
Jak on/ona mnie wkurza...
Moderators: Public Relations Department, Players Department
-
- Posts: 14
- Joined: Thu Apr 19, 2012 6:10 pm
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
Trzeba stosować tzw. "reverse psychology" 

-
- Posts: 238
- Joined: Sun Aug 15, 2010 9:51 am
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
psychowico wrote:oxyquan wrote:*ZZZ biega po budynkach*
xxxx-x.xx: YYY mówi: "*wodzi wzrokiem za ZZZ*"
xxxx-x.xx: ZZZ mówi: "Tak? *spytała uprzejmie*"
Skąd zawsze wszyscy wiedzą kiedy ktoś robi coś tak dyskretnego? Zwłaszcza osoba np. obserwowana, która jest wyraźnie zajęta czymś innym.
To jest kolejny dowód braku wyczucia w odgrywaniu. Jeśli tylko napiszesz *ostrożnie wchodzi na plac i rozgląda się starając nie przyciągać niczyjej uwagi* pół placu tą uwagę zwróci i zacznie Cię obserwować/zagadywać, w przeciwieństwie do tego jeśli bezceremonialnie wejdziesz bez odgrywania.
Najgorsze jest to, że to takie i inne niby drobnostki namiętnie popełniają niby te najlepsze postacie z rankingów. Najlepsze chyba tylko jeśli ktoś patrzy na ilość odgrywania, a nie jakość.
-
- Posts: 49
- Joined: Fri May 11, 2012 8:43 am
- Location: Pohjoinen
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
Wodzenie wzrokiem za kimś nie jest czymś niezauważalnym czy jakoś wyjątkowo dyskretnym. Jeśli jedna osoba biega a druga za nią patrzy (obraca głowę zgodnie z ruchem tamtej) to jest to widoczne. W realnym życiu usłyszałoby się: "No i czemu się tak na mnie ciągle gapisz?".
Znacznie gorsze jest: *szuka wzrokiem X*
Znacznie gorsze jest: *szuka wzrokiem X*

.
-
- Posts: 84
- Joined: Sat Jun 05, 2010 7:57 am
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
Akurat samo "wodzenie za kimś wzrokiem" nie jest najlepszym przykładem. Gdyby było "dyskretnie" bądź "bezczelnie" to co innego.
A tak to można to zrozumieć dwojako, i jako gapienie się na kogoś i jako dyskretne spoglądanie na kogoś. Zależy od interpretacji i okoliczności.
A tak to można to zrozumieć dwojako, i jako gapienie się na kogoś i jako dyskretne spoglądanie na kogoś. Zależy od interpretacji i okoliczności.
- in vitro...
- Posts: 1957
- Joined: Sun Feb 26, 2006 11:11 pm
- Location: Lake Bodom
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
jeśli ktoś biega po budynkach, to znaczy, że jest zajęty i nie powinien zauważyć nawet bezczelnego gapienia się
cantr się posypał
- poziomek90
- Posts: 487
- Joined: Mon Jul 18, 2011 6:38 am
- Location: podkarpacie
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
Nie potrafisz robić dwóch rzeczy na raz, Sztuczne Zapłodnienie?
Racja jest jak dupa. Każdy ma swoją... / Reason is like ass. Everybody have their.
Józef Piłsudski
Józef Piłsudski
-
- Posts: 49
- Joined: Fri May 11, 2012 8:43 am
- Location: Pohjoinen
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
in vitro... wrote:jeśli ktoś biega po budynkach, to znaczy, że jest zajęty i nie powinien zauważyć nawet bezczelnego gapienia się
Albo jest spostrzegawczy i wyczulony na bycie obserwowanym. Wszystko się może zdarzyć jeśli nie zostało zaznaczone, że obserwowanie jest dyskretne.

.
- psychowico
- Posts: 1732
- Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
- Contact:
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
Winny zawsze się tłumaczy. Ile postaci "jest spostrzegawcza i wyczulona na bycie obserwowanym"? Litości, forumowicze? 

"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."
https://www.kinkykitty.pl
https://www.kinkykitty.pl
-
- Posts: 49
- Joined: Fri May 11, 2012 8:43 am
- Location: Pohjoinen
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
psychowico wrote:Winny zawsze się tłumaczy.
Nie jestem winna (wolę piwo) i nie tłumaczę się. Mam jedynie inne zdanie.
I nie, to nie była moja postać.
psychowico wrote: Ile postaci "jest spostrzegawcza i wyczulona na bycie obserwowanym"? Litości, forumowicze?
Nie wiem ile postaci ale wiem ilu graczy - przynajmniej jeden

.
- psychowico
- Posts: 1732
- Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
- Contact:
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
Nie sugeruje tego, że to Twoja postać. Odpowiedź była do wszystkich broniących tego stanowiska. Nie ma się co obrażać za błędne podejście do RP - lepiej je przemyśleć, wyobrazić sobie sytuację i je poprawić. Do dzisiaj mam postacie, z której nie jestem zadowolony - gdyż byłem zbyt mało doświadczony tworząc je, a teraz konsekwencje tego dobijają się na świecie. Staram się wyciągać wnioski i nie fochać na świat za to (no chyba, że p. je komentuje).
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."
https://www.kinkykitty.pl
https://www.kinkykitty.pl
-
- Posts: 49
- Joined: Fri May 11, 2012 8:43 am
- Location: Pohjoinen
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
psychowico wrote:Nie sugeruje tego, że to Twoja postać. Odpowiedź była do wszystkich broniących tego stanowiska. Nie ma się co obrażać za błędne podejście do RP - lepiej je przemyśleć, wyobrazić sobie sytuację i je poprawić. Do dzisiaj mam postacie, z której nie jestem zadowolony - gdyż byłem zbyt mało doświadczony tworząc je, a teraz konsekwencje tego dobijają się na świecie. Staram się wyciągać wnioski i nie fochać na świat za to (no chyba, że p. je komentuje).

.
- B.M.T.
- Posts: 871
- Joined: Mon Jun 22, 2009 4:14 pm
- Location: W okolicy nóżek Buki.
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
Jejci, dzieciaczki...
A mnie wkurzają te postacie, które nie potrafią się dostosowywać do otoczenia i są szybko likwidowane przez gracza.
A mnie wkurzają te postacie, które nie potrafią się dostosowywać do otoczenia i są szybko likwidowane przez gracza.
- kaloryfer
- Posts: 370
- Joined: Fri May 21, 2010 9:44 am
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
zlodzieje pracownikow
- psychowico
- Posts: 1732
- Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
- Contact:
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
lol? że co, lepiej płacą, skurczybyki? 

"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."
https://www.kinkykitty.pl
https://www.kinkykitty.pl
-
- Posts: 238
- Joined: Sun Aug 15, 2010 9:51 am
Re: Jak on/ona mnie wkurza...
Od razu zaroiło się od ekspertów udomawiania zwierząt, większości nawet nie przyjdzie do głowy, żeby odegrać tu chodź trochę. W dodatku postacie, które tak stawiacie na piedestałach. Ta, bo potrafią walnąć głupkowate miny. Wstyd i hańba. Dla dobra poziomu rozgrywki nowości nie powinny być ujawniane wcale albo tylko w ograniczonym stopniu.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest