fading star
Is what you were, is what you are
Like the glow that christens the moon
You shone too soon, you shone too soon
User avatar
Averus Wolfmaster
Posts: 473
Joined: Mon Jul 11, 2005 8:23 pm
Location: Torun (Thorn)

Postby Averus Wolfmaster » Thu Dec 14, 2006 9:32 pm

Elm0 wrote:Ktoś już wcześniej zauważył i sądzę ze słusznie, że ludzie wręcz przesadnie szpikują wypowiedzi swoich ludków 'gwiazdkowymi' zwrotami (sztandarowe uśmiecha się i mruga). Bez żadnego uzasadnienia... Czy w realu zaufalibyście człowiekowi który sprzedaje wam uśmiechy co pięć wyrazów i mruga co siedem? :D Chyba niespecjalnie... według mojego spostrzeżenia ludziska traktują te gwiazdkowe opisy jak normalne emotki ( tzn. zwykle wstawiane tu i ówdzie bez większego sensu...)


No * usmiecha sie *, ale to na dobrą sprawe nie ma związku z tym czy lepiej jest 'walić' * mrugnął *'zwroty gwiazdkowe' * mrugnął *czy 'emotki'* usmiecha sie * tylko jak czesto to robić. Ja staram się tego nie naduzywać * mrugnął *, ale są ludzie* mruga *, którzy przesadzają, owszem * usmiecha sie *.
User avatar
Rusalka
Posts: 1508
Joined: Sun Mar 05, 2006 6:12 pm
Location: Gdansk, Poland
Contact:

Postby Rusalka » Thu Dec 14, 2006 11:53 pm

To może tak:

X mowi: *z uśmiechem na ustach* No to k... pięknie!

Generalnie nie lubię wplątywać gwiazdek wewnątrz jakiejś wypowiedzi. Albo zaczynam, albo kończę opisem w gwiazdkach.
Artur wrote:ja chce miec fabryke i czarnuchow w niej a nie dom z ogrodkiem kurna i nie zycze sobie zeby mnie ktos pouczal o graniu w cantr qrka
Sasza
Posts: 1535
Joined: Fri Mar 10, 2006 7:58 am
Location: Wonderland
Contact:

Postby Sasza » Fri Dec 15, 2006 6:04 am

Co to są EMO..nikony *pyta się lekko uśmiechnięty z nutą ironii*

Styl i ortografie zniosę, lecz za te debilne uśmieszki: :)" postacie dostaną toporem po twarzy, a to już nie będzie pięknie wyglądać na mieście *po chwili ciszy, śmieje się rozbawiony z przestrachu jaki zapanował*
Najlepsze forum ezoteryczne na świecie.
User avatar
Averus Wolfmaster
Posts: 473
Joined: Mon Jul 11, 2005 8:23 pm
Location: Torun (Thorn)

Postby Averus Wolfmaster » Fri Dec 15, 2006 8:14 am

Sasza wrote:*po chwili ciszy, śmieje się rozbawiony z przestrachu jaki zapanował*


Chyba przeceniasz swoje umiejetnosci w dziedzinie perswazji :P
Sasza
Posts: 1535
Joined: Fri Mar 10, 2006 7:58 am
Location: Wonderland
Contact:

Postby Sasza » Mon Dec 18, 2006 2:50 am

Averus Wolfmaster wrote:
Sasza wrote:*po chwili ciszy, śmieje się rozbawiony z przestrachu jaki zapanował*


Chyba przeceniasz swoje umiejetnosci w dziedzinie perswazji :P

Sugestywny nie byłem? Raczej.. tak. Czyż tak Averus? Powiedz, czy myślisz tak samo, czy może inaczej możesz pomóc w tym, jak bardzo nie wiesz co o tym myśleć? Wiesz co.. Dojdźmy do kompromisu. Ty przyznasz rację że trochę się bałeś, a ja może potwierdzę inaczej. Może być? To dobrze. Dzięki
Najlepsze forum ezoteryczne na świecie.

Return to “Dyskusje niezwiązane z Cantr”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest