Jak on/ona mnie wkurza...

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

iluzja
Posts: 69
Joined: Wed Mar 27, 2013 10:56 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby iluzja » Sat Jan 02, 2016 6:41 am

Postacie są różne tak jak i ludzie, jednych bawi marudzenie, drugich tworzenie, a trzecich odtwarzanie.

Sen i informacje obijające się o nasze oczy, nie koniecznie uszy postaci. Postacie części osób są wszechwiedzące i zawsze wszystko słyszą, nawet gdy ich postać śpi, wychodząc z założenia: no bo czemu nie, skoro umożliwia to mechanika gry? A druga grupa nic nie słyszy co się dzieje w czasie ich snu, choćby nimi potrząsano i do ucha im szeptano to nie usłyszą, nie mówiąc o uniesieniu powieki czy mruknięciu.
Myślę, że to tylko gra i oba rozwiązania są do przyjęcia. Ważne aby trzymać się konsekwentnie swojego wyboru, aby postać nie miotała się między jednym, a drugim stanowiskiem, bo wtedy to można faktycznie powiedzieć: "No cholera." ;)
User avatar
gala
Posts: 493
Joined: Sat Jan 24, 2015 7:21 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby gala » Sat Jan 02, 2016 12:43 pm

iluzja wrote:
Sen i informacje obijające się o nasze oczy, nie koniecznie uszy postaci. Postacie części osób są wszechwiedzące i zawsze wszystko słyszą, nawet gdy ich postać śpi, wychodząc z założenia: no bo czemu nie, skoro umożliwia to mechanika gry? A druga grupa nic nie słyszy co się dzieje w czasie ich snu, choćby nimi potrząsano i do ucha im szeptano to nie usłyszą, nie mówiąc o uniesieniu powieki czy mruknięciu.


Mechanika w ogóle nie mówi, że postaci podczas nieobecności gracza śpią.
Alutka wrote:Zielony świat jest opanowany przez śpiące Smaugi, które budzą się tylko i wyłącznie wtedy, gdy ktoś chce się zainteresować ich skarbami.


https://www.reddit.com/r/Cantr/
User avatar
notized
Posts: 242
Joined: Wed Dec 03, 2014 12:13 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby notized » Sat Jan 02, 2016 2:11 pm

gala wrote:
iluzja wrote:
Sen i informacje obijające się o nasze oczy, nie koniecznie uszy postaci. Postacie części osób są wszechwiedzące i zawsze wszystko słyszą, nawet gdy ich postać śpi, wychodząc z założenia: no bo czemu nie, skoro umożliwia to mechanika gry? A druga grupa nic nie słyszy co się dzieje w czasie ich snu, choćby nimi potrząsano i do ucha im szeptano to nie usłyszą, nie mówiąc o uniesieniu powieki czy mruknięciu.


Mechanika w ogóle nie mówi, że postaci podczas nieobecności gracza śpią.

W końcu pracują, nie?
I'm an agent of Chaos.
dekalina
Posts: 925
Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby dekalina » Sat Jan 02, 2016 4:57 pm

Kombajnami jeżdżo.
User avatar
witia1
Posts: 577
Joined: Fri Dec 14, 2007 2:19 pm
Location: Jelcz-Laskowice

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby witia1 » Sat Jan 02, 2016 9:00 pm

Gdybyśmy mieli ignorować wypowiedzi które padły gdy byliśmy offline to cantr stałby się cholernie milcząca grą :P
Rest In Pieces.
User avatar
Cara
Posts: 149
Joined: Sun Feb 01, 2015 8:18 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Cara » Sat Jan 02, 2016 9:20 pm

Jak sobie tak czytam o tym, że za wolne odpowiadanie, że reakcje nie takie albo że nie powinno ich być..To jedno pytanie przychodzi mi na myśł: czy jest tu jeszcze ktoś, kto pamięta minutki, oszczędzanie, planowanie akcji, wypowiedzi i oczekiwanie czasem dobami na kontrreakcje, bo wiadomo, że minutek mało i jakoś trzeba sobie radzić? :roll: :wink:
"After all... it's just a trick. Yes, it's just a trick."
User avatar
gala
Posts: 493
Joined: Sat Jan 24, 2015 7:21 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby gala » Sat Jan 02, 2016 9:43 pm

Cara wrote:Jak sobie tak czytam o tym, że za wolne odpowiadanie, że reakcje nie takie albo że nie powinno ich być..To jedno pytanie przychodzi mi na myśł: czy jest tu jeszcze ktoś, kto pamięta minutki, oszczędzanie, planowanie akcji, wypowiedzi i oczekiwanie czasem dobami na kontrreakcje, bo wiadomo, że minutek mało i jakoś trzeba sobie radzić? :roll: :wink:


Ja. I myślę, że psychowico. Podejrzewam, że jesteśmy jednymi z ostatnich osób, które naprawdę chciałyby widzieć Cantr jako grę "slow-paced". Gdzie nie oburzasz się na innego gracza, bo nie jest online 24/7.
Alutka wrote:Zielony świat jest opanowany przez śpiące Smaugi, które budzą się tylko i wyłącznie wtedy, gdy ktoś chce się zainteresować ich skarbami.


https://www.reddit.com/r/Cantr/
User avatar
Cara
Posts: 149
Joined: Sun Feb 01, 2015 8:18 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Cara » Sat Jan 02, 2016 9:52 pm

gala wrote:
Cara wrote:Jak sobie tak czytam o tym, że za wolne odpowiadanie, że reakcje nie takie albo że nie powinno ich być..To jedno pytanie przychodzi mi na myśł: czy jest tu jeszcze ktoś, kto pamięta minutki, oszczędzanie, planowanie akcji, wypowiedzi i oczekiwanie czasem dobami na kontrreakcje, bo wiadomo, że minutek mało i jakoś trzeba sobie radzić? :roll: :wink:


Ja. I myślę, że psychowico. Podejrzewam, że jesteśmy jednymi z ostatnich osób, które naprawdę chciałyby widzieć Cantr jako grę "slow-paced". Gdzie nie oburzasz się na innego gracza, bo nie jest online 24/7.


Nie, żebym jakos specjalnie tęskniła do sytuacji, gdy co dłuższe wypowiedzi z gwiazdkowaniem pisało się gdzies poza, w notatniczku na przykład i potem logowało, wklejało i szybko wyłaziło, coby minutek nie tracić, ale.. :roll:

Inna rzecz, że oczywiście, pamięć płata figle i upiększa, co się da, niemniej jednak to były tez czasy, gdy gwiazdkowanie bywało arcyzajefajne. Przekonujące. Budujące świat w szczegółach. A nie było przeciez opisu postaci, trzeba było (zakładając, że zależało na takich szczegółach) w opisach pokazywac wygląd postaci, specyfike ruchów i zachowań..

Wkurza mnie, że tyle z tego odeszło;/ Nowe bywa dobre, ale starego jednak szkoda. :roll:
"After all... it's just a trick. Yes, it's just a trick."
User avatar
gala
Posts: 493
Joined: Sat Jan 24, 2015 7:21 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby gala » Sat Jan 02, 2016 10:06 pm

Cara wrote:Wkurza mnie, że tyle z tego odeszło;/ Nowe bywa dobre, ale starego jednak szkoda.

Taa... po prostu gloryfikujemy coś co nas wciągnęło lata temu. To tak jak starsi ludzie marudzący, że "za naszych lat to było lepiej". ;)
Alutka wrote:Zielony świat jest opanowany przez śpiące Smaugi, które budzą się tylko i wyłącznie wtedy, gdy ktoś chce się zainteresować ich skarbami.


https://www.reddit.com/r/Cantr/
User avatar
kalinka
Posts: 65
Joined: Mon Apr 13, 2015 10:35 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby kalinka » Sun Jan 03, 2016 9:54 am

Ach, minutki... *ociera łezkę wzruszenia* To się rzeczywiście wtedy szalało. Myślę, że wtedy postaćki były lepiej przemyślane, bo czekając czasami cały dzień na reakcję, miało się sporo czasu, żeby przemyśleć wszystkie możliwe scenariusze i skonfrontować je z charakterem postaci. Ale wydaje mi się, że tutaj po prostu trzeba troszku więcej cierpliwości. A fakt faktem, że ostatnio spotykam coraz więcej elegancko skrojonych postaci.

A brak minutek sprzyja uzależnieniu :P
User avatar
Cara
Posts: 149
Joined: Sun Feb 01, 2015 8:18 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Cara » Sun Jan 03, 2016 3:14 pm

kalinka wrote:A brak minutek sprzyja uzależnieniu :P


To raczej nie jest plus ;)
"After all... it's just a trick. Yes, it's just a trick."
iluzja
Posts: 69
Joined: Wed Mar 27, 2013 10:56 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby iluzja » Mon Jan 04, 2016 3:02 am

Cara wrote:
kalinka wrote:A brak minutek sprzyja uzależnieniu :P


To raczej nie jest plus ;)


Ale czy to komuś przeszkadza? ;)
User avatar
Cara
Posts: 149
Joined: Sun Feb 01, 2015 8:18 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Cara » Mon Jan 04, 2016 11:49 am

iluzja wrote:
Cara wrote:
kalinka wrote:A brak minutek sprzyja uzależnieniu :P


To raczej nie jest plus ;)


Ale czy to komuś przeszkadza? ;)


Rzeczywistości może. Ociupinkę.
"After all... it's just a trick. Yes, it's just a trick."
iluzja
Posts: 69
Joined: Wed Mar 27, 2013 10:56 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby iluzja » Mon Jan 04, 2016 12:28 pm

Cara wrote:
iluzja wrote:
Cara wrote:
kalinka wrote:A brak minutek sprzyja uzależnieniu :P


To raczej nie jest plus ;)


Ale czy to komuś przeszkadza? ;)


Rzeczywistości może. Ociupinkę.


Szczególik.
User avatar
kalinka
Posts: 65
Joined: Mon Apr 13, 2015 10:35 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby kalinka » Mon Jan 04, 2016 4:44 pm

iluzja wrote:
Cara wrote:
iluzja wrote:
Cara wrote:
kalinka wrote:A brak minutek sprzyja uzależnieniu :P


To raczej nie jest plus ;)


Ale czy to komuś przeszkadza? ;)


Rzeczywistości może. Ociupinkę.


Szczególik.


Nieistotny ;)

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 0 guests