Alkohol

Ogólne pogawędki, ogłoszenia innych serwisów i inne niezwiązane z Cantr tematy.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
Loc
Posts: 519
Joined: Tue Jul 11, 2006 5:10 pm
Location: Polonia

Postby Loc » Tue Sep 19, 2006 11:53 am

ostatnie cwoki...
raist wrote: Jesli nie mowisz po chinsku to nie wypowiadaj sie u nich na forum. Chyba, ze chcesz podzielic los Saszy.

Pozdrawiam,


GyGy 6471298
User avatar
robin_waw
Posts: 1532
Joined: Tue Jul 25, 2006 12:30 pm

Postby robin_waw » Tue Sep 19, 2006 12:10 pm

Niestety alkohol niszczy komórki mózgowe co widać u tych co go ndmiernie używaja, zastanow sie czemu zul wyglada i zachowuje sie jak zul.

Wypita raz na jakis czas lampka czerwonego wina poprawia krazenie i zawarte w niej garbniki dobrze wplywaja na serce, wypite raz na jakis czas piwko wzmaga prace nerek (oczyszcza je).

Natomiast stereotyp poblazania pijacym i nie sprzeciwiajacym sie piciu pochodzi od naszych wschodnich sasiadow, udalo nam sie od nich uwolnic ale zle nawyki pozostaly, bo jak najlepiej podporzadkowac sobie naród, dac mu wódki bedzie zadowolony, (wiadomo alkohol oddzialywuje na uklad nerwowy), i latwiej bedzie takim wszystko wmówic, po co komus zaplacic skoro dobremu majstrowi wystarczy flaszka a gdybys chcial zaplacic to by cie wiecej to kosztowalo.

Poza tym mlody czlowiek siegajac po alkohol proboje zaimponowac kolegom i wydaje mu sie ze pijac jest bardziej dorosly.
User avatar
marol
Posts: 3728
Joined: Sun Jul 17, 2005 11:45 am
Location: Kraków, PL
Contact:

Postby marol » Tue Sep 19, 2006 12:19 pm

Proszę zmniejszyć wysokość tego okropieństwa do 1/4.
(SRVPRC)
Image
Sasza
Posts: 1535
Joined: Fri Mar 10, 2006 7:58 am
Location: Wonderland
Contact:

Postby Sasza » Tue Sep 19, 2006 12:27 pm

Spoko, widać, że nielubisz alkoholu...
Jestem dumny, że jestem Polakiem i że umiem pić jak na Polaka przystało :twisted:
Polska jest znana z umiejętności piacia alku (oczywiście na nie tak jak ruscy, za co szacunek dla nich) i chce to pielęgnować. Znaczy się z kumplem staramy się być dunymi Polakami w oczywistym tutaj znaczeniu 8)
A jeżeli ktoś nielubi pić to niech wypier**** na zachód 8)
Najlepsze forum ezoteryczne na świecie.
User avatar
robin_waw
Posts: 1532
Joined: Tue Jul 25, 2006 12:30 pm

Postby robin_waw » Tue Sep 19, 2006 12:45 pm

Powiem tak, nie jestem niepijacy, moze wole piwo od wodki, ale i wodke wypije, tylko nie podoba mi sie ze juz od najmlodszych lat wpaja sie ze alkohol to jest to co Poilacy lubia najbardziej, a twoje slowa ktore tak zaciekle bronia pijacych nie wiem czy nie sa poczatkiem choroby alkoholowej albo jestes na dobrej drodze do niej.
Jak mozna byc dumnym z picia wodki.
A to ze Polak duzo wypije wcale nie oznacza ze umie pic, poprostu organizm przy regularnym uzywaniu trucizny przyzwyczaja sie do niej.
User avatar
Artur
Posts: 1326
Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
Location: The Glow

Postby Artur » Tue Sep 19, 2006 1:18 pm

zawsze mozna powiedziec ze lepiej pic niz cpac, co jest prawda... lepiej pic niz fajki palic... lepiej pic niz grac w rugby... lepiej pic niz byc pałarzem... a najezdza sie na pijacych, nie na palaczy, rugbystow i pałarzy... picie alkoholu to male zlo, kazdy kto pije jest swiadomy niszczenia swojego organizmu i zazwyczaj wisi mu to... porownywanie do zuli nie jest zbyt trafne bo pije mnostwo osob, nie kazdy zostaje zulem, zul tylko pije, a my mamy szkole, prace, cantr , do zulostwa sporo nam brakuje... a dyskusie o alkoholu sa tym przyjemniejsze im wiecej niepijacych bierze w nich udzial :lol:
User avatar
Sztywna
Posts: 1091
Joined: Sun Aug 20, 2006 1:51 pm
Location: Costerina/ Wolne Miasto Gdańsk

Postby Sztywna » Tue Sep 19, 2006 1:41 pm

To się dyskusja rozwinęła...
Ale Jogobella i tak wymiata
Strzeż się! Cantr silnie uzależnia...

<autolans> [url=http://www.grapheine.com/bombaytv/movie-uk-f0063db4f171b228025e719ce414cee1.html]A co "góra" na drugi serwer? :P[/url] </autolans>
User avatar
robin_waw
Posts: 1532
Joined: Tue Jul 25, 2006 12:30 pm

Postby robin_waw » Tue Sep 19, 2006 1:44 pm

Artur wrote: a najezdza sie na pijacych, nie na palaczy, rugbystow i pałarzy...


Akurat dyskusja jest o piciu a nie o innych "sportach" tak samo najezdzal bym na palaczy pomimo tego ze sam ponad 5 lat palilem, a przeciwnikiem picia nie jestem ale picia z glowa i w odpowiednim wieku, bo teraz picie zaczyna sie nieraz w podstawowkach.
User avatar
Artur
Posts: 1326
Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
Location: The Glow

Postby Artur » Tue Sep 19, 2006 1:57 pm

robin_waw wrote:bo teraz picie zaczyna sie nieraz w podstawowkach.


tu sie z toba zgodze, rzeczywiscie ostatnio zle sie dzieje z gnojami, jak tak patrze to gimnazjum powinno sie uczyc zamiast pic... sam zaczalem wczesnie moim zdaniem, bo w 2 gimnazjum, i gdyby tylko o mnie chodzilo to bylo by ok, nie zaluje, ale jak teraz patrze na zataczajacych sie gnojkow ktorzy jeszcze wczoraj latali za pilka po boisku to nie zostaje mi nic innego jak tylko smiac sie... problemem jest to ze dzieciaki juz sie z tym nie kryja, kiedys to byl przypal sie naj****c, przypal jak ktos widzial cie z browarem, trzeba bylo wytrzezwiec przed powrotem do domu, a teraz to o zgrozo... i co jest najdziwniejsze kiedys alkohol byl duzo dostepniejszy, mozna bylo usiasc sobie w pareczku i pic spokojnie wino, teraz to sypia mandatami za puste butelki ktore jakies zule pozostawiali... to chyba przez to wlasnie, im bardziej cos jest niedostepne tym bardziej chce sie to miec, gnojki chwala sie przed kumplami ze sie schlali w parku albo za sklepem i ze teraz sa hardkorowcy, no i coraz mlodsi tez chca byc hardkorowcami... pamietam ze my z kumplami to szlismy sie naj***c , trzezwielismy tam gdzie nas nie bylo widac i wracalismy do domu, nikt nic nie wiedzial, a gnojki teraz od razu wiedza ze ooo, ten to sie wczoraj tak, ooo, a tamten to przed wczoraj, i przekopali tego stróża z magazynu, nooo, to niezli sa...
User avatar
Quijo
Posts: 1376
Joined: Tue Jun 27, 2006 8:10 pm
Location: K A T O W I C E ST Dept
Contact:

Postby Quijo » Tue Sep 19, 2006 2:00 pm

Ja niepije moze tylko dlatego, ze jak mialem 13 lat to w sylwestra upilem sie ze znajomym, wypilismy wtedy 0,5l na dwoch, dla takich szczyli to dawka wrecz smiertelna. Tak sie spilem, ze zygalem pol nocy i prawie caly nastepny dzien. I od tamtego czasu mam uraz do alkocholu

Edit// link pasujacy do tego tematu http://0.7.litra.w.7.sekund.patrz.pl/ Dla niektorych ten koles jest wzorem do nasladowania
http://www.gks-murcki.com
User avatar
Loc
Posts: 519
Joined: Tue Jul 11, 2006 5:10 pm
Location: Polonia

Postby Loc » Tue Sep 19, 2006 5:19 pm

Albo to woda, albo to byl rusek :D
raist wrote: Jesli nie mowisz po chinsku to nie wypowiadaj sie u nich na forum. Chyba, ze chcesz podzielic los Saszy.

Pozdrawiam,




GyGy 6471298
User avatar
Sztywna
Posts: 1091
Joined: Sun Aug 20, 2006 1:51 pm
Location: Costerina/ Wolne Miasto Gdańsk

Postby Sztywna » Tue Sep 19, 2006 5:55 pm

Proszę ja was, jeżeli tak lubicie alkohol, to macie tu przepis na Najlepsze Ciasto Owocowe :) :

Składniki
- 1 kostka masła.
- 2 szklanki cukru.
- 1 łyżeczka soli.
- 4 jajka.
- 1 szklanka suszonych owoców.
- 1 szklanka orzechów.
- Sok cytrynowy.
- Proszek do pieczenia.
- 3-4 szklanki dobrej whisky.

Sposób przygotowania

Przed rozpoczęciem mieszania składników sprawdź, czy whisky jest dobrej jakości. Dobra. prawda? Przygotuj teraz dużą miskę, szklankę itp. utensylia kuchenne.

Sprawdź, czy na pewno whisky jest taka jak trzeba. By być tego pewnym, nalej jedną szklankę i wypij tak szybko, jak to tylko możliwe. Powtórz operację.

Przy użyciu miksera elektrycznego ubij kostkę masła na puszystą masę, dodaj łyżeszke sukru i ubjaj dalej. W międzyszasie zprawdź, czy wisky jest na pewno taka jak czeba. Najlepjej sklaneczke. Otfórz drugo butelkie jeżli czeba.

Wszuś do mniski dwa jajki, obje szlanki z owosami i upijaj je mikserem. Sprawś jakoź wiski, żepy pootem gosie nie mufili, sze jest trujnoca.

Wszuś do miszki szyską sól jaką masz w domu, czy so tam masz, szysko jedno so. F sumje fsale nie ma snaszenia so fszusisz!

Fypij skok sytrynnmowy. Fymjeszaj fszysko z oszehamy i sukrem, fszystko jedno, i frzudź monki ile tam masz domu.

Osmaruj piesyk maseem i wyklej siasto na plache piesyka, usaw ko na 350 stofni, saaaamknij zwiszki. Sprawś jakośś fiski sostanej ot pieszenia siasta i iś spaś.
Strzeż się! Cantr silnie uzależnia...

<autolans> [url=http://www.grapheine.com/bombaytv/movie-uk-f0063db4f171b228025e719ce414cee1.html]A co "góra" na drugi serwer? :P[/url] </autolans>
User avatar
ActionMutante
Posts: 873
Joined: Thu Jul 13, 2006 11:46 am

Postby ActionMutante » Wed Sep 20, 2006 7:02 am

Arturze! Mowiles o jabolach... Wspomniales o goldzie, SS-ie, patyku. Ale do jasnej cholery jak mogles nie wspomniec o Jabluszku Sandomierskim!!!
Moi drodzy! Jesli smak taniego wina was odstrecza jedzcie (oczywiscie jesli chcecie polubic) do Parczewa, albo okolic i zasmakujcie tego specyfiku. Podkreslam, ze pijac wino krzywie sie ( bo robir todla efektu nie smaku), ale ten nektar to po prostu dziesiecio procentowy soczek jablkowy (nie klamie). Moi znajomi z klasy NIEPIJACY WCALE za moimi polgodzinnymi namowami wzieli lyka i galy im malo nie wypadly gdy, po kolejnej polowie godziny przyzekania, ze to wino, a nie sok, uwiezyli mi!!!


Co do picia w mlodym wieku, poczulem sie dziwnie kiedy dwa dni po rozpoczeciu bierzacego roku szkolnego w centrum naszego pieknego miasteczka zobaczylem dwie ledwo trzymajace sie na nogach gimnazjalistki. Dziwota zlapala mnie gdyz, mimo ze sam znajdywalem sie w ich wieku w tym samym stanie to tym razem uznalem to za zalosne i ... straszne... :?

Zeby byc alkoholikiem nie trzeba byc zulem. A zul szybciej umrze na marskosc watroby, albo ze zwyklego zatrucia alkoholowego niz z braku mozgu (ktory zekomo alkohol wyzera...).
All my friends are dead.
You got dragged outta bed,
Now they're buried and they're dead.
User avatar
Snake
Posts: 857
Joined: Wed Jul 27, 2005 10:51 am
Location: tu i tam

Postby Snake » Thu Sep 21, 2006 8:20 am

w nocy z wtorku na środę wracamy z kolesiem nocnym z klubu w garści mieliśmy prawie pełny pokal browara... i sobie jedziemy tym autobusem, by w końcu zauważyć na końcu śpiącego szczeniaka co wygląd ma z podstawówki zachlanego w trzy dupy, nie powiem dało nam to trochę do myślenia.
<snake> that means Cantr on christmas xD
<EchoMan> Well. I would like to think so. ;)
User avatar
ActionMutante
Posts: 873
Joined: Thu Jul 13, 2006 11:46 am

Postby ActionMutante » Thu Sep 21, 2006 5:04 pm

Co to jest pokal???
All my friends are dead.

You got dragged outta bed,

Now they're buried and they're dead.

Return to “Dyskusje niezwiązane z Cantr”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest