minutki

[CzerwonyMag]

No ja sobie jakoś radze...

Dla mnie jeszcze większe wyzwanie... Matura. Nie mam zamiaru usuwać postaci Prędzej moje postaci będą dokarmiane przez klka lat Cantryjskich a ja ustawię on leave... Za dużo wysiłku w nie włożyłem żeby za rok zaczynać od nowa innymi.

[Zimt]

Poczekajcie jak postacie będą miały po czterdzieści lat. Ja juz nie wyobrażam sobie jakiegoś wyjazdu gdzieś bez dostępu do internetu.

A ja się pochwalę, że nauczyłam się (jaka ulga) wytrzymywać dłuższe lub krótsze okresy bez internetu i Cantra
Minutki oszczędzam bardziej lub mniej rygorystycznie, czasem nie oszczędzam w ogóle - zależnie od nastroju.
Dodam, że kilka moich postaci przekroczyło już czterdziestkę. Próbuję sobie nieraz wyobrazić, co będzie, gdy dobrną do pięćdziesiątki (przypuszczam, że postacie KeVesa są właśnie w takim wieku), albo sześćdziesiątki... Jakie będą ? Czy nadal aktywne, pełne wigoru? Trudno mi powiedzieć...

[Elm0]

Mi jeszcze nigdy nie zabrakło minutek. Chociaż kilka razy było blisko. Czy to oznacza, że kiepsko gram? Dodam jeszcze, że nie przykładam specjalnej wagi do oszczędzania. Wolę grać niż skupiać się na drobiazgach

No ja sobie jakoś radze...

Dla mnie jeszcze większe wyzwanie... Matura. Nie mam zamiaru usuwać postaci Prędzej moje postaci będą dokarmiane przez klka lat Cantryjskich a ja ustawię on leave... Za dużo wysiłku w nie włożyłem żeby za rok zaczynać od nowa innymi.

U mnie to samo... nie myślę o tym, jak to będzie. Cantra na 99% nie porzucę, chyba za dużo czasu i pracy w to włożyłem żeby pewnego dnia po prostu walnąć krzyża i dać sobie spokój z zieloną stronką...

[Sasza]

Ot właśnie. Ileż to czsu poświęciliśmy na tą gre? Można przecież mnóstwo innych rzeczy zrobić w tym czasie. Niechce mówić ile na dzień poświęcam na ta 'zabawe'. Czy trochę nieprzesadzamy? Codziennie pewnie ktoś z Was mysli nad odejściem z tego powodu. Jezeli się myle to dajcie mi bana.
Chyba czas się zastanowić czy oszczędzać minutki... i jeżeli braknie to trudno, później sobie zajże.
Oczywiście wiem, że często to niejest takie łatwe, bo akurat coś ważnego się dzieje..

(chciałem skopiować ten tekst i logować się ponownie na forum *wali głową w biurko*)

[Artur]

hmm, mozna poswiecac malo czasu a i tak utrzymywac postacie w dobrej kondycji;) ja moge siedziec na cantr np. pol godziny dziennie i tez jest ok;) takze jezeli ktos nie wyrabia z czasem to niech po prostu zwolni tepo u swoich postaci, a nie od razu jakies mysli samobojcze(krzyzyk)...

a matury sie nie bojcie... na studiach jest taka matura co pol roku;) pytania na maturze wymagaja niewiele wiedzy a sporo inteligencji, ja przygotowywalem sie do matury ustnej z polskiego dwa dni, zdalem na max punktow, to kwestia dobrego tematu, a do reszty przedmiotow nie przygotowywalem sie wogole i zdalem w rozszezeniu matme i angielski, niestety oblalem rozszerzona fize, ale komu tam ona potrzebna;) matura to pikus, bo na egzaminach na studiach madrosc gra jaz mniejsza role, trzeba miec wiedze, juz sie nie da nasciemniac;)

[Sasza]

dzięki. teraz wiem, że niemusze się uczyć do końca życia W każdym razie do matury nietrzeba

i takie sprostowanie.. wiedza=mądrość czyli to co się wyuczyłeś, a inteligencja to.. i tutaj za dużo by wyjaśniać

Jeszcze dodam, że niejednokrotnie pozostało mi 2 minutki, czy też kilka i akurat były ważne sprawy.. A pisałem, czytałem, logowałem, grałem jeszcze przez kilka-naście,dziesiąt minut

[Artur]

nie, miedzy wiedza a madroscia jest wielka przepasc, np. takie kujony co kuja 24h/dobe i maja same piatki w dzienniczku to zazwyczaj sa debile, polmozgi i kretyni... maja wiedze bez madrosci... a madrosc i inteligecja to prawie to samo... to samo zjawisko z dwiema nazwami, ale wiedza i madrosc to dwie calkiem rozne rzeczy...

[Loc]

Sa ludzie co maja 5 w dzienniczku, a trafi im sie taka nauczycielka co ich bedzie gnebic, a ze nigdy nie sciagali dostana 3 i bedzie placz i zgrzytanie zebow

[marshall]

To jest temat o minutkach Ja tam nie narzekam zawsze zostanie mi dużo.

Może zaproponujemy wymiane pozostałych minutek na żelazo i stal wszsyscy będą mieli codziennie 200



BTW. Nauczyciele nie mają tu nic do rzeczy. Oni przychodzą do pracy, a czy ty będziesz mieć pięć czy trzy to nie ma znaczenia.

[Sasza]

Artur, zgadzam się z tym co mówiłeś o tych głąbach, którzy maja 5.
Oni mają wiedze czyli mądrość, którą się wyuczyli. Brakuje im inteligencji. Przecież to logiczne

[Elm0]

hmm, mozna poswiecac malo czasu a i tak utrzymywac postacie w dobrej kondycji;) ja moge siedziec na cantr np. pol godziny dziennie i tez jest ok;) takze jezeli ktos nie wyrabia z czasem to niech po prostu zwolni tepo u swoich postaci, a nie od razu jakies mysli samobojcze(krzyzyk)...

a matury sie nie bojcie... na studiach jest taka matura co pol roku;) pytania na maturze wymagaja niewiele wiedzy a sporo inteligencji, ja przygotowywalem sie do matury ustnej z polskiego dwa dni, zdalem na max punktow, to kwestia dobrego tematu, a do reszty przedmiotow nie przygotowywalem sie wogole i zdalem w rozszezeniu matme i angielski, niestety oblalem rozszerzona fize, ale komu tam ona potrzebna;) matura to pikus, bo na egzaminach na studiach madrosc gra jaz mniejsza role, trzeba miec wiedze, juz sie nie da nasciemniac;)

Trzeba też wziąc pod uwagę jeszcze jeden czynnik... Lenistwo

[Kai]

Jeszcze 20 minut muszę czekac na nowe minutki. Męka!

[banialuk]

Wydawalo mi sie, ze wiem, ale chyba nie wiem...Jak to jest z tymi minutkami? Kiedy one leca, a kiedy nie? Jak je zaoszczedzic? Bo niby bylem zalogowany, ale nie wchodzilem na zadna z postaci, a 6 minutek ubylo Wiec licze na Wasza cierpliwosc i moze ktos mi to jak debilowi wytlumaczy.

[dstankiewicz]

Pewnie zaraz po przerwie zamiast zalogowac sie jeszcz raz zeby minutek ine tracic poprostu wlazles na jakas postac. Czyz nie?

[banialuk]

A sam juz nie wiem... Wiec jak skoncze grac jedna postacia to...zalogowac sie jeszcze raz, jesli u innych nic sie wydarzylo?I odswiezac stronke?Ja tak to widze, ale pewnie sie myle


EDIT: To moze inaczej zadam pytanie.Kiedy sie juz zaloguje na swoje konto, ale jeszcze nie wejde na zadna ze swoich postaci, to czas leci czy nie?Bo jesli tak to jak sprawdzac czy cos sie nie wydarzylo nie tracac tych cennych(zwlaszcza kiedy dopiero co sie zaczelo swoja przygode z CANTR) minut