Jak on/ona mnie wkurza...

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
rd1988
Posts: 312
Joined: Sun Mar 15, 2015 6:16 pm
Location: Piękne miasto smogu, korków, dziurawych ulic i kiboli.

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby rd1988 » Fri Nov 25, 2016 1:10 pm

Makalaure wrote:Tu akurat błędu nie zrobiłam - na zasadzie "nie poprawne, a niepoprawne" :P taka forma występuje


Owszem, taka forma jest poprawna kiedy w zdaniu są dwa określenia, wtedy 'nie' wstawia się przed zaprzeczanym stwierdzeniem e.g "Jego wczorajsze zachowanie było nie poprawne, a niepoprawne". Tu jednak nie było dwóch określeń ani porównania. Mniejsza, nie będę bawił się w profesora Miodka. :D

Makalaure wrote: to przepraszam wszystkich używających i już nie narzekam. Co wy poradzicie, że mnie to tak wku...rza.


Od tego jest temat, wszyscy narzekają. Ja jednak wolałbym narzekać na inne aspekty gry, ale co kto lubi.
:twisted:
Makalaure
Posts: 40
Joined: Wed Jan 13, 2016 3:18 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Makalaure » Fri Nov 25, 2016 3:51 pm

rd1988 wrote:Mniejsza, nie będę bawił się w profesora Miodka. :D

Ja też nie, chociaż jestem stuprocentowo pewna, że nie popełniłam błędu :D

rd1988 wrote:Od tego jest temat, wszyscy narzekają. Ja jednak wolałbym narzekać na inne aspekty gry, ale co kto lubi.

Reszta gry supi, 10/10, wszystkim polecam
User avatar
ATS
Posts: 107
Joined: Sat Sep 26, 2015 10:48 am

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby ATS » Tue Dec 06, 2016 4:12 pm

Jeszcze wtrącę do kwestii zwrotów pisanych dużą literą. Dlaczego stosuję taką formę? Ponieważ ma ona wyrażać (wspomniany już) szacunek i zwyczajnie - przynajmniej moim zdaniem - wygląda lepiej od formy pisanej małą literą. Dlaczego nie uważam tego za błędne? Ponieważ postaćki słyszą słowa, ale ich nie widzą. Kiedy moja postać zastosuje "Ci", ewentualnie można wtrącić kwestię akcentu - tak samo jak bardzo głośne mówienie wiele osób pisze capslockiem. Okrzyk.

W grze różnicy między "Ci" a "ci" zupełnie nie ma. To kwestia elegancji pisania. Tak samo przecinki i inne kwestie ortograficzno-gramatyczne. Postaci nie powinny właściwie się poprawiać wzajemnie (a widywałem takie akcje, gdy postać odchrząkała i poprawiała samą siebie, bo powiedziała "chamak" zamiast "hamak")

Tak więc nie odnosiłbym się nawet do poprawności lub niepoprawności pisowni "Ci". Tak jak wolę gdy ktoś stawia te przecinki i pisze poprawnie ortograficznie, tak samo preferuję eleganckie i pełne szacunku "Ci" od "ci". A teraz już będę ci...cho.
Take your sword and your shield
There’s a battle on the field
You’re a knight and you’re right
So with dragons now you’ll fight!

You’ve got the power
To live another childhood
So ride the wind
That leads you to the moon...
User avatar
gala
Posts: 493
Joined: Sat Jan 24, 2015 7:21 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby gala » Wed Dec 07, 2016 7:05 pm

Wkurza mnie to, że nie da się zabić jednej postaci w jakiś sensowny sposób. Nie da się popełnić samobójstwa, nie da się zrezygnować z gry.

Nie mam czasu, nudzi mnie pewna postać, a nie chcę jej uśmiercać tłukąc się przez tydzień toporem czy głodząc przez rok. Idiotyzm.
Alutka wrote:Zielony świat jest opanowany przez śpiące Smaugi, które budzą się tylko i wyłącznie wtedy, gdy ktoś chce się zainteresować ich skarbami.


https://www.reddit.com/r/Cantr/
Laura_
Posts: 728
Joined: Sat Dec 03, 2005 7:30 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Laura_ » Wed Dec 07, 2016 8:16 pm

ja kiedyś chciałam efektownie uśmiercić jedną postać, więc zagłodzenie czy tłuczenie się toporem odpadały, na odpowiedź w sprawie uśmiercenia nie mogłam się doczekać. ostatecznie odegrałam co miałam, strzeliłam krzyża i założyłam nowe konto. kompletnie bez sensu
User avatar
gala
Posts: 493
Joined: Sat Jan 24, 2015 7:21 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby gala » Wed Dec 07, 2016 8:18 pm

Laura_ wrote:ja kiedyś chciałam efektownie uśmiercić jedną postać, więc zagłodzenie czy tłuczenie się toporem odpadały, na odpowiedź w sprawie uśmiercenia nie mogłam się doczekać. ostatecznie odegrałam co miałam, strzeliłam krzyża i założyłam nowe konto. kompletnie bez sensu


Mam tylko dwie postaci. I zrobiłbym to gdyby nie to, że druga postać jeszcze jakieś tam wątki ma. Ale przez niechęć grania tą pierwszą jeszcze trochę i ta druga też ucierpi, bo padną na zawał serca obie. :v Dziś, jutro, za tydzień, za miesiąc - ale padną, w końcu mi się nie będzie chciało męczyć.
Alutka wrote:Zielony świat jest opanowany przez śpiące Smaugi, które budzą się tylko i wyłącznie wtedy, gdy ktoś chce się zainteresować ich skarbami.


https://www.reddit.com/r/Cantr/
dekalina
Posts: 925
Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby dekalina » Wed Dec 07, 2016 8:54 pm

Zawsze można uśpić i poczekać aż skończy sześćdziesiątkę, żeby zabić ze starości. Ale lepiej byłoby, gdyby ten wiek obniżyć.
User avatar
gala
Posts: 493
Joined: Sat Jan 24, 2015 7:21 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby gala » Wed Dec 07, 2016 9:02 pm

dekalina wrote:Zawsze można uśpić i poczekać aż skończy sześćdziesiątkę, żeby zabić ze starości. Ale lepiej byłoby, gdyby ten wiek obniżyć.

Och wiem, czekam z utęsknieniem.
Alutka wrote:Zielony świat jest opanowany przez śpiące Smaugi, które budzą się tylko i wyłącznie wtedy, gdy ktoś chce się zainteresować ich skarbami.


https://www.reddit.com/r/Cantr/
User avatar
Berya
Posts: 173
Joined: Tue Apr 23, 2013 3:13 am

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Berya » Wed Dec 07, 2016 9:30 pm

Zawsze jeszcze można napić się trucizny i odegrać wbicie noża w brzuch, dobić nożem, jeśli chcemy to zrobić widowiskowo. Albo po prostu wypić truciznę, jeśli chcemy po prostu uśmiercić. Po to one w końcu są.
User avatar
gala
Posts: 493
Joined: Sat Jan 24, 2015 7:21 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby gala » Wed Dec 07, 2016 9:32 pm

Berya wrote:Zawsze jeszcze można napić się trucizny i odegrać wbicie noża w brzuch, dobić nożem, jeśli chcemy to zrobić widowiskowo. Albo po prostu wypić truciznę, jeśli chcemy po prostu uśmiercić. Po to one w końcu są.


Owszem. Jeśli ma się do nich dostęp.
Alutka wrote:Zielony świat jest opanowany przez śpiące Smaugi, które budzą się tylko i wyłącznie wtedy, gdy ktoś chce się zainteresować ich skarbami.


https://www.reddit.com/r/Cantr/
User avatar
andrzejek
Posts: 224
Joined: Fri Mar 27, 2015 9:55 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby andrzejek » Wed Dec 07, 2016 9:51 pm

kiedys moj ludek w Dom Bojran chcial zrobic trucizne i spytal czy ktos sprzeda miedz i inne materialy
ale pani Meg sie obudzila i zabronila i powiedziala ze to zakazane
User avatar
rd1988
Posts: 312
Joined: Sun Mar 15, 2015 6:16 pm
Location: Piękne miasto smogu, korków, dziurawych ulic i kiboli.

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby rd1988 » Wed Dec 07, 2016 9:52 pm

andrzejek wrote:kiedys moj ludek w Dom Bojran chcial zrobic trucizne i spytal czy ktos sprzeda miedz i inne materialy
ale pani Meg sie obudzila i zabronila i powiedziala ze to zakazane


No i dlatego nie lubiłem Meg, Twoim postaciom dałbym tyle trucizny ile tylko ich duszyczki zapragną. Za darmo. :twisted:

gala wrote:
dekalina wrote:Zawsze można uśpić i poczekać aż skończy sześćdziesiątkę, żeby zabić ze starości. Ale lepiej byłoby, gdyby ten wiek obniżyć.

Och wiem, czekam z utęsknieniem.


Patrząc na tempo implementacji różnych rzeczy a nawet implementację "paczy" to raczej się tego nie doczekasz. Obniżenia wieku ofc.

Laura_ wrote:ja kiedyś chciałam efektownie uśmiercić jedną postać, więc zagłodzenie czy tłuczenie się toporem odpadały, na odpowiedź w sprawie uśmiercenia nie mogłam się doczekać.

Ja czekam od paru solidnych miesięcy i nadal nie mogę sie doczekać. Chociaż w tej chwili trochę sie zmieniło i gdyby usunęli te postacie które chciałem to ostro bym się wkurzył.
:twisted:
User avatar
gala
Posts: 493
Joined: Sat Jan 24, 2015 7:21 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby gala » Wed Dec 07, 2016 10:12 pm

rd1988 wrote:
gala wrote:
dekalina wrote:Zawsze można uśpić i poczekać aż skończy sześćdziesiątkę, żeby zabić ze starości. Ale lepiej byłoby, gdyby ten wiek obniżyć.

Och wiem, czekam z utęsknieniem.


Patrząc na tempo implementacji różnych rzeczy a nawet implementację "paczy" to raczej się tego nie doczekasz. Obniżenia wieku ofc.

Czekam na wiek. Nie na implementację czegokolwiek.
Alutka wrote:Zielony świat jest opanowany przez śpiące Smaugi, które budzą się tylko i wyłącznie wtedy, gdy ktoś chce się zainteresować ich skarbami.


https://www.reddit.com/r/Cantr/
User avatar
witryna
Posts: 110
Joined: Sat Dec 05, 2015 2:04 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby witryna » Wed Dec 07, 2016 10:27 pm

Berya wrote:Zawsze jeszcze można napić się trucizny i odegrać wbicie noża w brzuch, dobić nożem, jeśli chcemy to zrobić widowiskowo. Albo po prostu wypić truciznę, jeśli chcemy po prostu uśmiercić. Po to one w końcu są.


Dlatego postuluję, aby w każdym mieście stała beczka po brzegi wypełniona trucizną. Skończy się uganianie za złodziejami-samobójcami. : D
    Uninstall Cantr, play Tetris.
    YOU NOOB.
Celion
Posts: 42
Joined: Thu Mar 26, 2015 9:04 pm
Location: Poznań

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Celion » Wed Dec 07, 2016 10:35 pm

rd1988 wrote:
andrzejek wrote:kiedys moj ludek w Dom Bojran chcial zrobic trucizne i spytal czy ktos sprzeda miedz i inne materialy
ale pani Meg sie obudzila i zabronila i powiedziala ze to zakazane


No i dlatego nie lubiłem Meg, Twoim postaciom dałbym tyle trucizny ile tylko ich duszyczki zapragną. Za darmo. :twisted:

Ja to bym przede wszystkim Meg dał tą truciznę, może bym dał radę funkcjonować w końcu w Bojran jakąkolwiek postacią.

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest