UWAGA!! Post skierowany do twórców map!
Moderators: Public Relations Department, Players Department
-
- Posts: 188
- Joined: Fri Aug 19, 2005 7:44 am
- Location: Poland - Poznan
-
- Posts: 150
- Joined: Fri Dec 30, 2005 10:51 pm
Zmieniając trochę kierunek dyskusji warto się trochę zastanowić nad merytoryczną stroną map a nie tylko technicznym wykonaniem. Z racji zawodu i wykształcenia mam bliski kontakt z mapami i mam kilka uwag:
1) na mapach w Cantrze brakuje SKALI, która jest jednym z podstawowych elemntów na każdej normalnej mapie (skala moglaby byc podana dla lądu w ilościach dni podróżowania pieszo
2) brakuje również róży wiatrów lub choćby zaznaczonego kierynku północy, innymi słowy mapy nie są zorientowane w przestrzeni
3) na mapach zwykle nie widnieją rzeczywiste nazwy miejsc (co generalnie poważnie obniża ich użyteczność), wiele miast i osad w Cantr ma nazwy nadane przez mieszkańców i te nazwy są w powszechnym użytku. Często dochodzi do absurdalnych sytuacji gdy ktos dysponujac mapą pyta o drogę do miejsca o którym słyszał bo nazwy tego miejsca nie ma na mapie. Wtedy dowiaduje się że np. Zielona Osada o której słyszał i do której zmierza jest tam gdzie rośnie marchewka i jest sól. Z tego płynie wniosek że mapy chociaż ładne nie do końca spełniają swą funkcję to jest bycie użytecznymi. Należało by istniejące mapy aktualizować!
1) na mapach w Cantrze brakuje SKALI, która jest jednym z podstawowych elemntów na każdej normalnej mapie (skala moglaby byc podana dla lądu w ilościach dni podróżowania pieszo
2) brakuje również róży wiatrów lub choćby zaznaczonego kierynku północy, innymi słowy mapy nie są zorientowane w przestrzeni
3) na mapach zwykle nie widnieją rzeczywiste nazwy miejsc (co generalnie poważnie obniża ich użyteczność), wiele miast i osad w Cantr ma nazwy nadane przez mieszkańców i te nazwy są w powszechnym użytku. Często dochodzi do absurdalnych sytuacji gdy ktos dysponujac mapą pyta o drogę do miejsca o którym słyszał bo nazwy tego miejsca nie ma na mapie. Wtedy dowiaduje się że np. Zielona Osada o której słyszał i do której zmierza jest tam gdzie rośnie marchewka i jest sól. Z tego płynie wniosek że mapy chociaż ładne nie do końca spełniają swą funkcję to jest bycie użytecznymi. Należało by istniejące mapy aktualizować!
-
- Posts: 562
- Joined: Sun Nov 06, 2005 11:26 pm
- Location: Poland - Warsaw
- Contact:
To prawda - na mapach brakuje kali... ale jest skala odleglosciowa zwykle. A dni marszu nic nie mowia - bo jedni ida szybko inni wolno a jeszcze inni ida szybko normalnie ale niosa graty.
Nie znalazla zadna moja postac jeszcze mapy gdzie polnoc nie bylaby z prawej strony mapy.
A co do nazw... wiadomo warto by aktualizowac (i tak sie dziej z niektorymi mapami) ale stare nazwy funkcjonuja.
Nie znalazla zadna moja postac jeszcze mapy gdzie polnoc nie bylaby z prawej strony mapy.
A co do nazw... wiadomo warto by aktualizowac (i tak sie dziej z niektorymi mapami) ale stare nazwy funkcjonuja.
-
- Posts: 150
- Joined: Fri Dec 30, 2005 10:51 pm
Co do skali masz racje... dni podrozy to zly pomysl ale moznaby wymyslic cos innego. Natomiast sprawa kierunku polnocy: to ze niedbalstwo tworcow map jest nagminne nie znaczy ze jest ono sluszne. Ladna roza wiatrow by sie przydala... niech ktorys z tutejszych grafikow sie postara . O aktualizacjach map nic mi nie wiadomo. Osobiscie nie widzialem jeszcze mapy z innymi nazwami niz stare, ktore swoja droga sa
1) mylace (to nie jest tylko moja opinia)
2) podobne zupelnie do nikogo
3) nie maja zwiazku z okolica do ktorej sa przypisane
generalnie dobra nazwa to taka ktora latwo sie zapamietuje a jednoczesnie charakteryzuje miejsce do ktorego sie odnosi i "trzyma klimat"
1) mylace (to nie jest tylko moja opinia)
2) podobne zupelnie do nikogo
3) nie maja zwiazku z okolica do ktorej sa przypisane
generalnie dobra nazwa to taka ktora latwo sie zapamietuje a jednoczesnie charakteryzuje miejsce do ktorego sie odnosi i "trzyma klimat"
- marol
- Posts: 3728
- Joined: Sun Jul 17, 2005 11:45 am
- Location: Kraków, PL
- Contact:
Vivaldii, nazwy pochodzą z okresu, gdy każda lokacja miała nazwę przypisaną z góry przez system. Nazwa, która "łatwo się zapamiętuje, a jednocześnie charakteryzuje miejsce, do którego sie odnosi i »trzyma klimat«" to fajna rzecz, ale miejsc w Cantr jest... kilkanaście tysięcy. Zapraszam do wymyślania Róża wiatrów, to jest dobry pomysł.
-
- Posts: 150
- Joined: Fri Dec 30, 2005 10:51 pm
oczywiście że miejsc jest pełno, ale zauważ że prawie każda zorganizowana społeczność wymyśla jakąś nazwę dla swojej osady i posługuje się w swoim prywatnym żargonie nazwami dla miejsc okolicznych z którymi handluje lub gdzie zdobywa surowce. Ja jedynie sugeruję, iżby twórcy naszych pięknych map brali pod uwagę fakt, że prawdziwa praca kartografa polega nie na pięknym wykończeniu mapy ale na uczynieniu jej aktualną. Czyli wnoszę o zbieraniu maksymalnej ilości informacji na temat miejsc i ich nazw na poziomie lokalnym i stopniową aktualizację
To jest duże wyzwanie ale nikt nie mówił, że kartografia jest łatwa
To jest duże wyzwanie ale nikt nie mówił, że kartografia jest łatwa
- marol
- Posts: 3728
- Joined: Sun Jul 17, 2005 11:45 am
- Location: Kraków, PL
- Contact:
Masz poniekąd rację, ale musisz zauważyć, że współczesna, rzeczywista kartografia ma zupełnie inne możliwości. W Cantr któraś postać musiałaby zechcieć przejść jeszcze raz wszystkie lokacje i na końcu zrobić nową wersję mapy. A i tak pewnie już w tym czasie powstałoby parę nowych osad. Większość map używanych w Cantr powstało, gdy własne nazwy osad nie istniały. Pomysł twój dobry, teraz pora zabrać się za realizację.
- KVZ
- Players Dept. Member
- Posts: 5309
- Joined: Sun Sep 28, 2003 7:04 am
- Location: Vlotryan
- Contact:
Albo zbudować tajną sieć informatorów Takie CIA tylko, że w Cantr
A co do róży wiatrów to taka już jest na Magicznej Mapie jakby ktoś nie zauważył.
A co do róży wiatrów to taka już jest na Magicznej Mapie jakby ktoś nie zauważył.
Corruption born inside. I'm part of dark side / A.F.K. / We'll steal your dreams and control your minds
https://twitter.com/DukeKVZ / http://www.futurerp.net/pages/link.php?id=24880
https://twitter.com/DukeKVZ / http://www.futurerp.net/pages/link.php?id=24880
- WojD
- Posts: 1968
- Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
- Location: PL
- Contact:
Róża Wiatrów - zaimplementuję w kolejnych mapach... Inna sprawa, że na dwóch starszych mapach umieściłem wskazówki 'kompasu' - ale potem zapomniałem na nastepnych... Na mapach angielskich również z reguły są róże wiatrów.
Nazwy - na mneijszych, zaludnionych wyspach to nie problem - ludzie ponazwywali miejsca po amnezji i używaja teraz coraz czesciej nowych nazw, czasami z dodatkiem: Paranoja (dawniej Kuku Namuniu)... I to jest najlepsze rozwiązanie - gdyż własnie stosowanie tylko nowych lub tylko starych nazw wprowadza zamęt.
Odległości - Angole wymyślili jednostkę odległości Clarke (cl) - czyli ilość piasku w kg. potrzebną do ulepszenia ściezki do piaszczytej drogi... Z danych eksperymentalnych wynika, że przeciętna postać przemierza ściezką .8 cl/ture, czyli 6.4 cl/dzien. Tam, gdzie dróg nie ulepszono można to jeszcze sprawdzić - ale tam gdzie są już założone projekty i z drogami jest rosyjska ruletka zrobic się da niewiele... Mam tylko nadzieję, że jakiś kartograf sie znajdzie, który objedzie szybkim pojazdem całe wyspy i dokładnie policzy, zapisze i uzupełni...
A do marola prosba - może tam, gdzie CALE wyspy sa już zbadane i opisane - można by udostepnic szablony terenu bazujące na danych z bazy? Takie 'zdjecie satelitarne' Nie będzie to już złamanie zasad - a nieco ułatwi pracę kartografom...
Nazwy - na mneijszych, zaludnionych wyspach to nie problem - ludzie ponazwywali miejsca po amnezji i używaja teraz coraz czesciej nowych nazw, czasami z dodatkiem: Paranoja (dawniej Kuku Namuniu)... I to jest najlepsze rozwiązanie - gdyż własnie stosowanie tylko nowych lub tylko starych nazw wprowadza zamęt.
Odległości - Angole wymyślili jednostkę odległości Clarke (cl) - czyli ilość piasku w kg. potrzebną do ulepszenia ściezki do piaszczytej drogi... Z danych eksperymentalnych wynika, że przeciętna postać przemierza ściezką .8 cl/ture, czyli 6.4 cl/dzien. Tam, gdzie dróg nie ulepszono można to jeszcze sprawdzić - ale tam gdzie są już założone projekty i z drogami jest rosyjska ruletka zrobic się da niewiele... Mam tylko nadzieję, że jakiś kartograf sie znajdzie, który objedzie szybkim pojazdem całe wyspy i dokładnie policzy, zapisze i uzupełni...
A do marola prosba - może tam, gdzie CALE wyspy sa już zbadane i opisane - można by udostepnic szablony terenu bazujące na danych z bazy? Takie 'zdjecie satelitarne' Nie będzie to już złamanie zasad - a nieco ułatwi pracę kartografom...
==============
-
- Posts: 43
- Joined: Tue Nov 01, 2005 8:29 pm
- Location: Polska
- Contact:
Vivaldii wrote:1) na mapach w Cantrze brakuje SKALI, która jest jednym z podstawowych elemntów na każdej normalnej mapie (skala moglaby byc podana dla lądu w ilościach dni podróżowania pieszo
O tym nie pomyślałem. Jednak nie jest to łatwe do zrealizowania, ponieważ:
1.każdy ma inną max prędkość chodzenia.
2.odległość między miastami jest bardzo zaokrąglona ze względu na właściwości mapy oryginalnej.
3.daj mi przepisa jak to zrobić, to pogadamy
Vivaldii wrote:2) brakuje również róży wiatrów lub choćby zaznaczonego kierynku północy, innymi słowy mapy nie są zorientowane w przestrzeni
Masz rację. Również mi jej brakowało. Dlatego u mnie już jest.
Róża wiatrów faktycznie jest w mapie magicznej, ale mapa magiczna mi się nie podoba...
Vivaldii wrote:3) na mapach zwykle nie widnieją rzeczywiste nazwy miejsc (co generalnie poważnie obniża ich użyteczność), wiele miast i osad w Cantr ma nazwy nadane przez mieszkańców i te nazwy są w powszechnym użytku.
To problem, który zauważyłem gdy tylko zacząłem grać w Cantr. Bardzo też irytował mnie fakt, że masa miast nazywa się niemal identycznie, tyle że np. miał dopisany kierunek położenia.
Tworząc moją mapę miałem możliwość samemu nazywać miasta (dziewicza wyspa, zero ludzi)
Nie ma już Vlotryan Forest E/W/S etc.
Jest Mojra, Kalierne, Elera, Los Retos. Każde z miast ma swoją własną nazwę, często wywodzącą się z od surowców znajdujących się tam lub położenia w jakim są.
Myślę, że rozwiązałem w ten sposób problem, dla któego na Vly ludzie nadawali nazwy zwyczajowe jak Zakon czy Los Liberos.
Dodam 4 punkt: Brakuje mi kierunków morskich! Mianowicie na żadnej z map jakie widziałem nie są zaznaczone kierunki w których trzeba płynąć do danej wyspy. Otóż ja zrobiłęm po drodze również mapę morską. Na mojej mapie jest zaznaczony kierunek z odkrytej wyspy do Vly*
(Co to wogóle jest za nazwa! Vl*yan! Bezsensu! :p
- OktawiaN :)
- Posts: 827
- Joined: Sun Oct 09, 2005 1:29 pm
- Location: PL 34-325
-
- Posts: 150
- Joined: Fri Dec 30, 2005 10:51 pm
jest mi bardzo miło, że moje drobne sugestie wywołują falę naprawdę niezłych pomysłów.
Rzeczywiście jeśli ktoś zechce uaktualić mapę może się okazać że zanim zdobędzie informację na temat wszystkich lokalnych nazw mapa przestanie być aktualna, ale to normalne w Kartografii. Przeceiż po to podaje się na mapie DATĘ, która określa kiedy ta mapa BYŁA aktualna. Nie istnieją mapy aktualne w 100% to jest niemożliwe z założenia.
Inna sprawa jest sposób zdobywania inforamcji wcale nie trzeba wszystkiego samodzielnie przejść/przejechać. Można przecież wypytywać napotkane osoby.
Rzeczywiście jeśli ktoś zechce uaktualić mapę może się okazać że zanim zdobędzie informację na temat wszystkich lokalnych nazw mapa przestanie być aktualna, ale to normalne w Kartografii. Przeceiż po to podaje się na mapie DATĘ, która określa kiedy ta mapa BYŁA aktualna. Nie istnieją mapy aktualne w 100% to jest niemożliwe z założenia.
Inna sprawa jest sposób zdobywania inforamcji wcale nie trzeba wszystkiego samodzielnie przejść/przejechać. Można przecież wypytywać napotkane osoby.
-
- Posts: 150
- Joined: Fri Dec 30, 2005 10:51 pm
wojd wrote:Odległości - Angole wymyślili jednostkę odległości Clarke (cl) - czyli ilość piasku w kg. potrzebną do ulepszenia ściezki do piaszczytej drogi... Z danych eksperymentalnych wynika, że przeciętna postać przemierza ściezką .8 cl/ture, czyli 6.4 cl/dzien. Tam, gdzie dróg nie ulepszono można to jeszcze sprawdzić - ale tam gdzie są już założone projekty i z drogami jest rosyjska ruletka zrobic się da niewiele... Mam tylko nadzieję, że jakiś kartograf sie znajdzie, który objedzie szybkim pojazdem całe wyspy i dokładnie policzy, zapisze i uzupełni...
Z tymi Clarkami to iście szatański pomysł . Skłaniam głowę przed pomysłowościa
- WojD
- Posts: 1968
- Joined: Mon Oct 31, 2005 6:14 am
- Location: PL
- Contact:
Cos jednak chyba nie gra z tymi ilościami piasku - kilka dni temu, w zupełnie dziewiczej lokacji znalazłem pięc dróg prowadzących do lokacji - na mapie położonych w różnych odległościach - a na ulepszenie każdej z nich trzeba bylo DOKŁADNIE tyle samo piasku... Więc albo bug jakiś - albo coś się zmieniło...
==============
-
- Posts: 43
- Joined: Tue Nov 01, 2005 8:29 pm
- Location: Polska
- Contact:
Wy tu gadu gadu, a mnie naszła faza!
Siedzę od 3 dni i bawię się PhotoShopem. Ludzie! Moja mapka zaczyna być ostro wypasiona!
Jak już zwiedze całą wyspę
(przy okazji, co do postu kolego -> jak ludzie znają wyspę, to możesz ich pytać, ale jak wyspa jest dziewicza i dopiero się tam ludzie zbierają, to trzeba samemu ją zwiedzić), to będzie wypas.
Co prawda dalej oparta na S-mapie, czyli dalej będzie oparta na obrazach z zakłądki MIEJSCE w grze, ale będzie hardkorowa.
Już mam patent na obramowanie (tylko nie wiem czy robić stalowy, drwniany interfejsc, czy tylko jakieś czarne ramki przypominające płomień.
I skłoniłem się ku pomysłowie kolegi. Legendę też robię od nowca! (ale będzie niemal identyczna, tyle że z większą ilością cienia i moimi czcionkami. Kolory pewnie pozostawię jakie były -z drobnymi wyjątkami- ).
WIELKIE PODZIĘKOWANIA DLA GOŚCIA, KTÓRY POLECIł MI STRONĘ www.graffik.pl
Świetne patenty, których nie nauczysz się z podręcznika (mam oficjalny).
Tak na marginesie... zacząłem nawet robić ruchomy interfejs mapy we Flashu, ale uznałem, że to przesada... może i bajer by był, ale nie pasował by do konwencji gry. To ma być "ręczna mapa"
No chyba, że Wy macie inne zdanie.
Siedzę od 3 dni i bawię się PhotoShopem. Ludzie! Moja mapka zaczyna być ostro wypasiona!
Jak już zwiedze całą wyspę
(przy okazji, co do postu kolego -> jak ludzie znają wyspę, to możesz ich pytać, ale jak wyspa jest dziewicza i dopiero się tam ludzie zbierają, to trzeba samemu ją zwiedzić), to będzie wypas.
Co prawda dalej oparta na S-mapie, czyli dalej będzie oparta na obrazach z zakłądki MIEJSCE w grze, ale będzie hardkorowa.
Już mam patent na obramowanie (tylko nie wiem czy robić stalowy, drwniany interfejsc, czy tylko jakieś czarne ramki przypominające płomień.
I skłoniłem się ku pomysłowie kolegi. Legendę też robię od nowca! (ale będzie niemal identyczna, tyle że z większą ilością cienia i moimi czcionkami. Kolory pewnie pozostawię jakie były -z drobnymi wyjątkami- ).
WIELKIE PODZIĘKOWANIA DLA GOŚCIA, KTÓRY POLECIł MI STRONĘ www.graffik.pl
Świetne patenty, których nie nauczysz się z podręcznika (mam oficjalny).
Tak na marginesie... zacząłem nawet robić ruchomy interfejs mapy we Flashu, ale uznałem, że to przesada... może i bajer by był, ale nie pasował by do konwencji gry. To ma być "ręczna mapa"
No chyba, że Wy macie inne zdanie.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest