Moze zroibmy nowy dzial na polskim forum?szczegoly nizej

[Sierak]

No panowie tutaj klocicie sie dlugo i namietnie. Chyba nawzajem polujecie na swoje posty.

Michal - no tego nie ma po co komentowac. Przeczytaj jeszcze raz post wojda a znajdziesz odpowiedzi na Twoje argumenty. Najwazniejsze jest to, ze nie ma kto ciagle pilnowac czy ktos nie wykracza poza te jakze plynne granice, o ktorych mowisz...

No trzeba znaleźć takiego kogoś, chętnych jest masa. Poza tym twój post - złośliwy ale wiem musisz podlizać się wojdowi dzisiaj jest twoim guru przewodnim dla odmiany

[Sierak]

Koniecznie chcesz to wiedzieć? Dobry argument z zaufaniem lub brakiem podał Gnom... No ateraz pomyśl - chcesz zrobic postać złodziejem, piratem czy bandytą. Albo Premierem. I Ci się to nie uda - bo gracze będą oceniac te postaci po zachowaniu innych Twoich postaci - dobrym lub złym. Koniec z wolnością kreowania - musisz być dobry albo zły i cześć...

Anglicy nie mają z tym problemów, wiec czemu Polacy mieli by je mieć?

2. Moglibyśmy wybierać najmilszą postać, najfajniejszą, najlepiej ubraną, wypisywać, które nas denerwują. Najbardziej spektakularną śmierć, kradzież(to już było na naszym forum i nikt się nie buntował).

Możemy - czemu nie - a co to ma do zasady 4 dni czy NZ?

Teraz wszyscy by się oburzyli.

3. Gadalibysmy ogólnie o naszych odkryciach, bardzo ogólnie.

Zgoda - ale tu raczej zasada 20 dni... I nie za szczegółowo - jedna moja postac namęczyła się nielicho, by poznac lokalizację tej mniejszej wyspy. Oczywiście inne postaci znały - no ale przeciez nie mogły powiedzieć. Więc trzeba było szpiega posłać, żeby się dowiedział

No i się zgadzamy o czymś już mógłbyś rozmawiać na nowym forum.

4. Mówilibyśmy bardzo ogolnie o osadach, monarchiach itp. z perspektywy długiego okresu czasu, lub o ogólnym stylu rządzenia itp. itd.

A nie mówimy?

Ciut za ostrożnie.

5. Oraz inne ciekawe rzeczy, które ubarwniają grę w Cantr.

Na przykład kiedy armia z Vlotryan dotrze do Los Liberos? Za dwa dni - przeciez wszyscy i tak wiedzą...

Tak samo jak powyżej z perpsektywy czasu, może być minimum 20 dni.

Wyznacznikiem tego co dopuszczalne byłoby angielskie forum, byłby to dla nas wzór w miarę możliwości.

Tak jak kultura protestancka i anglosaska powinna byc dla nas wyznacznikiem moralności oraz rozwoju cywilizacyjnego... No i co z tego, że dla mnie w pewnym stopniu jest? Dla tego pana nie i dla tamtej pani tez nie...

To Anglicy stworzyli tą grę, jej zasady i musimy się ich trzymać. Poza tym grają dłużej od nas, chyba wiedzą lepiej od nas co dobre, a co złe. Nie możemy się całkiem odcinać, że chcemy inaczej. Równie dobrze mogę napisać Josowi, że polska społeczność zabrania mi pisać na forum o tym, o czym chcę i mogę.

[Cantryjczyk]

Nie wiem o co ci chodzi Wojdzie, nie mam do ciebie zadnych pretensji. Mialem kiedys o lamanie NZ, ale nie sledze teraz twoich postaci, ani nie sadze bys teraz to robil, wiec nic do ciebie nie mam.

Proponuje jednak, bys wypowiadajac sie na forum nie prezentowal pogladow i spojrzenia na swiat z perspektywy jednej twojej postaci, ktora chowa uraze i ma jakies zale. Zdarza ci sie to co jakis czas, a przynajmniej lubisz do tego wracac lub nawiazywac. Szkoda tylko ze nie z prspektywy gracza, tylko nieobiektywnie i propagandowo.


"Ja żalu nie mam, co okazałem wielokrotnie - jednak TO się zdarzyło i może słyżyć jako przykład..."

Wlasnie wykazales wielokrotnie ze masz zal, a CO sie zdarzylo zalezy od interpretacji, Twoje interpretacje mnie raza na forum i wolalbym by nie sluzyly za przyklady w twoim wykonaniu.

Jesli twoja postac ma niedosyt, uraze itp to niech radzi sobie z tym sama, bez twojej pomocy, bez forum, bez pomocy innych twoich postaci i bez wplywania na innych poprzez forum. Jesli chcesz dawac jakies przyklady, wybieraj te ktore nie budza twoich wlasnych emocji bo nie jestes obiektywny.

Tego wlasnie bym nie chcial na forum. Aluzji, wtracen, manipulacji, wplywania na poglady ludzi na rozne tematy. O wydarzenich w grze mozna by mowic, ale ogolnie i w oderwaniu od konkretnych postaci.

[Gnom]

No panowie tutaj klocicie sie dlugo i namietnie. Chyba nawzajem polujecie na swoje posty.

Michal - no tego nie ma po co komentowac. Przeczytaj jeszcze raz post wojda a znajdziesz odpowiedzi na Twoje argumenty. Najwazniejsze jest to, ze nie ma kto ciagle pilnowac czy ktos nie wykracza poza te jakze plynne granice, o ktorych mowisz...

No trzeba znaleźć takiego kogoś, chętnych jest masa. Poza tym twój post - złośliwy ale wiem musisz podlizać się wojdowi dzisiaj jest twoim guru przewodnim dla odmiany

Masa? Jakos nie widze tego lasu rak.

Obrazasz mnie? ;D A tak bardziej na powaznie: nie, nie jest moim guru. Nikt nim nie jest (no, moze Keves za dlugosc postow ). Jak z kims sie zgadzam to to przyznaje (np. wojd w tym watku), a jak sie z kims nie zgadzam po mowi glupoty IMO, to nie owijam w bawelne (np. wojd podczas rozmowy o NZ). I nie ma tu nic z podlizywania sie...

[Sierak]

Może porozmawiajcie na priv? Ciężko mi was rozsądzać, i nie wiem o co dokładnie chodzi w waszej dyskusji, poza tym odrywa to uwagę od głównego tematu.ok?

[Cantryjczyk]

Jak dla mnie Michal jest najbardziej przekonywujacy tutaj i jakbym mial napisac co o tym wszystkim sadze, prawie wszystko by sie pokrywalo. Brawo, popieram.

[Gnom]

Ja niestety wiem o co z grubsza im chodzi. Ale tylko z tego co bylo na forum. Ale zgadzam sie - zalozcie sobie wlasny watek: "Spor wojda i Cantryjczyka" i nie meczcie juz tym moze innych, co? Pliiiiiiiz


Hm... Mnie jednak caly czas blizej do opinii wojda, ale dyskutujcie sobie sami, nie bede kontrargumentowal za wojda... Chyba, ze nie zrobi tego w ciagu 24 h!

[Cantryjczyk]

Chcialbym, ale to nie ja ciagle do tego wracam, dla mnie to odlegla przeszlosc.

A tu byly analogiczne rozmowy o rozluznieniu atmosfery na forum

http://www.cantr.net/forum/viewtopic.ph ... &start=105

[belin]

1. Wiedzielibyśmy, kto kim gra.

Po co?

2. Moglibyśmy wybierać najmilszą postać, najfajniejszą, najlepiej ubraną, wypisywać, które nas denerwują. Najbardziej spektakularną śmierć, kradzież(to już było na naszym forum i nikt się nie buntował).

Juz takie tematy sie pojawialy.

3. Gadalibysmy ogólnie o naszych odkryciach, bardzo ogólnie.

Wierzysz w to "bardzo ogolnie"? Bo ja nie.

4. Mówilibyśmy bardzo ogolnie o osadach, monarchiach itp. z perspektywy długiego okresu czasu, lub o ogólnym stylu rządzenia itp. itd.

Podobne tematy sie pojawialy i sobie zyja lub nie wlasnym torem. I poza tym... wierzysz w "bardzo ogolnie"? Ja nie.

5. Oraz inne ciekawe rzeczy, które ubarwniają grę w Cantr.

One ubarwiaja gdy sa w grze. Jak sa na forum to... brak zaskoczenia .

I teraz dopowiem - juz po tym co tu sie przewija czasem widac, ze niestety nasz "klasyczny polski temperament" nie pozwoli na "bardzo ogolnie" - beda przepychanki, wytykanie innym roznych rzeczy itp - i raczej bankowo przelozy sie to na Cantryjski swiat - dlatego nie wierze w "bardzo ogolnie". Polski czlowiek po prostu z "ogolnie" zrobi zaraz "bardzo dokladnie i z zadyma w tle".
Coz - gratuluje - jestes idealista - ale duzej czesci naszych rodowitych userow do tego idealu wiele brakuje.
Dodatkowo sprawa o ktorej pisal Wojd - nowi by zaczynali od tego tematu (pewnie zwykle sie nie udzielajac) i duza ich czesc by przenosila informacje do swiata Cantr (po ostatnich dniach widze, ze jest 50/50 w kwestii sensownosci "nowych" - cala masa wchodzi nic nie czytajac bo znalezli "super giere"... tego nie rozumiem - kurde, jakos nie musialem sie o wszystko pytac na poczatku w stylu OOC).

[WojD]

Anglicy nie mają z tym problemów, wiec czemu Polacy mieli by je mieć?

Bo są Polakami.

Chciałes - masz... Zaryzykuję...

EDIT - może nie wszyscy chcą wiedzieć tak jak Ty
lista jest tu - można nie oglądać

Ale uprzedzam - zauważę, że ktoś się przygląda zbyt uważnie lub zmienia stosunek do moich postaci - walę prosto do PD a na forum piszę kto i gdzie...

[Gnom]

wojd, wez to wyedytuj... Za duzo pracy robisz PD...

A teraz dla odmiany zgadzam sie w zupelnosci z Belinem. Wlasciwie gdyby nie ksywka i skladnia moglbym wziac ten post za swoj.

[belin]

Bo są Polakami.

To samo niestety mam na mysli.

Chciałes - masz... Zaryzykuję...

heh... moje postacie znaja tylko 2 z listy - i to dosyc przelotnie.
Jednak to calkiem duzy swiat .

[WojD]

No ja kilka o bycie Twoimi podejrzewałem... Ale jak widać jesteśmy obaj przykładem antyklikowości bo mnie nie pytałes ani ja Ciebie

[Yossarian]

Ja też znam tylko dwie, ale za to niezłe szychy ;]

[Gnom]

Dzieki za edita...

BTW: wracajac do rozmowy o NZ z innego watku, to chyba celowe przemeiszczenie postaci jest w tym wypadku spowodowane raczej tym, ze zdarza(lo) Ci sie mowic jedna postacia zamiast druga...

Wiec inaczej rozumiemy szychy Yossarian.