Milosc w Cantr = zdrada?

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
NiKnight
Posts: 791
Joined: Thu Jun 23, 2005 8:32 pm

Milosc w Cantr = zdrada?

Postby NiKnight » Tue Oct 24, 2006 4:20 pm

Czy uważacie, że "miłość" w Cantr jest zdradą osoby z którą jest się w świecie rzeczywistym?


PS. W cudzysłowiu specjalnie, bo wiem, że to jest odgrywane.
Ni Ni Ni Ni!
User avatar
ushol
Posts: 1254
Joined: Thu Dec 15, 2005 5:11 pm
Location: Real World

Postby ushol » Tue Oct 24, 2006 4:23 pm

hmmm... a myslisz, ze zabawa w gotowanie (tak jak przedszkolacy) jest gotowaniem??
Image
Image
Federacja RP
As Kalash
Posts: 13
Joined: Mon Aug 21, 2006 1:03 pm
Location: European Union

Postby As Kalash » Tue Oct 24, 2006 4:32 pm

Jak kogoś zabijesz w grze to nie pójdziesz do więzienia w realu. No chyba, że i tam coś przeskrobiesz...
Fajny podpis?
User avatar
Snake
Posts: 857
Joined: Wed Jul 27, 2005 10:51 am
Location: tu i tam

Postby Snake » Tue Oct 24, 2006 4:49 pm

ahahahahaha :D :twisted: coraz lepsze tematy :twisted: be back to topic: nie to nie zdrada, jeezas
<snake> that means Cantr on christmas xD
<EchoMan> Well. I would like to think so. ;)
matt_
Posts: 1030
Joined: Mon Oct 16, 2006 9:17 pm

Postby matt_ » Tue Oct 24, 2006 4:58 pm

a jak ktos sie slini przed monitorem,olewa sympatie w realu bo w cantr musi sprawdzic czy wszystko okej z jego miloscia?
User avatar
Smith
Posts: 174
Joined: Mon Apr 03, 2006 1:59 pm

Postby Smith » Tue Oct 24, 2006 5:02 pm

To znaczy że potrzebuje odwyku. :D
User avatar
Mattan
Posts: 1081
Joined: Wed Jul 26, 2006 9:09 am
Location: Poznan

Postby Mattan » Tue Oct 24, 2006 5:09 pm

A ja uważam że to zdrada i dlatego moje postacie nie angażują się. W odróżnieniu od wymienionych przez moich poprzedników przykładów w cantr można się rzeczywiście zakochać w osobie stojącej za postacią. Poza tym zapytajcie partnera co o tym sądzi.
User avatar
Snake
Posts: 857
Joined: Wed Jul 27, 2005 10:51 am
Location: tu i tam

Postby Snake » Tue Oct 24, 2006 5:17 pm

proszę Cię zakochać się w osobie stojącej za postacią :twisted: :cry: to chyba tylko różowe nastolatki :D mam 4 postacie w związkach, czy to znaczy, że jestem bigamistą :P trochę realizmu :P
<snake> that means Cantr on christmas xD
<EchoMan> Well. I would like to think so. ;)
User avatar
bast
Posts: 342
Joined: Wed Jun 07, 2006 9:03 pm

Postby bast » Tue Oct 24, 2006 5:32 pm

no to mam przerabane, sprawa rozwodowa mnie czeka bo jedna z moich postaci w cantr sie zakochała. a logi beda za dowod w sądzie robic :roll:
jak sie nie umie oddzielic siebie od postaci to czas wykopac troche blota w ogrodku i zaczac stawiac lepianke :twisted:

And the light of a fading star
Is what you were, is what you are
Like the glow that christens the moon
You shone too soon, you shone too soon
User avatar
Mapokl
Posts: 168
Joined: Sat Feb 11, 2006 9:18 am
Location: Korona KP

Postby Mapokl » Tue Oct 24, 2006 5:33 pm

Ja uwazam to za zdradę. Szukanie milosci w grze oznacza, ze brakuje nam cos w tej życiowej. A zamiast podzielic sie swoimi zastrzezeniami to taki ktos zaczyna wolec gadac i "odgrywac" milosc niz zrobic cos z realna...

Zwykle to tez odgrywanie milosci prowadzi do homoseksualizmu.
User avatar
Artur
Posts: 1326
Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
Location: The Glow

Postby Artur » Tue Oct 24, 2006 5:34 pm

hmmmmmmm, jak uprawiacie seks w cantr, to jest to to samo co wirtualny seks, a to podpada pod zdrade... a milosc, w pewnym sensie tez, to zawsze jakas wiez miedzy dwoma osobami... a watpie zeby wasza dziweczyna chciala zebyscie sie z kims innym w jakikolwiek inny sposob wiazali :twisted:
User avatar
bast
Posts: 342
Joined: Wed Jun 07, 2006 9:03 pm

Postby bast » Tue Oct 24, 2006 5:34 pm

Mapokl wrote:Ja uwazam to za zdradę. Szukanie milosci w grze oznacza, ze brakuje nam cos w tej życiowej. A zamiast podzielic sie swoimi zastrzezeniami to taki ktos zaczyna wolec gadac i "odgrywac" milosc niz zrobic cos z realna...

Zwykle to tez odgrywanie milosci prowadzi do homoseksualizmu.



:shock:

And the light of a fading star
Is what you were, is what you are
Like the glow that christens the moon
You shone too soon, you shone too soon
User avatar
bast
Posts: 342
Joined: Wed Jun 07, 2006 9:03 pm

Postby bast » Tue Oct 24, 2006 5:35 pm

Artur wrote:hmmmmmmm, jak uprawiacie seks w cantr, to jest to to samo co wirtualny seks, a to podpada pod zdrade... a milosc, w pewnym sensie tez, to zawsze jakas wiez miedzy dwoma osobami... a watpie zeby wasza dziweczyna chciala zebyscie sie z kims innym w jakikolwiek inny sposob wiazali :twisted:


a my mowimy tu o wirtualnym seksie czy o milosci? bo to sa dla mnie zupelnie rozne pojecia :?

And the light of a fading star
Is what you were, is what you are
Like the glow that christens the moon
You shone too soon, you shone too soon
User avatar
Artur
Posts: 1326
Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
Location: The Glow

Postby Artur » Tue Oct 24, 2006 5:45 pm

bast wrote:a my mowimy tu o wirtualnym seksie czy o milosci? bo to sa dla mnie zupelnie rozne pojecia :?


co to za milosc bez seksu? :twisted: :twisted: :P
User avatar
NiKnight
Posts: 791
Joined: Thu Jun 23, 2005 8:32 pm

Postby NiKnight » Tue Oct 24, 2006 6:20 pm

Platoniczna :wink:

Odgrywanie postaci kochanka angażuje gracza kosztem jego partnera ze świata rzeczywistego. Gracz postacią przekazuje kwiaty i inne wyrazy uczucia, flirtuje jakby nie patrzeć. Czy jest to zdrada czy nie?
Ni Ni Ni Ni!

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest