( Odgrzewane )
Nie wiem, czy się sypie...Czy to wina ładnej pogody, matur, nawału obowiązków w pracy, znużenia, kryzysu gospodarczego czy czegokolwiek innego...Ale.
Właśnie stuknął mi rok, odkąd do gry wróciłam.
Troszkę tych postaci mam, jedne lepsze, drugie gorsze - nie mnie chyba oceniać..Gram. Czasem więcej, czasem mniej - bo niestety / stety real ma swoje prawa i wymagania.
Niemniej jednak, mam wrażenie że...jakaś...coś...Dziwnie jest - tak chyba będzie najprościej.
Nuda? Zniechęcenie innych graczy. Widoczne w każdym zdaniu odgrywanych postaci. Wszędobylskie "niechciejstwo", brak iskry, myśli, pomysłu.
Kończy się gdzieś opisywanie, jest w zamian za to " Dzień dobry :> "
Kończy się rozkręcanie akcji, podtrzymywanie atmosfery, jest " Później "
No wkurza mnie to
Bo nie uśmieszkami, nie pojedynczymi wypowiedziami ta gra stoi! Gdzie opis, gdzie humor, emocje? Gdzie chęci do jasnej odświeżonej?!
Czasem tęsknie za lagami, wtedy chyba jakoś wszyscy bardziej uparcie w ten zielony świat wchodzili, wykorzystywali chwilę, kiedy gra działała, żeby ODEGRAĆ, nie pograć.
No.
Bez sensu. Ale mi lżej
PS. A niech się ktoś jeszcze skrzyżykuje to pogryzę
![Evil or Very Mad :evil:](./images/smilies/icon_evil.gif)