Pytania.

[Leming]

O rety... A moje postaci mają po dwa wiadra... Jedno na ziemi, do założenia projektu, jedno w ekwipunku.

[Eresan]

A do czego są złote lub platynowe przewody sygnałowe?

Pozdrawiam.

[Besteer]

Chyba do budowy rozbudowanych nadajników radiowych

Ponawiam moje pytanie o te łomy, właśnie 5 próba zakończyła mi się niepowodzeniem...

[Milo]

Bądź cierpliwy Pamiętam statek który udało się otworzyć za nastym razem
Złote i platynowe do silniejszych nadajników, nadajników na statkach i przekaźników co lepszych ale co z tymi srebrnymi?

[Besteer]

To by wymagało zmiany, tak po mojemu

W końcu, czy widział ktoś kiedyś zamek, który po pięciu dniach ciągłego walenia łomem dalej trzyma się jak nowy?

Mogłoby być tak, że każda próba ukruszałaby jakiś tam procent i powiedzmy po 6-8 próbach drzwi i tak stawałyby otworem...

[Eresan]

Panowie... no bez takich - jak komuś odpowiadacie to proszę byście wiedzieli co piszecie!

Do nadajników i przekaźników potrzebny jest: - przewód ze złota (lub platyny) do nadajników radiowych

Ja pytam o przewód sygnałowy z kruszców.


Pozdrawiam.

[Milo]

Nie Beester. Pomyśl ze przy 4 osobach zamek się wyłamuje w 2 godziny
Rozumiem Twoja frustracje ale jest raczej za łatwo a nie za trudno. Prędzej lepsze albo dodatkowe zamki. Rozejrzyj się dookoła. Większość drzwi i bram w realu ma po kilka zamków, jakieś kłódki. Nasze postacie nie mają takich możliwości

Panowie... no bez takich - jak komuś odpowiadacie to proszę byście wiedzieli co piszecie!

Do nadajników i przekaźników potrzebny jest: - przewód ze złota (lub platyny) do nadajników radiowych

Ja pytam o przewód sygnałowy z kruszców.


Pozdrawiam.

A! Low power wire. Do tego samego co srebrny. Czyli nie wiemy. Przynajmniej ja.

[Cantryjczyk]

przy 4 osobach zamek się wyłamuje w 2 godziny

Niezupełnie. Wyłamywanie zamka nie jest przypisane pod żadną umiejętność. To oznacza że te 8 godzin to czas potrzebny na wyłamywanie jednej osobie która ma 100% zdrowia i 0% zmęczenia. Ten warunek nie jest spełniany, bo samo wyłamywanie powoduję trochę zmęczenia. Efekt jest taki że po ośmiu godzinach postęp przy wyłamywaniu osiąga jakieś 98%. Trzeba więc liczyć 9 godzin.

1 osoba wyłamuje zamek przez 9 godzin
2 osoby wyłamują przez 5 godzin
3 osoby wyłamują przez 3 godziny
4 osoby wyłamują przez 3 godziny
5-8 osób wyłamuje przez 2 godziny...
Aż 9 osób potrzeba na wyłamanie zamka w ciągu godziny.

Teoretycznie 4 osoby mogą wyłamać zamek w 2 godziny. Pod warunkiem że wszystkie przystąpią do pracy w pełni zdrowe i wypoczęte, i po pierwszym przeliczeniu wszytkie cztery osoby zażyją coś co im zmęczenie ponownie zredukuje do zera.
Podobnie 8 osób może wymałać przy pierwszej próbie. Ale wystarczy że jedna będzie miała choćby drobny defekt, ułamek procenta zmęczenia lub rany, i się nie uda.

Najlepiej po prostu liczyć że wyłamywanie zajmuje 9 godzin.

[Milo]

Techniczne detale. Chodzi mi wyłącznie o to że obniżanie trudności wyłamywania to pomysł chybiony

Btw, miło Cię znów widzieć Cantryjczyku

[w.w.g.d.w]

To by wymagało zmiany, tak po mojemu

W końcu, czy widział ktoś kiedyś zamek, który po pięciu dniach ciągłego walenia łomem dalej trzyma się jak nowy?

Mogłoby być tak, że każda próba ukruszałaby jakiś tam procent i powiedzmy po 6-8 próbach drzwi i tak stawałyby otworem...

Jedna moja postać wyłamywała zamek z kilka tygodni(była ranna).Trzeba mieć zaparcie,ot co.

[Besteer]

Ciężko jest mieć zaparcie. To już ostatnia próba, jak się nie uda, to załogi dwóch innych statków skutecznie gwizdną mi mojego własnego slupa z całym moim pirackim dorobkiem

Ale faktycznie, nie pomyślałem o tym, że w 4 rozwałka wg mojego pomysłu trwałaby 2 dni. Chociaż... w realu banda z łomami w 2 dni zdążyłaby zatopić statek, a co dopiero dokonać abordażu Może więc uzależnić poziom szczęścia od ilości wyłamujących osób?

[CzerwonyMag]

A może nie urealniajmy zbytnio Cantra?

[Cantryjczyk]

Wydaje mi się że mój poprzedni post jest nieaktualny. Samo wyłamywanie nie powoduje teraz zmęczenia. Nie wiem czy tak było w momencie pisania powyższych rewelacji czy nie. Ważne że nasi wysoko wykawalifikowani specjaliści znależli i wprowadzili rozwiązanie tego problemu.

[Midas]

Czy możliwe jest pojawienie się nowej postaci na całkowitym bezludziu ?

[Quijo]

Możliwe
Jedynie, bodajże pierwsze 2 - 3 postacie rodzą sie w dużych miastach, reszta juz jest rozmieszczana losowo po całym cantryjskim świecie