Stekania starych marud, czyli narzekania cantryjskie

[Jones Abrahams]

O na Wielką Świętą Vlyryańską Górę Wapienia. Jakie paskudne to nowe forum !

Trzeba będzie się przyzwyczaić.

[Sasza]

Wystarczy tło zmienić na zieleń i będzie lepiej (zgubiłem gdzieś ten wątek o wyglądzie forum):

[gala]

Ło to to to. Od razu lepiej.

[Mars]

rgba(30, 102, 26, 0.67)

I od razu ładnie

[rd1988]

Ja używam takiej

[gala]

Wygląda jak Cantr. AKA fugly. Białe lepsze.

[rd1988]

Doszedłem do wniosku że skoro gra jest tak brzydko zielona to forum które okazjonalnie przęglądam powinienem widzieć w tych samych barwach. Wiem. Jestem zielonym masochistą.

[gala]

Czy ktokolwiek ma jeszcze frajdę z grania w Cantr? Loguję się tam co dziesięć minut, sprawdzam czy jest coś nowego. Gram prawie cały czas, ale raczej z przyzwyczajenia i z uwagi na graczy, którzy mają z moimi postaciami wspólne wątki niż dla faktycznej przyjemności z gry.

[Lew Nikołajewicz]

Ja mam, ale nie jestem starym marudą.

[dekalina]

W tej chwili mam podobnie jak gala, ale ja zawsze w styczniu mam chandrę.

[rd1988]

Czy ktokolwiek ma jeszcze frajdę z grania w Cantr? Loguję się tam co dziesięć minut, sprawdzam czy jest coś nowego. Gram prawie cały czas, ale raczej z przyzwyczajenia i z uwagi na graczy, którzy mają z moimi postaciami wspólne wątki niż dla faktycznej przyjemności z gry.

Ja ze względu na pracę rzadko zaglądam do gry, najczęściej co parę dni, o ile w ogóle mi się zechce. I nie, nie odczuwam już żadnej przyjemności z gry. Ale szkoda mi zabijać postaci.

[Cara]

A mogłoby tak w piii..połowę surowców na świecie nieodwracalnie zniknąć. I kontynenty popękać i przemieścić się losowo. I kilka nowych mikrowyspek gdzieniegdzie, z innościami, nowościami i wogóle o rajuniu mogłoby się pojawić. W tym momencie przesyt męczy. Wszystkowiedztwo nuży.

[andrzejek]

nieprawda, bo by nie było co rabować, a np. mój ludek znalazł w budynku 120kg miodu - więcej niż jego pojazd weźmie

[Laura_]

u mnie to falami przychodzi i odchodzi. czasem nie mogę już patrzeć do cantra i zmuszam się do minimalnej działalości, a potem znowu łapię wiatr w żagle na jakiś czas

[Celion]

Loguję się przynajmniej raz dziennie, bardziej z obowiązku. Mam dwie postacie, które doświadczają CZASAMI ciekawych wydarzeń i to jedyne momenty, podczas których gra się przyjemnie.