Wasz humor

Ogólne pogawędki, ogłoszenia innych serwisów i inne niezwiązane z Cantr tematy.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
isis
Posts: 82
Joined: Sun Aug 05, 2007 9:19 am

Postby isis » Wed Jan 23, 2008 1:51 pm

Oryginały z Radia M. ;)

Słuchacz RM: – Chciałem pozdrowić moją zmarłą siostrę. Żeby zawsze była zdrowa.

Telefon do RM: - Ja sam na sobie dokonałem eutanazji, bo się zatruwam trucizną o nazwie alkohol. Dzisiaj byłem w kościele - pierwszy raz od wielu lat - i jak posłuchałem co wy tam za idiotyzmy wygadujecie, to Bogu dziękuję, że jestem alkoholikiem. Nazywam się Marian z Płocka...

O. Rydzek: – Wykosztowaliście się na te kiełbasy, na te szynki na święta, a teraz co? Nawet na bilet nie macie, by pojechać do Częstochowy.

O. Rydzek: – Byłem kiedyś w Niemczech i patrzyłem na ich młodzież. I myślałem sobie... kiedyś to tu była wspaniała młodzież. A dziś w Polsce patrzę, a tu całują się na przystanku. I nie zwrócisz uwagi... bo jak zwrócisz, to by człowieka zabili.

Telefon do RM: - Najdroższy ojcze Rydzku. Jesteśmy z tobą. Jakby ktoś chciał na ciebie rękę podnieść, to ja nie wiem co bym mu zrobiła... najdroższy i uwielbiony ojcze. Ty jesteś dla mnie więcej jak Bóg... (płacz) Sto razy więcej jak Bóg... ukochany ojcze. Oni wszyscy będą musieli z tego kiedyś zdać świadectwo. Przed Bogiem i przed tobą, bo ty będziesz siedział na jego prawicy.

Słuchaczka: - Papierosy, chłopcy, trochę alkoholu... no puszczam się i jestem szczęśliwa, i jest mi dobrze.
O. Piotr: - Dziecko... czy ty wykręciłaś właściwy numer telefonu?

Fragment piosenki śpiewanej przez dziecko na antenie RM: - Gdy Pan Jezus był malutki nigdy w domu nie pił wódki.

Słuchaczka: - Ja dzwonię ze Stanów. U nas jest już taka deprawacja i kultura śmierci, że w szkołach stoją automaty do sprzedaży prezerwatyw.
O. Jacek: - To pani nie dzwoni ze Stanów, tylko z piekła.

Telefon do RM: – Poszłam do księdza i żalę się, że już nie mam siły, bo piętnaście lat żyję pod jednym dachem z pijakiem, a ksiądz westchnął i powiedział: „Ty masz jednego pijaka, a ja mam ich całą parafię”.

Rozmowa na antenie RM: – Ojcze Dyrektorze... mam nowotwora i to złośliwego.
– To wszystko dla Boga, córko.

Telefon do RM: – Ja sobie taką modlitwę wymyśliłam sama. Mogę powiedzieć?
– Prosimy...
– Jak to dobrze, że jesteś, ojcze Rydzku, jak to dobrze, że ciebie ta mama urodziła, niepokalana...

O. Rydzek: – Byłem kilka tygodni temu w Paryżu. Wyszedłem wieczorem szukać eucharystii. Patrzę, a tu wszyscy się bawią, cały Paryż się bawi. Muzyka, kawiarnie, tańce. No szatan, mówię wam, szatan.

Rozmowa na antenie RM:– Niech będzie pochwalona Maryja zawsze dziewica. Czy będę na antenie?
– Już pan jest na antenie.
– A co mi ksiądz za pierdoły opowiada, kiedy mam włączone Radio Maryja i tam teraz słyszę ojca dyrektora!

Telefon do RM: – Postuluję wyrzucenie z nazwy telewizji Polsat liter: pol. Bo to nie polskie. I co wtedy zostanie? Sat zostanie. I jak dodamy do tego skrót od anteny, zobaczymy całą prawdę Sat-an!

Przypadkowe wejście na antenę dźwiękowca RM zdenerwowanego odgłosami remontu w rozgłośni: – Ku...a, ch...u, przestań wiercić. Jak ja, ku...a, mogę miksy robić w takich, ku...a, pie...ch warunkach, do ch...a!

Rozmowa na antenie RM: – Jak to jest, ojcze? Znajoma chodziła po domach i zbierała pieniądze na Radio Maryla i wpadła do piwnicy głową w dół i teraz ma wstrząs mózgu i cała poraniona jest...
– Może źle zbierała...

Rozmowa na antenie RM: – Tu Radio Maryja, katolicki głos w twoim domu. Słuchamy, kto się do nas dodzwonił?
– Tu... tu... Włodź...dź... dzi... mieeerz z No... oooo... weg...g...g... Sącz...cz...cza...
– O widzę, że z Panem sobie nie porozmawiamy...

Słuchaczka: – Pojechałam na pielgrzymkę na Węgry i widziałam, że księża, co byli z nami, kupowali w dużych ilościach winiaki...
o. Jacek: – Mówi pani nie na temat dzisiejszej katechezy

Ekspert na antenie RM: – Weźmy słowo „komputer”. Wszystkie litery w tym słowie przyporządkujmy kolejnym liczbomw alfabecie, potem dodajmy je do siebie i pomnóżmy przez 6. Co otrzymamy? Otrzymamy 666. A więc i komputer i Internet to narzędzia diabła. :wink:
Last edited by isis on Wed Jan 23, 2008 2:24 pm, edited 1 time in total.
ImageFederacja RP - odgrywaj z nami!

Sun is on the sky, oh why, oh why..?
User avatar
suchy
Posts: 2000
Joined: Mon Aug 28, 2006 10:06 am
Location: Under your bed, waiting for you to turn off the light

Postby suchy » Wed Jan 23, 2008 2:22 pm

Hehehe, dobre :p

Jakiś czas temu też czytałem gdzieś lub słyszałem jeden autentyk z RM.
Piszę z pamięci ;)

Słuchaczka RM: -Chciałabym pomodlić się za wszystkich złodziei, szubrawców, morderców, zboczeńców i złoczyńców. A... I oczywiście za Ojca Dyrektora!
You still stood there screaming
No one caring about these words you tell
My friend, before your voice is gone
One man's fun is another's hell!

Wyjdź z domu. Może pod twoim blokiem napierdalają się magowie.
User avatar
Sztywna
Posts: 1091
Joined: Sun Aug 20, 2006 1:51 pm
Location: Costerina/ Wolne Miasto Gdańsk

Postby Sztywna » Wed Jan 23, 2008 6:38 pm

Koocham te kwiatki :)
Strzeż się! Cantr silnie uzależnia...

<autolans> [url=http://www.grapheine.com/bombaytv/movie-uk-f0063db4f171b228025e719ce414cee1.html]A co "góra" na drugi serwer? :P[/url] </autolans>
User avatar
Quijo
Posts: 1376
Joined: Tue Jun 27, 2006 8:10 pm
Location: K A T O W I C E ST Dept
Contact:

Postby Quijo » Wed Jan 23, 2008 8:49 pm

Tata wybral sie z synkiem na spacer.przechodza kolo budynku, a Jasiu się pyta:
-tato, a co to jet?
-to jest burdel synku.
-a co to takiego ten burdel?
-a Jasiu, burdel to takie miejsce, gdzie można dostać rozkosz.
po czym ida dalej.nastala noc, ale Jasiu nie mogl zasnac. wymknal sie z domu i poszedl do burdelu.wchodzi do srodka, i widzi wszyscy wiemy kogo.
-dobry wieczor-mowi Jasiu-przyszedlem po rozkosz.
dziwka zastanawia sie, co zrobic...przeciez to jeszcze dziecko.poszla wiec do kuchni i zrobila 3 bulki z dzemem.podala je Jasiowi.chlopiec zjadl 2, a 3 tylko zaczal, wiec zostawil, podziekowal i wrocil do domu.w przedpokoju spotkal tate.
-gdzie byles sunku
-w burdelu tato.-odpowiada Jasiu.
-tak a po co
-po rozkosz.
-i co jak bylo-pyta zaniepokojony ojciec
-aaaa...dwom dalem rade tato, trzecia tylko wylizalem...
__________________
http://www.gks-murcki.com
User avatar
OktawiaN :)
Posts: 827
Joined: Sun Oct 09, 2005 1:29 pm
Location: PL 34-325

Postby OktawiaN :) » Thu Jan 24, 2008 11:27 am

Wszystkie nasze wiadomości szczycą się tym że współpracuja z CNN popatrzcie tylko sami co dzisiaj znalazłem xD
http://aycu03.webshots.com/image/41362/2001265312784170317_rs.jpg
[url=http://pajacyk.pl][img]http://www.stoczek.net.pl/gmina/files/baner_pajacyk%5B1%5D.jpg[/img][/url]Pajacyk.pl
User avatar
cald dashew
Posts: 930
Joined: Tue Aug 29, 2006 9:23 pm
Location: Idioglosia

Postby cald dashew » Thu Jan 24, 2008 3:37 pm

spotkałem wokaliste tej szczecińskiej grupy kiedyś na ulicy szczecina i przegrał mi wszystkie płyty syper force a przedstawił się Andy Syper z Syperforce.. Ja na to cześć, Krzysiek :D zreszta sami posłuchajcie tej cienizny bo doczekali się teledysku :D

http://youtube.com/watch?v=FbiBhz7pN9I
Image
Image
Image
User avatar
gawi
Posts: 1045
Joined: Thu Mar 08, 2007 2:42 pm
Location: Poland, Poznan

Postby gawi » Sat Jan 26, 2008 6:24 pm

Po latach spotkało się trzech przyjaciół z II LO im Jana Zamoyskiego w Lublinie. Chcąc, nie chcąc rozmowa zeszła na teściowe.
- Ja - mówi ten z IVd który skończył medycynę - załatwię gdzieś cyjanek i dodam ku*wie do kawy.
Ten po politechnice ( z IV c), zapodaje swój pomysł :
- Wezmę ku*wa pożyczkę, kupię starej pipie Renault Clio i przetnę przewody hamulcowe. Niech się rozwali na drzewie, suka.
Gość z klasy sportowej, którego losy rzuciły na AR, mówi :
- A ja kupię dwadzieścia tabletek Ibupromu, wezmą to wszystko do gęby, przeżuję, zrobię z tego kulę, wysuszę ją w mikrofali, i zostawię na stole w kuchni.
- Ale po co ? - pytają koledzy
- Wejdzie ta stara raszpla do kuchni, zobaczy kulę i powie " Ale wielka tabletka Ibupromu". A ja wtedy wypadnę z łazienki i pierd*lnę ją siekierą w plecy. :lol:
[img]http://img338.imageshack.us/img338/3060/swiniajj0.gif[/img]

http://gawi.posadzdrzewo.pl
User avatar
Quijo
Posts: 1376
Joined: Tue Jun 27, 2006 8:10 pm
Location: K A T O W I C E ST Dept
Contact:

Postby Quijo » Sun Jan 27, 2008 5:38 pm

TEST NA GEJA


1. Jeżeli jesteś powyżej 30-tki i masz kaloryfer (sześciopak, czy jak to
tam zwać) w miejscu brzucha, jesteś gejem. Oznacza to, że nie wychlałeś
odpowiedniej ilości piwska siedząc z kumplami w pubie tylko spędziłeś ten
czas na jakichś calaneticsach-sriksach i (o Boże) diecie.

2. Jeżeli masz kota, jesteś gejem. Kot jest jak pies, tylko strasznie
gejowaty. Wiecznie się wylizuje, ale nigdy nie podrapie. Jest delikatny w
dotyku, no może poza cholernymi pazurami, i miaaauuuczy żeby mu dać jeść.
I pomyśl jak wołasz psa... "Kiler, chodź tu ! Do nogi Kiiiileeer !, a jak
kota... "Puszuś, chodź do taty... no chodź, kochany kotek". Jeeezuu, jesteś klinicznym przypadkiem.

3. Jeżeli jesz lizaki, landrynki, i temu podobne ssaki, możesz być pewien,
jesteś królem gejów. Facet powinien ssać: żeberka z grilla, palce jak zje
golonkę, surowe ostrygi i cycki. Wszystko pozostałe to tylko trening do
ssania El Dicko.

4. Jeżeli nie potrafisz zalatwić się w miejskiej toalecie, albo wyszczać w
kiblu na parkingu jesteś na prostej drodze do gejowskiego związku. Wszyscy to wiedzą: Kibel, to... "it's a man's world". Walimy klocka gdzie nam na to przyjdzie ochota.

5. Jeżeli pijesz bezkofeinową kawę z odtłuszczonym mlekiem jesteś ciotą.
Kawa jest po to by być mocną i aromatyczną. Nigdy facet nie zamówi
podwójnej Latte z mlekiem 0% i nigdy, przenigdy nie wie jak smakuje słodzik. Jeżeli trzymaleś kiedykolwiek Nutra Sweet w ustach, możesz tam również trzymać wiesz co.

6. Jeżeli znasz nazwy więcej niż sześciu kolorów albo czterech różnych
deserów, równie dobrze możesz dać na swoim tyłku info: "wjazd wolny".
Normalny facet nie ma w swoim mózgu wystarczająco miejsca na temu podobne duperele, pamietając nazwiska wszystkich zawodnikow w pierwszoligowych klubach większosci europejskich krajow, do tego F1, NHL, NASCAR i PGA.
Jeżeli wiesz co to jest "chartreuse" albo chodzisz do stylisty, jesteś
pedziem.
O ! I jeśli znasz jakąkolwiek nazwę materiału (za wyjatkiem jeansu).

7. Jeżeli prowadzisz samochod z dwoma rękoma na kierownicy jesteś gejem.
Prawdziwy facet kładzie na kierownicy drugą rękę tylko po to żeby zatrąbić na wolno jadącego frajera przed nim. Resztę czasu ręka spędza przełączając CD, trzymając hamburgera lub piwo albo bawiąc się kociakiem na siedzeniu obok.

8. Jeżeli lubisz romantyczne komedie lub francuskie filmy, mon-frere, vus
le
Gay ! Jedyny moment kiedy jest to akceptowalne jeżeli robisz to z kobietą, która wie jak odpłacić za to poświęcenie. Jeżeli oglądasz to sam, lub z kolegą jest to rezultatem SGS (Syndrom Geja Samoistnego), co niestety...
przydarza się.

9. Jeżeli słuchasz Modern Talking, Depeche Mode, Wilki czy innych
śpiewających inaczej, jesteś gejem. Prawdziwy facet nigdy, przenigdy, nawet przez przypadek przy przełączaniu pomiędzy stacjami na których akurat leci AD/DC, Metallica, Rammstein czy inny Beastie Boys, nie posłucha tych cienko ciągnących.

10. Jeżeli jeździsz czymś takim jak Mercedes, Toyota, Fiat czy nie daj Boże Skoda (zwłaszcza Fabia, bo tutaj już niebezpiecznie blisko do Fabiana), jesteś gejem.
A zwłaszcza jeżeli to ma silnik mniejszy niż 2.0. i do tego diesel.
Prawdziwy mężczyzna jeździ tylko czymś co ma co najwyżej czworo drzwi,
jest w kolorze czarnym lub czerwonym, ma mały bagażnik do którego nie można wsadzić wózka i rusza pierwsze spod swiateł.
http://www.gks-murcki.com
User avatar
Sztywna
Posts: 1091
Joined: Sun Aug 20, 2006 1:51 pm
Location: Costerina/ Wolne Miasto Gdańsk

Postby Sztywna » Mon Jan 28, 2008 6:34 pm

O raju.....
.... Sztywna jest gejem? o.O?
Strzeż się! Cantr silnie uzależnia...

<autolans> [url=http://www.grapheine.com/bombaytv/movie-uk-f0063db4f171b228025e719ce414cee1.html]A co "góra" na drugi serwer? :P[/url] </autolans>
User avatar
Arucard
Posts: 666
Joined: Sat Apr 07, 2007 10:07 pm
Location: Poland

Postby Arucard » Tue Jan 29, 2008 10:37 pm

Dlaczego w Wąchocku nie ma już balów przebierańców??
Bo na ostatnim córka sołtysa przebrała się za akumulator i wszyscy ją ładowali.

- Czym robią sobie dobrze niedźwiedzice polarne?
- Pingwinem ogolonym do gołej skóry.
- Dlaczego akurat ogolonym?
- Bo taki pingwin trzęsie się cały z zimna.


II wojna światowa. Marszałek Żukow wychodzi z gabinetu Stalina zdenerwowany, na korytarzu zaklął i mruknął "A to sku*wysyn wąsaty!". Ale przed drzwiami stał oficer ochrany i zareagował natychmiast pytając:
- Co powiedzieliście towarzyszu?
Żukow na to, że nic.
- No to wrócimy do gabinetu tow. Stalina i wyjaśnimy sprawę - powiedział oficer.
Wrócili więc i oficer melduje:
- Towarzyszu Stalin, ja będąc na służbie usłyszałem jak marszałek Żukow powiedział "A to sku*wysyn wąsaty!".
Stalin popatrzył na Żukowa i zapytał:
- Kogo mieliście na myśli towarzyszu?
Żukow natychmiast odpowiedział:
- Jak to kogo, Hitlera!
Wtedy Stalin popatrzył przeciągle na oficera ochrany i zapytał:
- A wy towarzyszu, kogo mieliście na myśli?

Wychodzi rolnik na pole, patrzy, a tam w gruncie rzeczy
:twisted:
Kto chce stringi w cantr(walić na PM):
Miaua,Arucard,Chimaira,Frogutka,Quijo,Sayuri,Stuff(kto na ircu bywa ten go zna),Sztywna,Isis,Luke,Averus,Jinchuuriki,Miri
User avatar
cald dashew
Posts: 930
Joined: Tue Aug 29, 2006 9:23 pm
Location: Idioglosia

Postby cald dashew » Thu Jan 31, 2008 3:34 pm

Image

Image

Image
User avatar
Quijo
Posts: 1376
Joined: Tue Jun 27, 2006 8:10 pm
Location: K A T O W I C E ST Dept
Contact:

Postby Quijo » Fri Feb 01, 2008 11:29 am

Znasz odpowiedź na któreś z tych pytań?

* Dlaczego kobiety nie mogą umalować oczu z zamkniętymi ustami?
* Dlaczego nie ma takich tytułów w gazetach "Wróżka wygrała w Totka"?
* Dlaczego, żeby skończyć pracę w Windowsie trzeba nacisnąć na "Start"?
* Dlaczego sok cytrynowy jest robiony z koncentratu, a płyn do mycia naczyń z prawdziwej cytryny?
* Dlaczego Amerykanie popijają BigMac'a dietetyczną Colą?
* Dlaczego nie ma pokarmu dla kotów o smaku myszy?
* Dlaczego Noe nie zabił tych dwóch komarów?
* Po co sterylizowana jest igła przy wykonywaniu kary śmierci przez
zastrzyk?
* Dlaczego samoloty nie są robione z tego samego materiału co czarne
skrzynki?
* Dlaczego kamikadze nakładają kaski?
* Jaki jest synonim słowa "synonim"?
* Dlaczego w lodówce jest światło a w zamrażalniku nie?
http://www.gks-murcki.com
User avatar
Sztywna
Posts: 1091
Joined: Sun Aug 20, 2006 1:51 pm
Location: Costerina/ Wolne Miasto Gdańsk

Postby Sztywna » Fri Feb 01, 2008 4:29 pm

Arucard wrote:Dlaczego w Wąchocku nie ma już balów przebierańców??
Bo na ostatnim córka sołtysa przebrała się za akumulator i wszyscy ją ładowali.


A tak swoją drogą... miałam kiedyś znajomego z Wąchocka... Jak się dowiedział, że są o jego mieścince jakieś dowcipy, to się zdziwił... :P
Strzeż się! Cantr silnie uzależnia...

<autolans> [url=http://www.grapheine.com/bombaytv/movie-uk-f0063db4f171b228025e719ce414cee1.html]A co "góra" na drugi serwer? :P[/url] </autolans>
User avatar
Villon
Posts: 334
Joined: Sat Mar 24, 2007 11:33 pm

Postby Villon » Wed Feb 06, 2008 7:49 pm

Wchodzi kogut do łazienki.
Rozgląda się, patrzy, a tu wszystkie kurki zakręcone.
User avatar
suchy
Posts: 2000
Joined: Mon Aug 28, 2006 10:06 am
Location: Under your bed, waiting for you to turn off the light

Postby suchy » Sun Feb 24, 2008 12:25 am

You still stood there screaming
No one caring about these words you tell
My friend, before your voice is gone
One man's fun is another's hell!

Wyjdź z domu. Może pod twoim blokiem napierdalają się magowie.

Return to “Dyskusje niezwiązane z Cantr”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest