10 04
Moderators: Public Relations Department, Players Department
- suchy
- Posts: 2000
- Joined: Mon Aug 28, 2006 10:06 am
- Location: Under your bed, waiting for you to turn off the light
Re: 10 04
Ale po co przenoszenie postów? Przecież wszystko jest na temat. Nie bardzo rozumiem te prośby o osobny wątek.
You still stood there screaming
No one caring about these words you tell
My friend, before your voice is gone
One man's fun is another's hell!
Wyjdź z domu. Może pod twoim blokiem napierdalają się magowie.
No one caring about these words you tell
My friend, before your voice is gone
One man's fun is another's hell!
Wyjdź z domu. Może pod twoim blokiem napierdalają się magowie.
- Nefertete
- Posts: 89
- Joined: Sun Aug 23, 2009 7:36 am
Re: 10 04
Miri, te kołki mnie też zdziwiły, nie wiedziałam początkowo czemu mają służyć :/
Mam podobne odczucia jak Echo, wrzawa się podniosła i cały czar 'jedności' prysnął. Z tą tylko różnicą, że nie ma dla mnie znaczenia czy będzie do Warszawa, Kraków czy zabita dechami dziura na Mazurach. Myślę, że powinniśmy uszanować każdą decyzję.
Natomiast żeby nie było tak kolorowo i jednostronnie, nie podobają mi się na przykład pomysły nazwania stadionu narodowego w Warszawie im. Lecha Kaczyńskiego, nazywanie mostów czy ulic. To już czysta polityka. Co do mojej oceny prezydentury też nie była ona krystaliczna ale w tym wątku chciałabym jej uniknąć.
Mam podobne odczucia jak Echo, wrzawa się podniosła i cały czar 'jedności' prysnął. Z tą tylko różnicą, że nie ma dla mnie znaczenia czy będzie do Warszawa, Kraków czy zabita dechami dziura na Mazurach. Myślę, że powinniśmy uszanować każdą decyzję.
Natomiast żeby nie było tak kolorowo i jednostronnie, nie podobają mi się na przykład pomysły nazwania stadionu narodowego w Warszawie im. Lecha Kaczyńskiego, nazywanie mostów czy ulic. To już czysta polityka. Co do mojej oceny prezydentury też nie była ona krystaliczna ale w tym wątku chciałabym jej uniknąć.
-
Echo
- Posts: 724
- Joined: Fri Jan 26, 2007 12:36 pm
- Location: poland
Re: 10 04
Po trochu było to oczywiste, że będzie sie to łączyło z dyskusją o polityce, bo cóż - zglinęli politycy między innymi.
@Laura, prawdopodobnie to jedna z przyczyn, dlaczego już oficjalnie nie mówi się o decyzji rodziny.
Są dobre strony pochówku na Wawelu:
Warszawa bez korków, i będę miała wolny weekend.
W poprzednim poście pominęłam jakąś myśl, ale już wracała do tego nie będę.
Zakończę ze swojej strony tak:
Spadł czarny woal z tych tragicznych okoliczności i odsłonił to, czego oglądać do samego pogrzebu nie powinniśmy, o.
Edit: Niepotrzebnie zabierałam zbyt pochopnie głos. Wcale tak zakończyć nie można i wcale nie minęło mi. Jest mi przykro, smutno, kiedy widzę kolejne trumny. Nie będę na Wawelu, pożegnam tych, którzy zostaną tutaj.
@Laura, prawdopodobnie to jedna z przyczyn, dlaczego już oficjalnie nie mówi się o decyzji rodziny.
Są dobre strony pochówku na Wawelu:
Warszawa bez korków, i będę miała wolny weekend.
W poprzednim poście pominęłam jakąś myśl, ale już wracała do tego nie będę.
Zakończę ze swojej strony tak:
Spadł czarny woal z tych tragicznych okoliczności i odsłonił to, czego oglądać do samego pogrzebu nie powinniśmy, o.
Edit: Niepotrzebnie zabierałam zbyt pochopnie głos. Wcale tak zakończyć nie można i wcale nie minęło mi. Jest mi przykro, smutno, kiedy widzę kolejne trumny. Nie będę na Wawelu, pożegnam tych, którzy zostaną tutaj.
Last edited by Echo on Wed Apr 14, 2010 4:12 pm, edited 1 time in total.
- Miri
- Posts: 1272
- Joined: Wed May 16, 2007 3:32 pm
Re: 10 04
Laura_ wrote:http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7770158,Apel_Andrzeja_Wajdy__Wawel_podzieli_Polske__Zrezygnujcie.html
O, to, właśnie to. Mądry człowiek, mądrze mówi.
@moderacja - nie widzę potrzeby robienia z tej dyskusji kilku wątków tak do siebie podobnych i tematycznie się przenikających, że w ciągu najwyżej dnia po podziale nie byłoby śladu.
-
AUTO
- Posts: 755
- Joined: Mon Feb 06, 2006 9:19 pm
Re: 10 04
G.Smok wrote:Co do dyskusji co się aktualnie toczy, kto z was popiera jaką partię?
Ale jakie to ma tutaj znaczenie? Tragedie ludzkie powinny być ponad podziałami. To, że nie każdy potrafi się do tego zastosować nie znaczy, że musimy iść tą samą drogą. Ja napisałem, że śp Lech Kaczyński nie był politykiem za którym przepadałem i nie wstydzę się teraz, że za życia często go krytykowałem, taki już los polityka. Nie udaję teraz świętego i nie wylewam fałszywych łez. Przykro mi z powodu śmierci ludzi, teraz nie powinno się ich krytykować, nie maja już jak się bronić. Moim zdaniem Wawel najmocniej uderzy właśnie w wizerunek prezydenta. W przeciwieństwie do brata megalomana był to raczej skromny człowiek, a przez to wynoszenie go na piedestały znów będzie krytykowany. Bardzo to niesmaczne.
- Nefertete
- Posts: 89
- Joined: Sun Aug 23, 2009 7:36 am
Re: 10 04
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7770158,Apel_Andrzeja_Wajdy__Wawel_podzieli_Polske__Zrezygnujcie.html
Problem z takimi apelami jest taki, że zaraz powstanie podobny ale popierający pochówek na Wawelu.
Chociażby prof. Jadwiga Staniszkis już wypowiadała się, że to bardzo dobra decyzja która mogłaby stać się symbolem dla wszystkich którzy tam zginęli, a nawet symbolem ofiar Katynia.
Problem z takimi apelami jest taki, że zaraz powstanie podobny ale popierający pochówek na Wawelu.
Chociażby prof. Jadwiga Staniszkis już wypowiadała się, że to bardzo dobra decyzja która mogłaby stać się symbolem dla wszystkich którzy tam zginęli, a nawet symbolem ofiar Katynia.
- G.Smok
- Posts: 98
- Joined: Fri Feb 12, 2010 3:08 pm
Re: 10 04
http://blog.rp.pl/szuldrzynski/2010/04/ ... sztambucha - Tyle o Wajdzie //kto oglądał TVinfo ten wie
Jak dla mnie dyskusja ostatnio się rozgrywająca jest o podziałach...
Ja z kolei uważam, że jak ktoś ma coś takiego mówić, lepiej żeby siedział cicho..
W mojej ocenie jest to chore psychicznie,
nie było by takie, gdyby znalazło się choćby w temacie innym niż żałobnym...
lub,żeby zostało poparte jakimikolwiek argumentami.
Stwierdzenie "Ja po nim nie płakałem" jest chore, i stawiam,że gdyby podmienić w tej sytuacji L.Kaczyńskiego i D.Tuska, wiele osób na tym forum też by tak uważało...
//Nie jestem dumny z tego co pisze w tym temacie, nie jestem dumny wogóle z tego, że w nim piszę, wiem, że wiele osób wolałoby żebym w nim nie pisał...
AUTO wrote:Ale jakie to ma tutaj znaczenie? Tragedie ludzkie powinny być ponad podziałami.
suchy wrote:Ale po co przenoszenie postów? Przecież wszystko jest na temat. Nie bardzo rozumiem te prośby o osobny wątek.
Jak dla mnie dyskusja ostatnio się rozgrywająca jest o podziałach...
Ula wrote:G.Smok, nie przeholowałeś aby troszkę? Każdy ma prawo przeżywać na swój sposób i irytuje mnie dzielenie ludzi na zdrowych/chorych psychicznie w zależności od tego czy akurat się zgadza z poglądami danej osoby, czy też nie. A propos - na pogrzebach miałam okazję usłyszeć już gorsze rzeczy i osobiście wolę obojętne wzruszenie ramionami aniżeli morze krokodylich łez.
Ja z kolei uważam, że jak ktoś ma coś takiego mówić, lepiej żeby siedział cicho..
W mojej ocenie jest to chore psychicznie,
nie było by takie, gdyby znalazło się choćby w temacie innym niż żałobnym...
lub,żeby zostało poparte jakimikolwiek argumentami.
Stwierdzenie "Ja po nim nie płakałem" jest chore, i stawiam,że gdyby podmienić w tej sytuacji L.Kaczyńskiego i D.Tuska, wiele osób na tym forum też by tak uważało...
//Nie jestem dumny z tego co pisze w tym temacie, nie jestem dumny wogóle z tego, że w nim piszę, wiem, że wiele osób wolałoby żebym w nim nie pisał...
- cald dashew
- Posts: 930
- Joined: Tue Aug 29, 2006 9:23 pm
- Location: Idioglosia
-
Avx
- Posts: 515
- Joined: Mon Oct 23, 2006 12:11 pm
Re: 10 04
Ciekawe podsumowanie prezydentury Kaczyńskiego:
http://pilaster.blog.onet.pl/Oplakujac- ... 04985068,n
http://pilaster.blog.onet.pl/Oplakujac- ... 04985068,n
- G.Smok
- Posts: 98
- Joined: Fri Feb 12, 2010 3:08 pm
Re: 10 04
Nie dałem rady nawet tego dokończyć..
Ale muszę przyznać,że jest dość oryginalny //artykuł
bo z stwierdzeniem,iż Kaczyński nie był "samodzielny politycznie" spotykam się pierwszy raz.//dalej już nie dałem rady czytać
P.S.
No dobra przebiłem się trochę dalej, ale stwierdzam że jest to artykuł z 5-10 obelgami, które są wałkowane na kilka stron..
Naprawdę, nie ma tam argumentów,jest za to wylewające się... nie wiem... złe nastawienie?
Cieszyłem się,że ten temat się zakończył, proszę nie odgrzewajmy go, i okażmy szacunek zmarłym, lub choćby załóżmy oddzielny temat.
//Zmęczony tym jestem, nie mam sily napisać więcej, może jutro będe do tego skłonny.
Ale muszę przyznać,że jest dość oryginalny //artykuł
bo z stwierdzeniem,iż Kaczyński nie był "samodzielny politycznie" spotykam się pierwszy raz.//dalej już nie dałem rady czytać
P.S.
No dobra przebiłem się trochę dalej, ale stwierdzam że jest to artykuł z 5-10 obelgami, które są wałkowane na kilka stron..
Naprawdę, nie ma tam argumentów,jest za to wylewające się... nie wiem... złe nastawienie?
Cieszyłem się,że ten temat się zakończył, proszę nie odgrzewajmy go, i okażmy szacunek zmarłym, lub choćby załóżmy oddzielny temat.
//Zmęczony tym jestem, nie mam sily napisać więcej, może jutro będe do tego skłonny.
-
Echo
- Posts: 724
- Joined: Fri Jan 26, 2007 12:36 pm
- Location: poland
Re: 10 04
czytałam ten link, nie doczytałam do konca, bo choć zgodny z prawdą to tę wyolbrzymia za nadto, znaczy tyle, co niewiarygodny. Brzefarbowany.
A, co do moich odczuc. Musze powiedziec wyraznie, bo inni nie sa sklonni do tego i powstrzymuja moje intencje wbrew temu co czulam. Otóż: Słysząc po raz pierwszy, że prezydent nie żyje, co się stało..? Poczułam ulgę! Brutalne uczucie, które natychmiast zastąpiłam człowieczym współczuciem. Potem usłyszałam kolejną informację - małżonka prezydenta, Maria Kaczyńska nie żyje. Cóż... wzrosło we mnie współczucie, ale jeszcze nie miałam poczucia tragedii. A potem poleciały nazwiska... Kochanowski... ksieza.. politycy i ... i były to godziny południowe. Widziałam pierwsze kwiaty składane prze pałacem prezydenckim to jedno miejsce pokazywała TVP. a skoro tak, to znaczylo - tam wszystkim oddamy hold!
A teraz co się stało?! Ja?! Kiedy nastały rządy Prezydenta Kaczyńskiego nie słuchałam wiadomości, nie czytałam gazet, nie inetersowałam się polityką, a wręcz unikałam wszystkiego co się z nią wiąże, bo było mi tak daleko do tego, co się z Polską stało... i teraz! zatrzymam się, bo emocje wiodą górę. Nie napiszę nieczego, co byłoby w jakimś stopniu obiektywne, bo mnie na to nie stać. Pan Prezydent Lech Kaczyński nie był moim prezydentem, był prezydentem wymierającego pokolenia, które razem z nim umrze, bo wbrew woli polaków, wzniosle wedlug katolicko-pisowskich kręgów pochowano w krypcie, a ktore kolejne pokolenia przeniosa do warszawy
ZA TO, ZA KAŻDE INNE ŻYCIE ODDANE TEGO DNIA ODDAJĘ MINUTĘ ZADUMY KAŻDEGO DNIA I KILKA ŁEZ. I TYLKO JEDEN RAZ ZOBACZYLAM KOSZMAR! TO O. RYDZYK, SEKCIARZ WZOREM ZE STANOW, KTORY WYKORZYSTOJE WIARĘ KATOLICKĄ.
CZAS POZWAC PANA OJCA DO SĄDU!
A, co do moich odczuc. Musze powiedziec wyraznie, bo inni nie sa sklonni do tego i powstrzymuja moje intencje wbrew temu co czulam. Otóż: Słysząc po raz pierwszy, że prezydent nie żyje, co się stało..? Poczułam ulgę! Brutalne uczucie, które natychmiast zastąpiłam człowieczym współczuciem. Potem usłyszałam kolejną informację - małżonka prezydenta, Maria Kaczyńska nie żyje. Cóż... wzrosło we mnie współczucie, ale jeszcze nie miałam poczucia tragedii. A potem poleciały nazwiska... Kochanowski... ksieza.. politycy i ... i były to godziny południowe. Widziałam pierwsze kwiaty składane prze pałacem prezydenckim to jedno miejsce pokazywała TVP. a skoro tak, to znaczylo - tam wszystkim oddamy hold!
A teraz co się stało?! Ja?! Kiedy nastały rządy Prezydenta Kaczyńskiego nie słuchałam wiadomości, nie czytałam gazet, nie inetersowałam się polityką, a wręcz unikałam wszystkiego co się z nią wiąże, bo było mi tak daleko do tego, co się z Polską stało... i teraz! zatrzymam się, bo emocje wiodą górę. Nie napiszę nieczego, co byłoby w jakimś stopniu obiektywne, bo mnie na to nie stać. Pan Prezydent Lech Kaczyński nie był moim prezydentem, był prezydentem wymierającego pokolenia, które razem z nim umrze, bo wbrew woli polaków, wzniosle wedlug katolicko-pisowskich kręgów pochowano w krypcie, a ktore kolejne pokolenia przeniosa do warszawy
ZA TO, ZA KAŻDE INNE ŻYCIE ODDANE TEGO DNIA ODDAJĘ MINUTĘ ZADUMY KAŻDEGO DNIA I KILKA ŁEZ. I TYLKO JEDEN RAZ ZOBACZYLAM KOSZMAR! TO O. RYDZYK, SEKCIARZ WZOREM ZE STANOW, KTORY WYKORZYSTOJE WIARĘ KATOLICKĄ.
CZAS POZWAC PANA OJCA DO SĄDU!
Return to “Dyskusje niezwiązane z Cantr”
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest




