Prosta automatyka

Forum dla graczy Cantr II do pozapostaciowego dyskutowania na temat nowych pomysłów dla rozwoju gry Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department, Programming Department, Game Mechanics (RD)

parasit
Posts: 11
Joined: Fri Mar 07, 2008 3:00 pm

Postby parasit » Sat Mar 08, 2008 9:12 am

:) :) :)
Powoli zaczynam rozumieć tę "logikę" i brak realności w niektórych elementach. Choć wydaje mi się dość niesamowite że ktoś mógłby zostawić cały magazyn jakiegoś dobra samopas :)

Co do tej nieszczęsnej igły, akurat ta postać musi ją sobie sama zrobić bo wylądowała na odludziu gdzie z przydatnych (na początek) rzeczy są tylko kamienie i zwierzęta. Logicznym wydało się zdobycie jakiegoś ubrania, czyli skóry i igły. Skóry już mam, teraz robię igły :)
Jak będę miał jedzenie i ubranie poszukam jakiejś cywilizacji.
User avatar
Tetro
Posts: 522
Joined: Thu Jun 07, 2007 10:54 am
Location: Baal

Postby Tetro » Thu Mar 13, 2008 2:41 pm

parasit wrote::) :) :)
Powoli zaczynam rozumieć tę "logikę" i brak realności w niektórych elementach. Choć wydaje mi się dość niesamowite że ktoś mógłby zostawić cały magazyn jakiegoś dobra samopas :)


Tak samo nie zostało z siebie, może to była jakaś prężna osada, w czasach świetności, ale po jakimś czasie ludzie wygineli i juz nikogo nie ma. A magazyny stoja latami puste z jednej prostej przyczyny. Młodzi Ludzie ktorzy sie rodza nie maja przy pasach lomow.

parasit wrote:Co do tej nieszczęsnej igły, akurat ta postać musi ją sobie sama zrobić bo wylądowała na odludziu gdzie z przydatnych (na początek) rzeczy są tylko kamienie i zwierzęta. Logicznym wydało się zdobycie jakiegoś ubrania, czyli skóry i igły. Skóry już mam, teraz robię igły :)
Jak będę miał jedzenie i ubranie poszukam jakiejś cywilizacji.


No już powoli łapiesz czym jest Cantr II :twisted:
<b>ALE OSTRZEGAM UZALEŻNIA</b>
?
User avatar
w.w.g.d.w
Posts: 1356
Joined: Sun Oct 02, 2005 4:46 pm

Postby w.w.g.d.w » Thu Mar 13, 2008 9:12 pm

Zdziwiłbyś się jesli wiedziałbyś ile jest takich wiosek ale fakt - większość już splądrowana,za to darmowy dach nad głową jak znalazł.
Jak na odluziu to chyba to nie twoja pierwsza postać?
User avatar
Luke
Posts: 410
Joined: Sun Sep 16, 2007 10:05 pm
Location: Wroclaw, Poland

Re: Prosta automatyka

Postby Luke » Fri Mar 14, 2008 7:14 am

parasit wrote:Witam
Jestem tu nowy więc proszę, nie krzyczcie od razu.
(...)
Chodzi mi głównie o to że mnóstwo rzeczy może się robić "samo", człowiek nie jest do tego prawie wcale potrzebny. No może czasem doglądnąć trzeba, surowca dosypać itp.

Nawet nie wiesz, jak blisko jesteś prawdy. :D I to bez automatów.
parasit wrote:co to za społeczność w której przez prawie 100% czasu większość ludzi pracuje?

Jesteś nowy, więc prawdopodobnie jednej bardzo ważnej rzeczy jeszcze nie zauważyłeś. :D
Kusi mnie powiedzieć Ci od razu, ale to byłoby nie fair, a może i byłoby złamaniem NZ. Pamiętam, jak szeroko otworzyły mi się oczy, kiedy to odkryłem. :lol:
Powiem tylko tyle, a pozostałych cantrowiczów proszę, nie piszcie tu w tym wątku od razu wprost, jakie jest rozwiązanie, niech gracz nauczy się tego w grze:

Absolutnie nikt nie musi pracować przez 100% czasu, żeby mieć efekty pracy takie, jakby pracował 100% czasu. 8)

Życie jest zbyt ciekawe, żeby siedzieć zamkniętym np. w ładowni statku albo w lepiance przy maszynie przez 20 dni. :D
Ktoś bardzo mądrze to wymyślił. :D

Oczywiście, nie da się bez automatów robić wielu projektów jednocześnie. Ale to już ktoś powiedział: Cantr nie jest grą ekonomiczną. Praca jest po to, żeby postacie miały cele w życiu, żeby możliwe było podróżowanie, zwiedzanie, żebyśmy rozwijali cywilizację. Teraz już pływamy żaglowcami do obcych stref językowych, zupełnie nie martwiąc się o jedzenie, ubrania, czy narzędzia, których jest od dawna więcej, niż ludzi.. Gdyby nie praca, nadal tylko polowalibyśmy na zwierzynę, żeby przeżyć. I cieszę się z tego, że w czasach takiego dobrobytu jedna moja postać przebudziła sie w bezludnej głuszy z setkami zwierząt dookoła, a "rodzice"-żeglarze zaraz odpłynęli, porzucając golasa na plaży. :twisted: To dopiero było wyzwanie: przeżyć i wydostać się stamtąd. Wtedy myślałem, czy dać zabić tę postać. Dzisiaj mam tam postać bohatera oraz wieloletnie doświadczenie w użeraniu się ze zwierzakami. I statek z ponad 100 kg mięsa, którego nigdy nie zjem. 8) Ale to temat na inny wątek.
[*]...

Return to “Sugestie”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest