Nie wiem, czy to dobrze, czy źle, nie mnie oceniać, ale mam zawsze piekielną ochotę upublicznienia imion moich postaci.

Mimo, że żadna z nich nie dobiła jeszcze do 21 i nie są raczej zbyt znane. Ale cóż, ludzka potrzeba i chęć bycia zauważonym.
Poza tym - jak to ktoś kiedyś mądrze spostrzegł - upublicznienie imion swoich postaci jest dodatkowym ograniczeniem nie pozwalającym na NNZ w zakresie współpracy między własnymi charami. Mi to niepotrzebne, ale zawsze warto.
So:
F****o - śniady brunet z wyspy B**R**. Ambitne plany i powolne dążenie do ich realizacji.
P*n K***y zwany
K***ym - mieszkaniec E****. Mam wrażenie, że inni obywatele go lubią. Żywią doń sympatię, owszem. Darzą pozytywnym uczuciem.
F*****sz - złotowłosy mieszkaniec pewnego raczej sporawego miasta na literkę "V" w środku polskiej strefy.

Załapał fajną fuszkę.
A****l - najchętniej bym się do niego nie przyznawał, bo mi coś nie wyszedł... Sam nie wiem, cóż więcej napisać. Na pn-zach koniuszku pewnej długaśnej wyspy.
H*****y - chorobliwie chudy rudzielec. W raczej śpiącej osadzie, cośtam porabia.
L**n P***o - czeniączy szpokój blondwłoszy mieszkaniecz Czechowicz. Sam się zdziwiłem, jak rzucił pewną ciekawą ideę.

Coś mi u niego RP siada jednak, mam wrażenie.
P****t - niejaki nikt z wyspy *fic z planami.
J******sz - dokładnie jw., tylko plany inne.
PS Wszyscy to faceci.
PS2 Jakby ktoś pytał, czemu nie pełne imiona - lubię łamigłówki i domyślanie się.

W ostateczności zawsze pozostaje PM, ale szczerze mówiąc nie sądzę, żeby ktokolwiek mógł mieć wątpliwości, czy moich podopiecznych zna, czy też nie.
PS3 Chciałem trochę rozruszać bardzo fajny, moim zdaniem, temat.

Zobaczymy, jak wyjdzie.
EDIT: pogrubienie, no.
