Elm0 wrote:Ula wyczerpała już temat wulgarnego zachowania postaci w drugim poście tego tematu, więc po co kontynuujemy dyskusję? Zostało udowodnione, że wulgaryzmy IG nie są łamaniem zasad. Sprawa jest do rozwiązania w grze, a nie żądania "sprawiedliwości" na forum. Jeśli zaś gracz obrażał gracza wulgarnym słownictwem przez OOC, to piszemy do odpowiedniego departamenciku ew. kontaktujemy się z kimś z departamentu i prosimy o interwencję. Tak czy inaczej, temat został wyczerpany. Ewentualnie możemy go kontynuować w "narzekaniach cantryjskich"
Poza tym używanie wulgaryzmów w grze w żaden sposób nie ukazuje poziomu gracza, tak samo jak np. zabicie jakiejś dobrze odgrywanej postaci. Takie są założenia role-play, nie ocenia się charakteru gracza po wypowiedziach jego postaci w grze... a zwłaszcza nie w Cantrze, gdzie naraz odgrywać mogę skończonego sukinsyna, mordercę, nieśmiałą dziewczynę i poważnego przywódcę osady, który nigdy się nie uśmiecha...
Przyznam, ze przyplynam kiedys do mnie skonczony sukinsyn. Plul i tp.
Zwrocilam uwage, coz takie moje postacie
Moze w realu tez nie umiem klac, rzucac niedopalkow na ulice (pewnie dlatego, ze nie pale)??
Gosc odplynal, grzecznie wyproszony. Da sie?/ Da.
Tu sie nei dalo.
Tu zwrocenie uwagi spwodowalo jeszcez wiekszy potok bluzgow, stwierdzenie, ze "suka powinna w kagancu chodzic".
Cantr to cantr.
Ale ... zycze graczowi od tej postaci kaganca

na niewypatrzony pysk, bo jesli bym spotkala w realy to splunelabym prosto w twarz.
Petak i tyle.
A jesli sie musi wyzyc niech pojedzi na rowerze, 40 km.