bezsensowne pomysly impe... imple... imperkacji!
Moderators: Public Relations Department, Players Department
- Quijo
- Posts: 1376
- Joined: Tue Jun 27, 2006 8:10 pm
- Location: K A T O W I C E ST Dept
- Contact:
- Smith
- Posts: 174
- Joined: Mon Apr 03, 2006 1:59 pm
- Gulczak
- Posts: 513
- Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
- Contact:
Hehe, świetny pomysł! Jestem ZA ZA ZA! Ja bym we Vlotyran, albo Vlyrian zaczął jeść świerze łajno Wtedy sam bym zwymiotował, a i inni widząc to narobiliby do cudzych statków, domów Normalnie z 50 osób!
Bo mnie na uśmiech zawsze stać
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
- Quijo
- Posts: 1376
- Joined: Tue Jun 27, 2006 8:10 pm
- Location: K A T O W I C E ST Dept
- Contact:
- w.w.g.d.w
- Posts: 1356
- Joined: Sun Oct 02, 2005 4:46 pm
Widze ze ten temat nieco podupada wiec sie wpisze.
Moj pomysl jest taki by jakos zrobic jednak te Uniwersum 2,3 czy z jakims innym numerem pozadkowym aby Gulczak i jego poplecznicy mogli dowoli wpowadzac w Cantr swoje pomysly.
Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze to malo mozliwe i w dodatku zycie postaci byloby tam ekstremalnie trudne bo raz ze implemekracja czy jakos tak jest dosyc trudna i nie koniecznie musi zawsze wychodzic a po drugie pomysly Gulczaka i jego swity moglaby bardzo zle oddzialywac na postacie.
Ale my lubimy wyzwania!Prawda?
Moj pomysl jest taki by jakos zrobic jednak te Uniwersum 2,3 czy z jakims innym numerem pozadkowym aby Gulczak i jego poplecznicy mogli dowoli wpowadzac w Cantr swoje pomysly.
Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze to malo mozliwe i w dodatku zycie postaci byloby tam ekstremalnie trudne bo raz ze implemekracja czy jakos tak jest dosyc trudna i nie koniecznie musi zawsze wychodzic a po drugie pomysly Gulczaka i jego swity moglaby bardzo zle oddzialywac na postacie.
Ale my lubimy wyzwania!Prawda?
- Elm0
- Posts: 1325
- Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm
-
- Posts: 100
- Joined: Tue Aug 29, 2006 9:15 pm
Proponuje wprowadzić neandertalczyków. Nie bedzie mozna nimi grać, będą to zwierzeta, ale mogące podnosić przedmioty, pisać notatki, mówić zakładać projekty, których człowiek nie może założyć, np. produkcja maczugi neandertalczyka. Neandertalczyk mógłby też miec umiejętność burzenia domów. Zabicie neandertalczyka nie dawało by żadnych surowców, po śmierci z neandertalczykeim działo by się to z człowiekiem, tzn. zostawałyby zwłoki, ale można będzie wtedy odzyskać przedmioty, które ukradł neandertalczyk oraz przejąć założone przez niego projekty.
Wyglądałoby to tak, czytać od dołu:
1111 - 0.11 Widzisz jak trzydziestoletni neanderalczyk opuszcza Kalawil Stórfic drogą ścieżka do nienazwane miejsce.
1111 - 0.10 Widzisz jak trzydziestoletni neandertalczyk burzy maszynownia
1111 - 0.09 Widzisz jak trzydziestoletni neandertalczyk rozrywa na strzępy Szarachim Drarawara
1111 - 0.09 Widzisz jak trzydziestoletni neandertalczyk rozrywa na strzępy Brully
1111 - 0.09 trzydziestoletni neandertalczyk mówi: Aaargh?
1111 - 0.08 Brully mówi: zrubcie cos znim!
1111 - 0.08 trzydziestoletni neandertalczyk mówi: Aaargh!
1111 - 0.08 Widzisz jak trzydziestoletni neandertalczyk pierdzi
1111 - 0.07 Widzisz jak trzydziestoletni neandertalczyk używa drewno na Maczuga nandertalczyka
1111 - 0.07 Widzisz jak trzydziestoletni neandertalczyk bierze troche drewna
1111 - 0.05 Bierzesz notatka -Uga-bunga-buga-.
1111 - 0.04 Widzisz jak trzydziestoletni neandertalczyk upuszcza notatka.
1111 - 0.01 Widzisz jak trzydziestoletni neandertalczyk przybywa do Kalawil Stórfic, drogą ścieżka z nienazwane miejsce.
Wyglądałoby to tak, czytać od dołu:
1111 - 0.11 Widzisz jak trzydziestoletni neanderalczyk opuszcza Kalawil Stórfic drogą ścieżka do nienazwane miejsce.
1111 - 0.10 Widzisz jak trzydziestoletni neandertalczyk burzy maszynownia
1111 - 0.09 Widzisz jak trzydziestoletni neandertalczyk rozrywa na strzępy Szarachim Drarawara
1111 - 0.09 Widzisz jak trzydziestoletni neandertalczyk rozrywa na strzępy Brully
1111 - 0.09 trzydziestoletni neandertalczyk mówi: Aaargh?
1111 - 0.08 Brully mówi: zrubcie cos znim!
1111 - 0.08 trzydziestoletni neandertalczyk mówi: Aaargh!
1111 - 0.08 Widzisz jak trzydziestoletni neandertalczyk pierdzi
1111 - 0.07 Widzisz jak trzydziestoletni neandertalczyk używa drewno na Maczuga nandertalczyka
1111 - 0.07 Widzisz jak trzydziestoletni neandertalczyk bierze troche drewna
1111 - 0.05 Bierzesz notatka -Uga-bunga-buga-.
1111 - 0.04 Widzisz jak trzydziestoletni neandertalczyk upuszcza notatka.
1111 - 0.01 Widzisz jak trzydziestoletni neandertalczyk przybywa do Kalawil Stórfic, drogą ścieżka z nienazwane miejsce.
Last edited by T34. on Sun Nov 19, 2006 12:41 pm, edited 2 times in total.
- Quijo
- Posts: 1376
- Joined: Tue Jun 27, 2006 8:10 pm
- Location: K A T O W I C E ST Dept
- Contact:
- w.w.g.d.w
- Posts: 1356
- Joined: Sun Oct 02, 2005 4:46 pm
Gdzies z Gulczakiem snulismy sobie sugestie o tym czy fajnie byloby chodzic sloniem.Taki slon moglby przenosic o wiele wiece rzeczy i niepotrzebowalby broni(i nie mogl jej nosic) bo jego atak "piescmi" sam w sobie bylby potezny.Ponadto slon moglby przy pomocy samego siebie wylamywac zamki bez pomocy lomu.Oczywiscie nie mogly nic budowac i nie obowiazywalyby go limity wydobywcze.Na tym skonczylismy
A na co taki slon?By szezyl zamieszanie i przerazenie wsrod cantryjczykow!I fajnie byloby pochodzic taka potezna postacia
A na co taki slon?By szezyl zamieszanie i przerazenie wsrod cantryjczykow!I fajnie byloby pochodzic taka potezna postacia
- Gulczak
- Posts: 513
- Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
- Contact:
w.w.g.d.w wrote:Gdzies z Gulczakiem snulismy sobie sugestie o tym czy fajnie byloby chodzic sloniem.Taki slon moglby przenosic o wiele wiece rzeczy i niepotrzebowalby broni(i nie mogl jej nosic) bo jego atak "piescmi" sam w sobie bylby potezny.Ponadto slon moglby przy pomocy samego siebie wylamywac zamki bez pomocy lomu.Oczywiscie nie mogly nic budowac i nie obowiazywalyby go limity wydobywcze.Na tym skonczylismy
A na co taki slon?By szezyl zamieszanie i przerazenie wsrod cantryjczykow!I fajnie byloby pochodzic taka potezna postacia
To tu zdaje się jest:
http://www.cantr.net/forum/viewtopic.ph ... 324+m%F3wi
Bo mnie na uśmiech zawsze stać
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
- Rusalka
- Posts: 1508
- Joined: Sun Mar 05, 2006 6:12 pm
- Location: Gdansk, Poland
- Contact:
Nigdy nie myślałem, że tu coś napiszę, no ale wiecie, wpadł mi do głowy ten pomysł! Mianowicie:
Wprowadźmy braci bliźniaków do Cantra!
Cały pic polegałby na tym, że jak nazwiemy jednego, to automatycznie drugi nazywa się tak samo, dlatego też mogliby oni się bez problemu pod siebie podszywać. Wyobraźcie sobie takich dwóch u władzy... A nie,tego nie trzeba sobie wcale wyobrażać...
Tadaah! Tysięczny post. Wybaczcie, żej est idiotyczny. Ale tak samo jak idiotyczne jest podniecanie sie tysięcznym postem.
Wprowadźmy braci bliźniaków do Cantra!
Cały pic polegałby na tym, że jak nazwiemy jednego, to automatycznie drugi nazywa się tak samo, dlatego też mogliby oni się bez problemu pod siebie podszywać. Wyobraźcie sobie takich dwóch u władzy... A nie,tego nie trzeba sobie wcale wyobrażać...
Tadaah! Tysięczny post. Wybaczcie, żej est idiotyczny. Ale tak samo jak idiotyczne jest podniecanie sie tysięcznym postem.
Artur wrote:ja chce miec fabryke i czarnuchow w niej a nie dom z ogrodkiem kurna i nie zycze sobie zeby mnie ktos pouczal o graniu w cantr qrka
- Gulczak
- Posts: 513
- Joined: Thu Mar 30, 2006 1:40 pm
- Contact:
Rusalka wrote:Nigdy nie myślałem, że tu coś napiszę, no ale wiecie, wpadł mi do głowy ten pomysł! Mianowicie:
Wprowadźmy braci bliźniaków do Cantra!
Cały pic polegałby na tym, że jak nazwiemy jednego, to automatycznie drugi nazywa się tak samo, dlatego też mogliby oni się bez problemu pod siebie podszywać. Wyobraźcie sobie takich dwóch u władzy... A nie,tego nie trzeba sobie wcale wyobrażać...
Tadaah! Tysięczny post. Wybaczcie, żej est idiotyczny. Ale tak samo jak idiotyczne jest podniecanie sie tysięcznym postem.
Za, za, za! Tylko nie zapominajmy, że jeden miałby blizne na pośladku, i aby ich rozróżnić trzebaby było zdjąć im spodnie, ale gdyby to sie zrobiło, zamieniałoby się w kaczke.
P.s. 400 postów mineło, jak jeden dzień! tralalalaaaa
Bo mnie na uśmiech zawsze stać
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
Nie lubię życia brać
Zbyt serio, serio zbyt
Bo ja na przekór wszystkim tym
Co zasmucają świat, uśmiecham się przez łzy!
- Sztywna
- Posts: 1091
- Joined: Sun Aug 20, 2006 1:51 pm
- Location: Costerina/ Wolne Miasto Gdańsk
Gulczak wrote:
Za, za, za! Tylko nie zapominajmy, że jeden miałby blizne na pośladku...
Oczywiście bliznę o kształcie odwróconego okręgu...
A kto "Bułgarskiego Pościkku" nie oglądał, ten teraz nie kuma.
Strzeż się! Cantr silnie uzależnia...
<autolans> [url=http://www.grapheine.com/bombaytv/movie-uk-f0063db4f171b228025e719ce414cee1.html]A co "góra" na drugi serwer? :P[/url] </autolans>
<autolans> [url=http://www.grapheine.com/bombaytv/movie-uk-f0063db4f171b228025e719ce414cee1.html]A co "góra" na drugi serwer? :P[/url] </autolans>
- in vitro...
- Posts: 1957
- Joined: Sun Feb 26, 2006 11:11 pm
- Location: Lake Bodom
Return to “Dyskusje niezwiązane z Cantr”
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest