Limit lokacje/gracze

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
lukaasz
Posts: 656
Joined: Fri Jul 08, 2005 9:02 pm
Location: Polska, Olkusz
Contact:

Limit lokacje/gracze

Postby lukaasz » Sat Jan 28, 2006 10:45 pm

User avatar
WojD
Posts: 1968
Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
Location: PL
Contact:

Postby WojD » Sat Jan 28, 2006 10:48 pm

Spoko - to nie przejdzie - w każdym razie nie w odniesieniu do polskiej strefy :)
==============
User avatar
Raist
Posts: 919
Joined: Wed Aug 24, 2005 6:42 pm
Location: POLAND

Postby Raist » Sat Jan 28, 2006 10:49 pm

Komus sie nudzi ;)
User avatar
WojD
Posts: 1968
Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
Location: PL
Contact:

Postby WojD » Sat Jan 28, 2006 10:55 pm

Oni tam maja problemy...

Na wielkiej wyspie kilku graczy gra kilkudziesięcioma postaciami. Stale MUSZĄ łamać NZ bo sie inaczej nie da. Co więcej są poważne problemy z NZ i językami - tam gdzie są łączone strefy językowe albo dochodzi do kontaktu międzystrefowego. Okazuje się, ze nagle się wszyscy po angielsku dogadują ;) Ciekawe, jak to będzie gdy my się z obcymi spotkamy?

A ze specyfiki małych stref: ostatnio jakiś gośc milczał przez wiele dni po czym załadował galeon, który stał sobie otwarty, bo własciciel zniknął, (musiał obracać z 10 razy - zabrał wszystko ze wszystkich budynków i odpłynął w siną dal - rozwalając w ten sposób cała gospodarkę jaka tam powstała.

Z ciekawszych pomysów ostatnio omawianych - kolej żelazna ;) - http://www.cantr.net/forum/viewtopic.ph ... c&start=49
==============
User avatar
lukaasz
Posts: 656
Joined: Fri Jul 08, 2005 9:02 pm
Location: Polska, Olkusz
Contact:

Postby lukaasz » Sat Jan 28, 2006 11:06 pm

wojd wrote:Oni tam maja problemy...



A ze specyfiki małych stref: ostatnio jakiś gośc milczał przez wiele dni po czym załadował galeon, który stał sobie otwarty, bo własciciel zniknął, (musiał obracać z 10 razy - zabrał wszystko ze wszystkich budynków i odpłynął w siną dal - rozwalając w ten sposób cała gospodarkę jaka tam powstała.


No i niech nikt mi nie mowi ze takie cos tylko w polsce mozliwe :D
a z koleja faktycznie niezly pomysl.
belin
Posts: 562
Joined: Sun Nov 06, 2005 11:26 pm
Location: Poland - Warsaw
Contact:

Postby belin » Sat Jan 28, 2006 11:57 pm

wojd wrote:Okazuje się, ze nagle się wszyscy po angielsku dogadują ;) Ciekawe, jak to będzie gdy my się z obcymi spotkamy?


No jak to jak... wszystkim sie zablokuje konta za jezykowe lamanie NZ ;-D

Jak wspominalem o tym ostatnio to jeszcze delikatny opiertego dostalem ;-)

Wlasciwie jaka jest dokladnie definicja tego 20-sto letniego zycia-przed-zyciem Cantryjczyka? (to pytanie nie jest calkiem bez sensu w polaczeniu z tym tematem).
User avatar
WojD
Posts: 1968
Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
Location: PL
Contact:

Postby WojD » Sun Jan 29, 2006 7:54 am

Definicji żadnej nie znalazlem. Przypuszczenia są rozmaite:
* spi i slucha a w wieku lat 20 sie budzi
* duch Cantr wstępuje w martwe cialo
* błąka sie po pustkowiach aż wreszcie trwaia do osady
* przez 20 lat pączkuje z innej postaci

;) cięzko powiedziec. IMHO po prostu zjawia się wyposażony w pełną wiedzę o otaczającym go świecie - nie zawsze jednak wszystko pamięta - aczkolwiek może w pamięci pogrzebać i wydobyć np. przepis na stal, motocykl, pizzę czy sushi...

Natomiast co do języków - tu jest trochę inaczej - zakłada się, że nawet gdy w interfejsie są angielskie nazwy, to są one OOC - postac zna tylko te, w języku strefy, w której się urodziła - chyba, że ich jeszcze nie przetłumaczono - wtedy może się posługiwac angielskimi - ale na takiej zasadzie, jak port (pl), port (en), port (fr) - ale puerto (sp) - lub udając, że to w jej języku.

Dlatego, gdy spotkają się postaci z dwóch stref językowych, to tak - jakby spotkał się Polak z Francuzem ;) Jeden zna tylko swój język drugi tylko swój (takie językowe kołki) bo nie mieli jeszcze nigdy okazji się obcych języków nauczyć... Gdy do kontaktu dojdzie, to muszą się nauczyć swoich języków nawzajem - nie angielskiego - bo żadna postac angielskiego nie zna (chyba, ze miała już dłuższy kontakt z angielską strefą). Istnieje możliwość, że np. do polskiej strefy przypłynie postać holenderska, która zna francuski i angielski - bo się już nauczyła i będzie uczyć polskie postaci również tych języków - choć to mało prawdopoodobne :)

Dlatego będzie ciężko i pewnie pójda w ruch szable ;) bo jak się zje mózg wroga, to ponoc można posiąść jego wiedzę :twisted:
==============
User avatar
Izabela
Posts: 184
Joined: Sat Oct 22, 2005 3:32 pm
Location: Portugal

Postby Izabela » Sun Jan 29, 2006 8:29 am

Z tym uczeniem sie nawzajem... to wlasnie jedna z moich postaci uczy przedstawiciela "obcej cywilizacji" i wzajemnie, jest przez niego uczona. Znamy coraz wiecej slow i jakos idzie. Latwo nie jest, ale jak w zyciu - pozostaje jeszcze gestykulacja, a to jezyk miedzynarodowy (w kazdym razie w miare, bo czasem tez sie mozna przejechac, na takich Bulgarach chocby).
Kontakt zostal nawiazany przed okolo tygodniem i choc na poczatku bardzo obawialam sie odpowiedzialnosci, ktora na mnie spoczela, to okazal sie wcale nie tak trudny i to bez lamania zasad.
I'm not anti-social; I'm just not user friendly.
User avatar
Gnom
Posts: 1186
Joined: Thu Dec 22, 2005 11:53 am
Location: Poland

Postby Gnom » Sun Jan 29, 2006 11:37 am

Izabela wrote:Z tym uczeniem sie nawzajem... to wlasnie jedna z moich postaci uczy przedstawiciela "obcej cywilizacji" i wzajemnie, jest przez niego uczona. Znamy coraz wiecej slow i jakos idzie. Latwo nie jest, ale jak w zyciu - pozostaje jeszcze gestykulacja, a to jezyk miedzynarodowy (w kazdym razie w miare, bo czasem tez sie mozna przejechac, na takich Bulgarach chocby).
Kontakt zostal nawiazany przed okolo tygodniem i choc na poczatku bardzo obawialam sie odpowiedzialnosci, ktora na mnie spoczela, to okazal sie wcale nie tak trudny i to bez lamania zasad.


Zaraz zaraz, jeszcze raz i powoli. Czy to znaczy, ze zostal nawiazany PIERWSZY powazny kontakt pomiedzy polska i angielska strefa????
User avatar
Izabela
Posts: 184
Joined: Sat Oct 22, 2005 3:32 pm
Location: Portugal

Postby Izabela » Sun Jan 29, 2006 11:49 am

Dobrze, moze byc powoli... t - a - k... to to wlasnie oznacza :)
I'm not anti-social; I'm just not user friendly.
User avatar
Gnom
Posts: 1186
Joined: Thu Dec 22, 2005 11:53 am
Location: Poland

Postby Gnom » Sun Jan 29, 2006 1:29 pm

:x

Ja tez chce swojego angola!!!! ;)
User avatar
ushol
Posts: 1254
Joined: Thu Dec 15, 2005 5:11 pm
Location: Real World

Postby ushol » Sun Jan 29, 2006 1:32 pm

trzeba wymyslić smycze... :twisted:
Image
Image
Federacja RP
User avatar
WojD
Posts: 1968
Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
Location: PL
Contact:

Postby WojD » Sun Jan 29, 2006 1:33 pm

Smiesznie będzie jeśli on sie zaplątał do naszej strefy i zaczną sie nam anglojęzyczni pojawiac w polskiej strefie :)
==============
User avatar
ushol
Posts: 1254
Joined: Thu Dec 15, 2005 5:11 pm
Location: Real World

Postby ushol » Sun Jan 29, 2006 1:36 pm

Ubić go... i nikt się nie dowie... :twisted:
Image

Image

Federacja RP
User avatar
WojD
Posts: 1968
Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
Location: PL
Contact:

Postby WojD » Sun Jan 29, 2006 1:49 pm

Albo nasi u nich :D
==============

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest