Zachowania spoleczne na forum + moja schiza..
Moderators: Public Relations Department, Players Department
- Elkarish
- Posts: 66
- Joined: Fri Aug 11, 2006 2:22 pm
Zachowania spoleczne na forum + moja schiza..
Zauważyłem, że mało jest osób będących wpełni zdrowymi.. wiele osób ma jakieś problemy.. nie będe wskazywał palcami, ale między innymi wymienie kogo można tu spotkać : Megalomanów - głównie ich.. mają zaburzenia .. mania wielkości phi za dużo black and white, typków z różnymi uzależnieniami, ludzi którzy patrzą na cantr jedynie w swoim interesie ( nie bo nie bo dla mnie lepiej) ludzi którzy absorbują swoją osobowością innych , ludzi chorych na skretynienie mózgowe - zapewne martwica mózgu przez nieczytanie książek a oglądanie durnych telenowel i programów w TV i swoje życie spełnili przy kompie ... realizują przy grach naśladujących rzeczywistość swoje marzenia bo sami nie umią sobie znaleźć celu w życiu.. nie umią sobie znaleźć 2 połówki (przeważnie dziewczyny) są za mało rozwinięci intelektualnie oraz za mało rozwinięci uczuciowo jak mniemam ponadto czasem czuje się jak by 50% forum ledwo skończyła 13 lat.. pozatym można tu znaleźć ludzi nerwowych.. a w Cantr.. to głównie się odgrywa postacie... nie będe wskazywał palcami .. ale jeżeli choć połowa z tego co odgrywacie ma przeniesienie do świata rzeczywistego.. współczuje niektórym.. naprawde... ekhm.. co do mnie.. dochodze do wnisoku... że na forum nigdy nie będzie osoby na tyle dobrej żeby wprowadziła mase dobrych pomysłów... czemu? ponieważ będzie bała się braku akceptacji ze strony innych.. takie głupie zachowanie społeczne bla bla bla.. kurde ten kto przeczyta całość może się uważać za twardziela serio mówie .. ja niemoge ........ ostatnio znalazłem taką myśl : "chcesz iść do psychologa? lepiej wyjdź przed dom i porozmawiaj z betoniarką" i w sumie racja.. czemu? ponieważ usłyszysz echo.. kurde.... a tak szczerze powiedziawszy... skoro ktoś kto wygrzebuje w sugestiach stare tematy i nagle zakłada nowy to znaczy że ma nową koncepcje i nowe spojrzenie... i będe zakładał tak długo aż mi się pomysły skończą... hahahahhah.. mam ich wiele.. a wiecie że w Caracie i w sumie już potem w CCCP zamykali w szpitalach ludzi chorych na zchizofrenie bezobjawową? ciekawe czemu teraz się tego nie praktykuje .... ah tak przypomniało mi się nie stać na to naszej ukochanej służby zdrowia... czemu nie stać bo ktoś zamiast dawać kasę na służbe zdrowia bierze kase do swojej kieszenie.. no kto hmm no kto.. o kurde.. jak ja się naprodukowałem .. o kurde.. mam kolejnego posta.. o jej nabiłem sobie posta HURAAAAAA HURAAAAA HURAAAA.... kurde czasami lubie tak pisać pisanie na takim głupim forum przyprawia mnie o jakieś hmm miłe odczucia i wspomnienia hmm poczekajcie przytocze wam jedo aa tak .. to było dawno dawno temu kiedy do miałem 7 lat.. no tak ale słuchajcie no ja tak ide i ide i ide.. i wiecie co? no nie zgadniecie .. w życiu no mówie wam że nie zgadniecie.... i doszedłem.. i wiecie jak się cieszyłem?? to miejsce nazywało się szkołą .... CO!? pierwsze słyszycie.. ja niemoge.... nie no serio?.. kurde.. ale naprawde jest takie miejsce..... wiecie.. chodzi się tam.. no wiem to nietypowe teraz.. mamy samochódy, autobusy etc. ale serio.. jest takie miejsce i wiecie co.. tam można się uczyć taaaak ... nie z gier nie z internetu ale ze szkoły a wiecie czego można się nauczyć? niczego MUAHAHHAHAHAHAH czemu? bo Giertych zondzi... tak zondzi.... ciekawe jak by to napisał Giertych rzondzi? żąci? hmm ciekawe ciekawe.. ale tak swoją drogą... jeszcze czytacie? no dobra.. ale tak swoją drogą mi odwala... piliście kiedyś spirytus?? czysty?? nie?? ... szkoda....... IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII.. o pisk.. cisza w eterze CISZA MOWIE.. towarzysz MORDACHEWICZ będzie przemawiał : EKhm Ekhm zgodnie z nowym rozpożądzeniem... uważa się iż gry będące symulatorami rozwoju społeczeństwa są niebezpieczne dla niektórych jednostek.. ogólenie jeżeli chodzi o dział sugestii brak akceptacji u graczy może powodować shizoferenie i zaburzenia kojażeniowe......
W skrócie:
Zróbmy spotkanie wszystkich forumowiczów z polskiej strefy.. aha .. wezme kupie jakiś karabin na stadionie X lecia i przyjade.... to będzie... niezapomniane przeżycie gwarantuje....
*w tle słychać różne odłosy nagle rozlega się głośny i skrzypliwy krzyk kobiety.. i wszystko milknie*
W skrócie:
Zróbmy spotkanie wszystkich forumowiczów z polskiej strefy.. aha .. wezme kupie jakiś karabin na stadionie X lecia i przyjade.... to będzie... niezapomniane przeżycie gwarantuje....
*w tle słychać różne odłosy nagle rozlega się głośny i skrzypliwy krzyk kobiety.. i wszystko milknie*
- Skarbniq
- Posts: 344
- Joined: Tue Jul 05, 2005 7:43 pm
- bast
- Posts: 342
- Joined: Wed Jun 07, 2006 9:03 pm
-
- Posts: 736
- Joined: Fri Feb 03, 2006 11:24 pm
-
- Posts: 1535
- Joined: Fri Mar 10, 2006 7:58 am
- Location: Wonderland
- Contact:
Co ćpałeś?
To jest zwykłe pisanko na niezwykłej bani. Kolego ja tutaj mam ssanie, a ty mi smaki robisz...
A tak, w ogóle to miałeś trochę racji, ale też się myliłeś, więc wychodzi na to, że są tutaj gorsi niż to opisałeś
PS. Idziesz w dobrym kierunku i stylu, by zdobyć tytuł Mistrza Spamu... Narazie nieoficjalnie należy do Loc'a.. (dalsze informacje w krótce)
To jest zwykłe pisanko na niezwykłej bani. Kolego ja tutaj mam ssanie, a ty mi smaki robisz...
A tak, w ogóle to miałeś trochę racji, ale też się myliłeś, więc wychodzi na to, że są tutaj gorsi niż to opisałeś
PS. Idziesz w dobrym kierunku i stylu, by zdobyć tytuł Mistrza Spamu... Narazie nieoficjalnie należy do Loc'a.. (dalsze informacje w krótce)
Najlepsze forum ezoteryczne na świecie.
- Rusalka
- Posts: 1508
- Joined: Sun Mar 05, 2006 6:12 pm
- Location: Gdansk, Poland
- Contact:
A tak poza tym to ty jesteś na tym forum żeby się denerwować, czyżeby miło spędzać czas? Bo jak na razie jedyną osobą która ma jakieś z czymś problemy, jesteś ty Elkarish.
Z tego co pamiętam, jak się pierwszy raz pojawiłem na tym forum, to też słyszałem w kółko, że coś było, że jest bez sensu i tak dalej. Bo to wynika z nieznajomości prawideł rządzących grą tylko i wyłacznie. Wyluzuj się, nie denerwuj, pograj trochę w Cantra i zobaczymy. A poza tym pamiętaj, że tu nie ma demokracji
Z tego co pamiętam, jak się pierwszy raz pojawiłem na tym forum, to też słyszałem w kółko, że coś było, że jest bez sensu i tak dalej. Bo to wynika z nieznajomości prawideł rządzących grą tylko i wyłacznie. Wyluzuj się, nie denerwuj, pograj trochę w Cantra i zobaczymy. A poza tym pamiętaj, że tu nie ma demokracji
Artur wrote:ja chce miec fabryke i czarnuchow w niej a nie dom z ogrodkiem kurna i nie zycze sobie zeby mnie ktos pouczal o graniu w cantr qrka
- Elkarish
- Posts: 66
- Joined: Fri Aug 11, 2006 2:22 pm
Podobno jest taki stan świadomości bezsenność.. niektórzy mogą go doświadczyć ba nawet doświadczyli .... taki stan wraz z napływem dużej ilości myśli może spowodować różnorakie wizje, tym większe i surrealistyczne i bardziej dla nas realne im dłużej nie śpimy... chociaż długi brak snu może odbić się na stałe w naszej psychice i sposobie podejścia do świata do życia .. i wogóle patrzenia na wszystko.. więc odrazam hmm był nawet taki koleś co nie spał 7 dni... non stop na antenie gadał... potem okazało się że charakter zmienił mu się radykalnie z rozgadanego kolesia zrobił się nadęty buc.. no tak.. nie wiem czemu ten brak snu tak wpływa na człowiek hmm ale ja osobiście nic nie ćpałem a co do Cantr to ja znasz całą mechanike gry gram już któryś miesiąc.. i nie zarejestrowałem się na forum jako typowy noobek który nic nie wie o Cantr.... więc czasem moge się wkurwić jak widze że wiele osób odrzuca moje pomysły.... ... a tak pozatym.. Hej ho na umrzyka skrzyni i butelka rumu... chodzcie popływać pływanie odpręża... ja tam nie umiem.. ale jest taka fajna ratowniczka więc mi nie przeszkadza to .. (byle by zdążyła na czas ) kurde... tak sobie patrze na śrubokręk na biurku patrze na sterte blach pod oknem na szybe w oknie na gumke (tą do ścierania... ) w piórniku hmm no i chyba zaraz wybuduje sobie samochód a silnik zrobie z zużytego głośnika... taaak... Cantr naprawde jest dziwną grą... byle by nie wprowadzili tego że trzeba się wypróżniać, to by było okropne... idziemy po drewno i nagle ktoś nas pyta ... -po co idziesz??- po drewno... -a na co? - na sracz (potocznie zwany kiblem) - ahh a potem pożyczysz? - tak tylko wprowadze opłate - no ale ja nie wytrzymam pośpiesz się - wytrzymasz.. a jak nie weźmiesz do rąk to co wyrzuciłeś z siebie i wrzucisz do kibelka potem ... hmm tak tak... a może wprowadzić jakieś surrealistyczne udziwnienie? np mikroskop dzięki któremu będziemy mogli zmieniać swoje cechy genetyczne - bierzemy fragment siebie, wpuszczamy jakieś zióła i czekamy.. a potem zjadamy i zmienia nam się kod genetyczny - ubermenshen normalniea potem chodzi po Cantr ulepszonych genetycznie i szuka kozłów ofiarnych do swojego projektu - obozu "wypoczynkowego" słyszałem że była kiedyś gra gdzie się wcielało w role komendanta obozu koncentracyjnego hmm ciekawe chętnie bym zagrał.. jak ktoś znajdzie tą grę proszę o linka..... ja się naprawde niczego nie naćpałem.. to chyba raczej.. albo napewno nudy.. tak nudy tak twórczo działają na człowieka ... a teraz kolejnie przemówienie towarzysza MORDACHEWICZA .. IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII... Towarzysze uważajcie na śrubokręty - są to zabójcze użądzenia.. potrafi zrobić krzywde, są bardziej niebezpieczne niż miecze
A tak swoją drogą czemu nie można atakować śrubokrętem i młotkami?? przecież normalnie to chętnie bym użył takich narzędzi do zabijania albo np krzesła
1623-5.27:widzisz osobę dźwigającą krzesło
1623-5.28:osoba bierze zamach
1623-5.29:z przyczyn niewyjaśnionych następuje twój zgon prawdopodobie dostałeś zawału serca - ty farciarzu omineła ciebie super zabawa
(widzisz czarny ekran nagle pojawiają się oczy... stoją w bezruchu 5 minut po czym znikają a ty zastanawiasz się jaki to miało sens)
A tak swoją drogą czemu nie można atakować śrubokrętem i młotkami?? przecież normalnie to chętnie bym użył takich narzędzi do zabijania albo np krzesła
1623-5.27:widzisz osobę dźwigającą krzesło
1623-5.28:osoba bierze zamach
1623-5.29:z przyczyn niewyjaśnionych następuje twój zgon prawdopodobie dostałeś zawału serca - ty farciarzu omineła ciebie super zabawa
(widzisz czarny ekran nagle pojawiają się oczy... stoją w bezruchu 5 minut po czym znikają a ty zastanawiasz się jaki to miało sens)
- Artur
- Posts: 1326
- Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
- Location: The Glow
- CzerwonyMag
- Posts: 508
- Joined: Sun Jan 29, 2006 6:33 pm
- Location: Kraków/Cracow
Elkarish posłuchaj... a raczej popatrz...
Jesteś pierwszą osobą na forum (z tego co pamiętam), która "naskoczyła" w ten sposób na innych forumowiczów... Twoje podejście jest niesprawiedliwe. Nas nazywasz gówniarzami (oczywiście niedosłownie), a sam nie potrafisz przyjąć do siebie słów krytyki, a według mnie to jest niedojrzałe. Po co rzucasz te pomysły na forum? No chyba po to by poddać je krytyce i musisz liczyć się z tym, że ludzie nie zostawią na Tobie suchej nitki. Niewiele jest takich pomysłów, które zostają okrzyknięte dobrymi, a jeszcze mniej takich które zostają zaakceptowane przez angoli i zaimplemetnowane. Ludzie nie krytykują Cię tylko krytykują pomysł który nierzadko nie dokońca jest przemyślany. Zauważ różnicę. Zrozum że tutaj tak jest...
Poza tym z reguły dobre pomysły rzucają osoby, które z Cantr mają już doczynienia sporo czasu i które nie tyle "znają" co CZUJĄ zasady cantr. Sami z sibie potrafią zrozumieć (bez ingerencji departamentu) że to jest sprzeczne z ideą gry, że to jest niedobre dla nej i tak. Dalej. Też taki kiedyś byłem w Cantr (no może nie dosłownie taki), wiele rzeczy mi nie odpowiadało, wiele wkurzało i chciałem je zmienić no ale ja w przeciweństwie do Ciebie nie szalałem z tym na forum bo jestem raczej nieśmiały No ale w Cantr grałem dalej i muszę Ci powiedzieć że jak pograsz sobie trochę czasu to sam zaczniesz rozumieć zasady rządzące tym światem i poczujesz je to będziesz mógł powiedzieć że jesteś dojżałym graczem. Będziesz potrafił wyczuć kiedy ktoś wkracza z buciorami w Twój system i zaczyna przeprowadzać w nim rewolucję.
Wtedy i Twoje pomysły będą bardziej dojżałe. Ja do Ciebie nie mam nic i nie pisałem tego na złość. Wysłałbym Ci to pmem no ale skoro założyłeś ten topic...
EDIT: A śrubokrętami można atakować
Jesteś pierwszą osobą na forum (z tego co pamiętam), która "naskoczyła" w ten sposób na innych forumowiczów... Twoje podejście jest niesprawiedliwe. Nas nazywasz gówniarzami (oczywiście niedosłownie), a sam nie potrafisz przyjąć do siebie słów krytyki, a według mnie to jest niedojrzałe. Po co rzucasz te pomysły na forum? No chyba po to by poddać je krytyce i musisz liczyć się z tym, że ludzie nie zostawią na Tobie suchej nitki. Niewiele jest takich pomysłów, które zostają okrzyknięte dobrymi, a jeszcze mniej takich które zostają zaakceptowane przez angoli i zaimplemetnowane. Ludzie nie krytykują Cię tylko krytykują pomysł który nierzadko nie dokońca jest przemyślany. Zauważ różnicę. Zrozum że tutaj tak jest...
Poza tym z reguły dobre pomysły rzucają osoby, które z Cantr mają już doczynienia sporo czasu i które nie tyle "znają" co CZUJĄ zasady cantr. Sami z sibie potrafią zrozumieć (bez ingerencji departamentu) że to jest sprzeczne z ideą gry, że to jest niedobre dla nej i tak. Dalej. Też taki kiedyś byłem w Cantr (no może nie dosłownie taki), wiele rzeczy mi nie odpowiadało, wiele wkurzało i chciałem je zmienić no ale ja w przeciweństwie do Ciebie nie szalałem z tym na forum bo jestem raczej nieśmiały No ale w Cantr grałem dalej i muszę Ci powiedzieć że jak pograsz sobie trochę czasu to sam zaczniesz rozumieć zasady rządzące tym światem i poczujesz je to będziesz mógł powiedzieć że jesteś dojżałym graczem. Będziesz potrafił wyczuć kiedy ktoś wkracza z buciorami w Twój system i zaczyna przeprowadzać w nim rewolucję.
Wtedy i Twoje pomysły będą bardziej dojżałe. Ja do Ciebie nie mam nic i nie pisałem tego na złość. Wysłałbym Ci to pmem no ale skoro założyłeś ten topic...
EDIT: A śrubokrętami można atakować
Last edited by CzerwonyMag on Tue Aug 15, 2006 8:59 am, edited 1 time in total.
-
- Posts: 566
- Joined: Fri Aug 05, 2005 5:49 pm
- marol
- Posts: 3728
- Joined: Sun Jul 17, 2005 11:45 am
- Location: Kraków, PL
- Contact:
Głosowanie - czy ktoś zdołał przebrnąć przez posty Elkarisha? Ja mimo szczerej chęci - nie.
No jeśli faktycznie grasz kilka miesięcy, to powinieneś wiedzieć, że można.A tak swoją drogą czemu nie można atakować śrubokrętem i młotkami?? przecież normalnie to chętnie bym użył takich narzędzi do zabijania albo np krzesła
- Skarbniq
- Posts: 344
- Joined: Tue Jul 05, 2005 7:43 pm
Ej. Już były ( i są wśród nas ) takie samochwały które mówiły że prawie nikt nie umie grać tak jak on(i) Elkarish trochę pobluzgał ale podtknięci poczuć powinni się tylko Ci którzy by pod te opisy pasowali
kontynuując myśl:
Jeżeli gracze pasują do tych opisów to za trafne obserwacje nie można mieć pretensji A jeżeli nie to można olać sikiem prostym.
kontynuując myśl:
Jeżeli gracze pasują do tych opisów to za trafne obserwacje nie można mieć pretensji A jeżeli nie to można olać sikiem prostym.
- Elkarish
- Posts: 66
- Joined: Fri Aug 11, 2006 2:22 pm
JA NASKAKUJE JA NA NIKOGO NIE NASKAKUJE pffff.... ja tylko ztwierdzam fakty i jestem ostro wkurwiony że są takie a nie inne ja bym widział wśród graczy potulnych misiów a siebie jako Game Mastera no tak.. a zwłaszcza że Cantr przestaje mi się już powoli podobać nie przez to gadanie .. ale przez brak możliwości mówicie że nie potrzeba nowych rzeczy że można ponazywać je tak jak się tylko chce.. dobrze skoro tak lubicie .. ja np nie będe nazywał jakiegoś kamienia pomnikiem ani nigdy nie będe mówił na budynek cmentarz nie nazwę jakiejś broni plazmową kuszą.... nie wiem skąd biorą się pomysły równie chore co moje.. normalnie nie rozumiem.. tyle że bardzeij zakręcone.. a czemu by nie zmilitaryzować świata cantr?? było by ciekawa ... symulacja rozwoju Hitlera.. słyszeliście że Hitler miał jedno jajo był gejem , żydem, komunistą, lubił Stalina, nie umiał malować, nie umiał prosto sikać, nie umiał myśleć... a tak wogóle często był na speedzie... ja tam myśle że połowa tego to wierutne bzdury.. kurde.... a wracając do tematu... to ja chciał bym Cantr 3D .. albo chociaż Cantr 2D z oddzielnym klientem z wizualizacją i tak bym mógł patrzeć z perspektywy 1 osoby wyjąć miecz i móc zabić jednym ciosem .... cielnie trafionym.. a nie macham mieczykiem i nic się nie dzieje... jakiś % jest odejmowany... kiedy to strzeliłeś z kuszy do kota - strazała go przebiła a on dalej uciekał? WIEM CO POWIECIE .. to nie świat realny tylko Cantr... a co mnie to obchodzi.. czasy DOOMa skończyły się w 95 roku (dokładnie 97) potem wprowadzono że strzały/ciosy w poszczególne partie ciała mogą odebrać życie natychmiast..... TO JEDEN Z MANKAMENTOW .... dla którego Cantr jest dziwne.. ludzie są drętwi.. mało kto chce stracić w Cantr władze jak ją ma.. boi się każdej poważnijszej decyzji która by miała rozgłos na tle politycznym.. czemu? bo nie umie sobie zrobić małej wyszkolonej Armi żołnierzy... czemu nie może? ponieważ musi ich szkolić w jednym mieście - czemu? - by się poznali - czemu? - ponieważ nie ma na to innego sposobu.. i już nie wiadomo .. na polu wali kto wróg kto przyjaciel.. - tak najlepiej siekać wszystkich nieznajomych.. z wojny wróci jedna osoba... tak wiem wiem.. cantr ma być ku rozwojowi ta nie niszczeniu .. ale niszczenie jest jednym ze środków dążenia do celu.... powinny być sposobności skłaniające do tego.. Grrrr...a zresztą....
W skrócie:
Moja mama jest Rastamanem
Mój tata jeździ tramwajem
Mój wójek siedzi w więzieniu
A ty mi pier****** o martwym jeleniu
ODWALA MI TOTALNIE.. fajne forum
W skrócie:
Moja mama jest Rastamanem
Mój tata jeździ tramwajem
Mój wójek siedzi w więzieniu
A ty mi pier****** o martwym jeleniu
ODWALA MI TOTALNIE.. fajne forum
- Snake
- Posts: 857
- Joined: Wed Jul 27, 2005 10:51 am
- Location: tu i tam
- Skarbniq
- Posts: 344
- Joined: Tue Jul 05, 2005 7:43 pm
Znalazł się mądrala Ja coś wiem o rozgłosie po rzuceniu hasła mniej więcej "wrócimy i was zabijemy" Dla mnie jest to makanment że większość graczy robi ze swoich postaci nudziarzy i pacyfistów, a religie, wojny itp. są traktowane jako coś złego z punktu widzenie "ideologii gry".
No ale w takim świecie naszym postaciom przychodzi żyć i muszą się dostosować. Chciałbym zobaczyć postać która potrafi zabić jednym ciosem. Jakby zareagowali jego ziomkowie ? Zabiliby go ? Czy moze zaczeli ukladac plany wojny z wykorzystaniem jego zdolnosci ?
No ale w takim świecie naszym postaciom przychodzi żyć i muszą się dostosować. Chciałbym zobaczyć postać która potrafi zabić jednym ciosem. Jakby zareagowali jego ziomkowie ? Zabiliby go ? Czy moze zaczeli ukladac plany wojny z wykorzystaniem jego zdolnosci ?
Return to “Dyskusje niezwiązane z Cantr”
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest