Jak on/ona mnie wkurza...

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

Maximo
Posts: 14
Joined: Thu Apr 19, 2012 6:10 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Maximo » Sat Jan 26, 2013 12:08 am

Trzeba stosować tzw. "reverse psychology" :P
oxyquan
Posts: 238
Joined: Sun Aug 15, 2010 9:51 am

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby oxyquan » Sat Jan 26, 2013 6:40 am

psychowico wrote:
oxyquan wrote:
*ZZZ biega po budynkach*
xxxx-x.xx: YYY mówi: "*wodzi wzrokiem za ZZZ*"
xxxx-x.xx: ZZZ mówi: "Tak? *spytała uprzejmie*"


Skąd zawsze wszyscy wiedzą kiedy ktoś robi coś tak dyskretnego? Zwłaszcza osoba np. obserwowana, która jest wyraźnie zajęta czymś innym.


To jest kolejny dowód braku wyczucia w odgrywaniu. Jeśli tylko napiszesz *ostrożnie wchodzi na plac i rozgląda się starając nie przyciągać niczyjej uwagi* pół placu tą uwagę zwróci i zacznie Cię obserwować/zagadywać, w przeciwieństwie do tego jeśli bezceremonialnie wejdziesz bez odgrywania.


Najgorsze jest to, że to takie i inne niby drobnostki namiętnie popełniają niby te najlepsze postacie z rankingów. Najlepsze chyba tylko jeśli ktoś patrzy na ilość odgrywania, a nie jakość.
all.about.eve
Posts: 49
Joined: Fri May 11, 2012 8:43 am
Location: Pohjoinen

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby all.about.eve » Sat Jan 26, 2013 12:06 pm

Wodzenie wzrokiem za kimś nie jest czymś niezauważalnym czy jakoś wyjątkowo dyskretnym. Jeśli jedna osoba biega a druga za nią patrzy (obraca głowę zgodnie z ruchem tamtej) to jest to widoczne. W realnym życiu usłyszałoby się: "No i czemu się tak na mnie ciągle gapisz?".


Znacznie gorsze jest: *szuka wzrokiem X* 8)
.
Raki
Posts: 84
Joined: Sat Jun 05, 2010 7:57 am

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Raki » Sat Jan 26, 2013 1:48 pm

Akurat samo "wodzenie za kimś wzrokiem" nie jest najlepszym przykładem. Gdyby było "dyskretnie" bądź "bezczelnie" to co innego.
A tak to można to zrozumieć dwojako, i jako gapienie się na kogoś i jako dyskretne spoglądanie na kogoś. Zależy od interpretacji i okoliczności.
User avatar
in vitro...
Posts: 1957
Joined: Sun Feb 26, 2006 11:11 pm
Location: Lake Bodom

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby in vitro... » Sat Jan 26, 2013 3:26 pm

jeśli ktoś biega po budynkach, to znaczy, że jest zajęty i nie powinien zauważyć nawet bezczelnego gapienia się
cantr się posypał
User avatar
poziomek90
Posts: 487
Joined: Mon Jul 18, 2011 6:38 am
Location: podkarpacie

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby poziomek90 » Sat Jan 26, 2013 4:41 pm

Nie potrafisz robić dwóch rzeczy na raz, Sztuczne Zapłodnienie?
Racja jest jak dupa. Każdy ma swoją... / Reason is like ass. Everybody have their.
Józef Piłsudski
all.about.eve
Posts: 49
Joined: Fri May 11, 2012 8:43 am
Location: Pohjoinen

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby all.about.eve » Sat Jan 26, 2013 7:41 pm

in vitro... wrote:jeśli ktoś biega po budynkach, to znaczy, że jest zajęty i nie powinien zauważyć nawet bezczelnego gapienia się


Albo jest spostrzegawczy i wyczulony na bycie obserwowanym. Wszystko się może zdarzyć jeśli nie zostało zaznaczone, że obserwowanie jest dyskretne. :wink:
.
User avatar
psychowico
Posts: 1732
Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
Contact:

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby psychowico » Sat Jan 26, 2013 8:04 pm

Winny zawsze się tłumaczy. Ile postaci "jest spostrzegawcza i wyczulona na bycie obserwowanym"? Litości, forumowicze? :)
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."

https://www.kinkykitty.pl
all.about.eve
Posts: 49
Joined: Fri May 11, 2012 8:43 am
Location: Pohjoinen

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby all.about.eve » Sat Jan 26, 2013 8:16 pm

psychowico wrote:Winny zawsze się tłumaczy.


Nie jestem winna (wolę piwo) i nie tłumaczę się. Mam jedynie inne zdanie.
I nie, to nie była moja postać.

psychowico wrote: Ile postaci "jest spostrzegawcza i wyczulona na bycie obserwowanym"? Litości, forumowicze? :)


Nie wiem ile postaci ale wiem ilu graczy - przynajmniej jeden :D Ja...
.
User avatar
psychowico
Posts: 1732
Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
Contact:

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby psychowico » Sat Jan 26, 2013 8:19 pm

Nie sugeruje tego, że to Twoja postać. Odpowiedź była do wszystkich broniących tego stanowiska. Nie ma się co obrażać za błędne podejście do RP - lepiej je przemyśleć, wyobrazić sobie sytuację i je poprawić. Do dzisiaj mam postacie, z której nie jestem zadowolony - gdyż byłem zbyt mało doświadczony tworząc je, a teraz konsekwencje tego dobijają się na świecie. Staram się wyciągać wnioski i nie fochać na świat za to (no chyba, że p. je komentuje).
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."

https://www.kinkykitty.pl
all.about.eve
Posts: 49
Joined: Fri May 11, 2012 8:43 am
Location: Pohjoinen

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby all.about.eve » Sun Jan 27, 2013 3:26 pm

psychowico wrote:Nie sugeruje tego, że to Twoja postać. Odpowiedź była do wszystkich broniących tego stanowiska. Nie ma się co obrażać za błędne podejście do RP - lepiej je przemyśleć, wyobrazić sobie sytuację i je poprawić. Do dzisiaj mam postacie, z której nie jestem zadowolony - gdyż byłem zbyt mało doświadczony tworząc je, a teraz konsekwencje tego dobijają się na świecie. Staram się wyciągać wnioski i nie fochać na świat za to (no chyba, że p. je komentuje).


:) Masz rację.
.
User avatar
B.M.T.
Posts: 871
Joined: Mon Jun 22, 2009 4:14 pm
Location: W okolicy nóżek Buki.

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby B.M.T. » Sun Jan 27, 2013 6:15 pm

Jejci, dzieciaczki...

A mnie wkurzają te postacie, które nie potrafią się dostosowywać do otoczenia i są szybko likwidowane przez gracza.
User avatar
kaloryfer
Posts: 370
Joined: Fri May 21, 2010 9:44 am

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby kaloryfer » Fri Feb 01, 2013 6:39 pm

zlodzieje pracownikow
User avatar
psychowico
Posts: 1732
Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
Contact:

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby psychowico » Sat Feb 02, 2013 12:56 pm

lol? że co, lepiej płacą, skurczybyki? :P
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."

https://www.kinkykitty.pl
oxyquan
Posts: 238
Joined: Sun Aug 15, 2010 9:51 am

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby oxyquan » Tue Feb 05, 2013 10:49 pm

Od razu zaroiło się od ekspertów udomawiania zwierząt, większości nawet nie przyjdzie do głowy, żeby odegrać tu chodź trochę. W dodatku postacie, które tak stawiacie na piedestałach. Ta, bo potrafią walnąć głupkowate miny. Wstyd i hańba. Dla dobra poziomu rozgrywki nowości nie powinny być ujawniane wcale albo tylko w ograniczonym stopniu.

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest