Oplynalem swiat CANTR!
Moderators: Public Relations Department, Players Department
-
- Posts: 305
- Joined: Sat Aug 04, 2007 12:18 pm
Tak, ale najprościej jest opisać go jako kwadrat o teleportujących krawędziach. Z przyczyn techniczno-programistycznych model matematyczny kwadratu jest najłatwiejszy żeby zaimplementować "widzenie" i jego modyfikatory oraz działanie cantryjskiego sekstantu.
Wniosek: cantr to kwadrat o teleportujących krawędziach, z tym że nie wiemy gdzie pierwotnie znajdowały się te krawędzie ani nie znamy pierwotnego środka geometrycznego tak samo jak przebiegu przekątnych;). No i następuje w nim powtórzenie się terenu za "krawędzią".
Wniosek: cantr to kwadrat o teleportujących krawędziach, z tym że nie wiemy gdzie pierwotnie znajdowały się te krawędzie ani nie znamy pierwotnego środka geometrycznego tak samo jak przebiegu przekątnych;). No i następuje w nim powtórzenie się terenu za "krawędzią".
Czy nie uważasz, że na 15 twoich postaci chociaż część mogłaby nie biegać z kuszami, żelaznymi tarczami i konopnymi ciuchami, tylko czymś bardziej oryginalnym?
- Elm0
- Posts: 1325
- Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm
- Fieger
- Posts: 512
- Joined: Mon Aug 14, 2006 8:16 am
- Location: oo..gdzies tam
-
- Posts: 724
- Joined: Fri Jan 26, 2007 12:36 pm
- Location: poland
- BZR
- Posts: 1483
- Joined: Wed Aug 02, 2006 5:44 pm
- Location: Poland
pikolo wrote:Wniosek: cantr to kwadrat o teleportujących krawędziach, z tym że nie wiemy gdzie pierwotnie znajdowały się te krawędzie ani nie znamy pierwotnego środka geometrycznego tak samo jak przebiegu przekątnych;). No i następuje w nim powtórzenie się terenu za "krawędzią".
bzr wrote:Nieskończenie wielki kwadrat o nieskończenie cienkiej grubości (czyt płaszczyzna) zwijamy w walec o nieskończenie małej średnicy i zamykamy w obwarzanek. Otrzymujemy torus, a nieścisłości w odległościach można pominąć.
No to jak już przyjmujemy dodatkowe założenia to dlaczego kwadrat a nie torus?
Wygląda na to, że wygrywa wersja z czterema wymiarami. Spodziewał się ktoś?;)
-
- Posts: 305
- Joined: Sat Aug 04, 2007 12:18 pm
dlaczego cztery? to zwykła dwuwymiarowa płaszczyzna nieograniczona o skończonej powierzchni wyrysowana pierwotnie jako kwadrat. Co to kombinować?
Czy nie uważasz, że na 15 twoich postaci chociaż część mogłaby nie biegać z kuszami, żelaznymi tarczami i konopnymi ciuchami, tylko czymś bardziej oryginalnym?
- BZR
- Posts: 1483
- Joined: Wed Aug 02, 2006 5:44 pm
- Location: Poland
- witia1
- Posts: 577
- Joined: Fri Dec 14, 2007 2:19 pm
- Location: Jelcz-Laskowice
- w.w.g.d.w
- Posts: 1356
- Joined: Sun Oct 02, 2005 4:46 pm
- robin_waw
- Posts: 1532
- Joined: Tue Jul 25, 2006 12:30 pm
-
- Posts: 168
- Joined: Fri Sep 01, 2006 8:06 am
- Location: Polska
Cantr ma naturę korpuskularno - magnetospirytualną.
Fizycznie jest elementem płaskiego, namagnesowanego binarnie krążka na dyskach firmy Flizzle.net. Jednocześnie ma też drugie oblicze, niematerialne, w którym jest idealnie płaskim, pozbawionym grawitacji prostokątem o teleportujących krawędziach (Prostokąt Asteroidalny). Nie jest jednak do końca płaski, bo przecież jego elementy są wirtualnie trójwymiarowe, czyli Cantr łączy w sobie dwu-, trzy- i czterowymiarowość. Możemy to nazwać Efektem Josa.
To na razie by było na tyle, jeśli chodzi o Korpuskularno-Spirytualną Teorię Besteera. Jeśli mogę coś dalej wyjaśnić, służę pomocą
Fizycznie jest elementem płaskiego, namagnesowanego binarnie krążka na dyskach firmy Flizzle.net. Jednocześnie ma też drugie oblicze, niematerialne, w którym jest idealnie płaskim, pozbawionym grawitacji prostokątem o teleportujących krawędziach (Prostokąt Asteroidalny). Nie jest jednak do końca płaski, bo przecież jego elementy są wirtualnie trójwymiarowe, czyli Cantr łączy w sobie dwu-, trzy- i czterowymiarowość. Możemy to nazwać Efektem Josa.
To na razie by było na tyle, jeśli chodzi o Korpuskularno-Spirytualną Teorię Besteera. Jeśli mogę coś dalej wyjaśnić, służę pomocą
- witia1
- Posts: 577
- Joined: Fri Dec 14, 2007 2:19 pm
- Location: Jelcz-Laskowice
w.w.g.d.w wrote:O,to teraz wymyśl jak zmierzyć grawitację w Cantr.
Nie chodzi o jej zmierzalność czy niezmierzalność ale o fakt iż każdy obiekt na powierzchni torusa będzie przyciągany przez ten twór z różną siłą w różnych miejscach. Jako że torus jest pierścieniem to obiekt będący na jego zewnętrznym "równiku" będzie przyciągany do wewnątrz planety z dużo większą siłą niż obiekt będący na jego wewnętrznej stronie. A jako że wody podążyły by za grawitacją to oceany były by tylko po wewnętrznej stronie A jako że da się opłynąć ten torus, to oceany są wszędzie więc nie może on być torusem
Problemy były by też z atmosferą, zagęszczała by się we wnętrzu a rozrzedzała na zewnętrznej stronie.
- Mattan
- Posts: 1081
- Joined: Wed Jul 26, 2006 9:09 am
- Location: Poznan
witia1 wrote:w.w.g.d.w wrote:O,to teraz wymyśl jak zmierzyć grawitację w Cantr.
Nie chodzi o jej zmierzalność czy niezmierzalność ale o fakt iż każdy obiekt na powierzchni torusa będzie przyciągany przez ten twór z różną siłą w różnych miejscach. Jako że torus jest pierścieniem to obiekt będący na jego zewnętrznym "równiku" będzie przyciągany do wewnątrz planety z dużo większą siłą niż obiekt będący na jego wewnętrznej stronie. A jako że wody podążyły by za grawitacją to oceany były by tylko po wewnętrznej stronie A jako że da się opłynąć ten torus, to oceany są wszędzie więc nie może on być torusem
Problemy były by też z atmosferą, zagęszczała by się we wnętrzu a rozrzedzała na zewnętrznej stronie.
Wybacz ale to założenia na podstawie reala. Fizyka Cantra może się znacznie różnic.
Po pierwsze widziałeś powietrze w Cantr? Nigdzie nie jest napisane że Cantryjczyk oddycha. Nie ma wzmianki że komuś brakuje powietrza, że się dusi lub czuje zapachy, nie można też kogoś udusić tylko ewentualnie zaciukać. Cantryjczyk widzi zieloną mazie w której pojawiają się białe, szare lub pomarańczowe znaczki, które są skutkiem mówienia lub czynności lub widzi teren wokoło siebie. Te dwa sposoby widzenia lub odbierania są osobnymi zmysłami. Ten pierwszy na przykład jakimś zmysłem widzenia np. podczerwień (lub raczej podzieleń) ten drugi radiolokacji. Obydwa sposoby są dość ograniczone i tak np. radiolokacja nie widzi rzek, cantryjczykow i pojazdów lądowych.
Grawitacja działa w sposób lokalny i w przypadku torusa przyciąga do środka walca obwarzanka a tylko w niewielkim stopniu do środka geometrycznego torusa. Być może nie jest to nawet grawitacja ale np. tarcie lub lepkość.
-
- Posts: 326
- Joined: Tue Aug 05, 2008 5:31 pm
- Location: Lodz / Poland
Odgrzeję nieco temat:
Co jest powodem tego, że powstają te przesunięcia? Po raz kolejny zaokrąglenia części ułamkowych współrzędnych osad? Często spotykam się z sytuacją, że robię zrzut mapki w sąsiednich osadach i po nałożeniu ich na siebie niektóre osady są przesunięte o piksel.
CMR wrote:Wszystkie mapy, nawet względnie niewielkich obszarów, wykazują pewną niedokładność. Obrazki lądu widziane przez postaci nigdy idealnie się nie łączą, zawsze pojawia się drobne przesunięcie, o ile weźmiemy pod uwagę większe odległości.
Co jest powodem tego, że powstają te przesunięcia? Po raz kolejny zaokrąglenia części ułamkowych współrzędnych osad? Często spotykam się z sytuacją, że robię zrzut mapki w sąsiednich osadach i po nałożeniu ich na siebie niektóre osady są przesunięte o piksel.
-
- Posts: 326
- Joined: Tue Aug 05, 2008 5:31 pm
- Location: Lodz / Poland
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest