Page 3 of 195

Posted: Thu Aug 25, 2005 4:45 pm
by CyboRKg
Mam pewien problem z Cantr, choc podejrzewam ze wystepuje on tylko u mnie, przez jakies glupie filtry u mojego dostawcy internetu. Czesto jest tak, ze wywala mi komunikat: "nie mozna znalezc sewera". Dzieje sie tak tylko przy wchodzeniu na strone gry lub forum Cantr. Czyszcze tymczasowe pliki internetowe i cache przegladarki - dalej to samo - wisi, "brak serwera". Wchodze na jakas inna strone, laduje sie. Przeskakuje na Cantr i dopiero "lapie". Czesto tak jest. spotkal sie ktos z czyms takim? Nie mam w systemie zadnych dialerow, programow szpiegowskich, ani wirusow; tymczasowe pliki czyszcze na biezaco. Jesli to wystepuje tylko u mnie, musze zrobic awanture u mojego dostawcy internetu :P

Posted: Fri Aug 26, 2005 6:52 am
by Guest
Uzyj polecenia: ping cantr.net i tracert cantr.net

Posted: Fri Aug 26, 2005 3:29 pm
by CyboRKg
Anonymous wrote:Uzyj polecenia: ping cantr.net i tracert cantr.net

Ping nie taki zly - 150ms srednio, ale tracert mnie przerazil :o Ode mnie do cantr.net przechodzi przez 16 wezlow! Klopoty ma na piatym z kolei, mam komunikat: "uplynal limit czasu zadania", nawet nie wyswietla nazwy tej "piatki" :cry:
EDIT: w koncu (po paru probach) dowiedzialem sie ze "piatka" to war-r3.tpnet.pl. Zadzwonilem do nich i zdziwili sie, ze klient zglasza usterke w momencie, kiedy sami odkryli problem :shock: :P

Posted: Fri Aug 26, 2005 7:24 pm
by Drax
A ja sie zastanawiam czy usuwanie czyichs projektow nie jest bugiem. Jesli projekt ma 0% i jest porzucony to w porzadku, ale mozna usunac projekt jesli ma 0% i osoba ktora go zaczela nawet przy nim pracuje. Troche to glupie bo w jednym miejscu zostalem juz tak odsuniety od pracy i nie moglem wrocic do niej bo byl limit a ktos zajal moje miejsce. Moze powinni cos z tym zrobic?

Posted: Fri Aug 26, 2005 9:32 pm
by Kati@
Ja spotkałam się dzisiaj z tym samym problemem już trzy razy... trzeba coś z tym zrobić, a najlepiej z limitami, bo to właśnie z ich powodu, gracze zaledwie po kilku dniach od ich wprowadzenia, uciekają się do wrednego podstępu :|

Posted: Fri Aug 26, 2005 11:41 pm
by CyboRKg
Drax wrote:A ja sie zastanawiam czy usuwanie czyichs projektow nie jest bugiem. Jesli projekt ma 0% i jest porzucony to w porzadku, ale mozna usunac projekt jesli ma 0% i osoba ktora go zaczela nawet przy nim pracuje. Troche to glupie bo w jednym miejscu zostalem juz tak odsuniety od pracy i nie moglem wrocic do niej bo byl limit a ktos zajal moje miejsce. Moze powinni cos z tym zrobic?

Czesciowo masz racje, ale nie do konca. Przykladowo: mam postac, ktora mimo przyjaznego nastawienia do wszystkich - sprawuje rzady i w pierwszej kolejnosci musi martwic sie o swoich. Co zrobic z obcymi, ktorzy zajmuja sloty? Moze ich wywlec do budynku, moze ich przepedzic w diably :wink: Ale najmniej bolesnie jest im przerwac projekt na rzecz innej postaci, ktora ma do tego wieksze prawo :roll:
Gorszym zjawiskiem jest zajmowanie slotow przez postacie jednego gracza i "wskakiwanie" bez slowa jednej postaci po ustapieniu jej miejsca przez druga. Obojetnie czy to postacie jednego gracza, czy dogaduja sie na GG poza gra, ale takie zjawiska latwo zaobserwowac (CRB) :evil:
EDIT: jednej z moich postaci tez skasowano dzis powtorzenia, choc byla uprawniona :cry:

Posted: Sat Aug 27, 2005 12:11 am
by KVZ
Limity szerzą patologie. Marol napisał w angielskim wątku o limitach, że wywleczono jego postać do budynku w celu zajęcia slota. A najgorsze w jego przypadku było to, że postacie nie widział by inne postacie coś między sobą mówiły, więc albo postacie jednego gracza, albo ustalone poza grą między graczami. Ktoś myśli sobię, że skoro nie widać kto wywleka to PD nie sprawdzi kto wywlekł, a tu tyłek blady, PD ma do wszystkiego wgląd. I jeśli Marol to zgłosił to napewno się tym zajmną.

EDIT: ale tak naprawde powinno widać kto kogo wwleka bo, przy natłoku szeptania postać może nie mieć pewności komu podziękować za utratę slota. Skoro Jos wprowadza limity, to powinien najpierw wprowadzić możliwość obserwacji kto wwleka. Naszczęście ta sugestia jest już w zaakceptowanych sugestiach: http://www.cantr.net/forum/viewtopic.php?t=5798 Ciekawe tylko kiedy ją zaimplementują.

Posted: Sat Aug 27, 2005 8:10 am
by Raist
Moja postac uprawiala ryz i projekt mial juz 93%. Musialem na chwile wejsc do budynku wiec porzucilem go. Gdy go wznowilem licznik sie wyzerowal :(

Posted: Sat Aug 27, 2005 8:40 am
by Drax
Czesciowo masz racje, ale nie do konca. Przykladowo: mam postac, ktora mimo przyjaznego nastawienia do wszystkich - sprawuje rzady i w pierwszej kolejnosci musi martwic sie o swoich. Co zrobic z obcymi, ktorzy zajmuja sloty? Moze ich wywlec do budynku, moze ich przepedzic w diably Ale najmniej bolesnie jest im przerwac projekt na rzecz innej postaci, ktora ma do tego wieksze prawo
Gorszym zjawiskiem jest zajmowanie slotow przez postacie jednego gracza i "wskakiwanie" bez slowa jednej postaci po ustapieniu jej miejsca przez druga. Obojetnie czy to postacie jednego gracza, czy dogaduja sie na GG poza gra, ale takie zjawiska latwo zaobserwowac (CRB)
EDIT: jednej z moich postaci tez skasowano dzis powtorzenia, choc byla uprawniona


Zauwazylem jeszcze jedna rzecz zwiazana z usuwaniem projektow. Ludzie zaczeli masowo tworzyc projekty wydobywcze po ileśtam kilo. W takim projekcie dobre jest to ze nikt ci go nie skasuje dopoki nie skonczysz, choc mozna cie przeciagnac do budynku. Taki sposob ma trzy wady. Wiekszy projekt wykonuje sie chyba dluzej (tak wynika z moich obserwacji i doswiadczen)- np. jesli w ciagu czterech dni mozna wydobyc 3000 gram kamienia po 750 na dzień, to taki sam projekt tylko na jeden obieg bedzie sie wykonywal np. piec dni. Druga wada to taka ze nie mozna go przerwac bo nie dostanie sie surowcow. Trzecia jest juz smieszna. Jesli widzimy ze ktos wykonuje taki duzy projekt t przed jego zakonczeniem podajemy takiej postaci jakies zbedne surowce a przez brak miejsca calosc spada na ziemi :twisted: .
Nie wiem czy we wszystkich lokacjach ludzie zaczeli tak robic ale w paru, gdzie sa moje postacie takie cos ma miejsce.

Posted: Sat Aug 27, 2005 9:22 am
by Raist
Drax wrote:
Czesciowo masz racje, ale nie do konca. Przykladowo: mam postac, ktora mimo przyjaznego nastawienia do wszystkich - sprawuje rzady i w pierwszej kolejnosci musi martwic sie o swoich. Co zrobic z obcymi, ktorzy zajmuja sloty? Moze ich wywlec do budynku, moze ich przepedzic w diably Ale najmniej bolesnie jest im przerwac projekt na rzecz innej postaci, ktora ma do tego wieksze prawo
Gorszym zjawiskiem jest zajmowanie slotow przez postacie jednego gracza i "wskakiwanie" bez slowa jednej postaci po ustapieniu jej miejsca przez druga. Obojetnie czy to postacie jednego gracza, czy dogaduja sie na GG poza gra, ale takie zjawiska latwo zaobserwowac (CRB)
EDIT: jednej z moich postaci tez skasowano dzis powtorzenia, choc byla uprawniona


Zauwazylem jeszcze jedna rzecz zwiazana z usuwaniem projektow. Ludzie zaczeli masowo tworzyc projekty wydobywcze po ileśtam kilo. W takim projekcie dobre jest to ze nikt ci go nie skasuje dopoki nie skonczysz, choc mozna cie przeciagnac do budynku. Taki sposob ma trzy wady. Wiekszy projekt wykonuje sie chyba dluzej (tak wynika z moich obserwacji i doswiadczen)- np. jesli w ciagu czterech dni mozna wydobyc 3000 gram kamienia po 750 na dzień, to taki sam projekt tylko na jeden obieg bedzie sie wykonywal np. piec dni. Druga wada to taka ze nie mozna go przerwac bo nie dostanie sie surowcow. Trzecia jest juz smieszna. Jesli widzimy ze ktos wykonuje taki duzy projekt t przed jego zakonczeniem podajemy takiej postaci jakies zbedne surowce a przez brak miejsca calosc spada na ziemi :twisted: .
Nie wiem czy we wszystkich lokacjach ludzie zaczeli tak robic ale w paru, gdzie sa moje postacie takie cos ma miejsce.


Mozna usunac taki projekt, wystarczy ze zakonczy sie 1 powtorzenie i licznik wskaze 0%. Mi jacys dowcipnisie usuwaja ciagle projekty zbierania drewna ...

Posted: Sat Aug 27, 2005 9:34 am
by Drax
Ale chodzi o to ze jesli stworzysz projekt wydobywania 10 kilo wegla to zanim zrobisz jeden obieg to troooooche czasu minie. A o tym ze ludzie zaczynaja usuwac projekty przy ktorych ktos pracuje to pisalem juz wczesniej (na angielskim forum chyba tez ktos to opisal). Pozatym to wcale nie jest smieszne jak kasuja mi projekt i zajmuja miejsce.

Posted: Sat Aug 27, 2005 2:11 pm
by Skarbniq
KeVes wrote:Limity szerzą patologie. Marol napisał w angielskim wątku o limitach, że wywleczono jego postać do budynku w celu zajęcia slota. A najgorsze w jego przypadku było to, że postacie nie widział by inne postacie coś między sobą mówiły, więc albo postacie jednego gracza, albo ustalone poza grą między graczami.


Do znudzenia powtarzam... Zdarza sie ze jeden gracz wystarczy zeby wywlec. Mam praktyke ... wielu ostatnio wywlekalem :D Moze raz na 10 sie to zdarza.

Mozecie nie wierzyc i podejrzewac ze to moje 3 postacie w jednej lokacji wyciagnely postac Marola :D Biore wine na siebie bo chyba mam tam postac :)

P.S.

PD sie od tygodnia nie odezwal. Nie wiem czy to oznacza ze badaja moje zeznania czy tez odlozyli mnie na pulke do nastepnego donosu :)

Posted: Sat Aug 27, 2005 2:20 pm
by magicek
nie wiem czy to jakis bug czy co ale widzialem dzisiaj ciekawa sytuacje w jedenej loakcji

1271-4: Widzisz jak Atakujacy niezręcznie rani Atakowany używając pięści.

1271-4: Widzisz jak Atakujacy niezręcznie rani dwudziestoletni mężczyzna używając pięści.

1271-4: Widzisz jak Atakujacy niezręcznie rani dwudziestoletni mężczyzna używając pięści.

1271-4: Widzisz jak Atakujacy niezręcznie rani dwudziestoletni mężczyzna używając pięści.

1271-4: Widzisz jak Atakujacy niezręcznie rani dwudziestoletni mężczyzna używając pięści.

1271-4: Widzisz jak Atakujacy niezręcznie rani Atakujacy używając pięści.

Nazwalem obu tego ktory atakowal "Atakujacy" a tego atakownego "Atakowany", jeszcze zostaly zaatakowane 4 inne postacie.
Co sie okazalo najpierw sam siebie zaatakowal potem tego innego, po czym sie okazuje ze pan "Atakujacy" ma 1% Obrazen i 91% Zmeczenia, a postac atakowana ma 0% obrazen, chociarz dostal piescia

Posted: Sat Aug 27, 2005 2:24 pm
by Drax
To nie jest bug. Gosc najpierw walnal siebie i dostal za 1, potem uderzal kolejnych ludzi i zmeczyl sie, wiec ostatni cios byl tak slaby ze nic nie zrobil albo wogole nie trafil.

Posted: Mon Aug 29, 2005 8:52 am
by Guest
W pewnej lokacji gdzie przebywa moja postac jest "a man in his twenties".
Nie powinno juz to byc po polsku?