Medycyna w cantrze
Moderators: Public Relations Department, Players Department
- kalinka
- Posts: 65
- Joined: Mon Apr 13, 2015 10:35 pm
Re: Medycyna w cantrze
Jeśli chodzi o medycynę w cantrze to też jest taki problem, że w żaden sposób nie jest to do końca kontrolowane mechaniką gry. Czyli w mieście X arniką będą leczyć stan zapalny skóry, a w Z używać na niekontrolowane wymioty.
A gwoli gwałtów, tortur i innych bardziej hardkowrowych rolplejów - każdy ma prawo się nie zgodzić, aczkolwiek jeśli mam być szczera, to brakuje mi w cantrze postaciek mocno złych, gnębiących, torturujących i męczących swoje ofiary. Wszyscy są jakoś zaskakująco moralni. Wydaje mi się, że gracze po prostu się boją. Aczkolwiek to są już kwestie na inny topic
A gwoli gwałtów, tortur i innych bardziej hardkowrowych rolplejów - każdy ma prawo się nie zgodzić, aczkolwiek jeśli mam być szczera, to brakuje mi w cantrze postaciek mocno złych, gnębiących, torturujących i męczących swoje ofiary. Wszyscy są jakoś zaskakująco moralni. Wydaje mi się, że gracze po prostu się boją. Aczkolwiek to są już kwestie na inny topic
- psychowico
- Posts: 1732
- Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
- Contact:
Re: Medycyna w cantrze
Są takie, ale IMHO masz dwie możliwości:
- albo działają samodzielnie, wtedy żyją na odludziu i jak cię złapią to już nikt nigdy o tym nie usłyszy. dlatego o nich nie wiadomo. do tego to może być nudne bo 90% złapanych nie odgrywa żadnego strachu etc.
- albo łączą się w grupy, co jest cholernie trudne. spróbuj namówić kogoś w swoim otoczeniu do morderstwa - to dosyć naturalne, że ciężko w ogóle wybadać ten temat w innej osobie, bo przyciąga się mnóstwo uwagi.
- albo działają samodzielnie, wtedy żyją na odludziu i jak cię złapią to już nikt nigdy o tym nie usłyszy. dlatego o nich nie wiadomo. do tego to może być nudne bo 90% złapanych nie odgrywa żadnego strachu etc.
- albo łączą się w grupy, co jest cholernie trudne. spróbuj namówić kogoś w swoim otoczeniu do morderstwa - to dosyć naturalne, że ciężko w ogóle wybadać ten temat w innej osobie, bo przyciąga się mnóstwo uwagi.
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."
https://www.kinkykitty.pl
https://www.kinkykitty.pl
-
- Posts: 96
- Joined: Wed May 08, 2013 1:38 pm
Re: Medycyna w cantrze
I dlatego takie grupy się zwykle tworzą OOC niestety (zanim mi się tu nożyce odezwą - to nie jest oskarżenie skierowane w stronę kogokolwiek - raczej posumowanie)
- Lew Nikołajewicz
- Posts: 68
- Joined: Mon May 11, 2015 6:15 pm
Re: Medycyna w cantrze
kalinka wrote:Jeśli chodzi o medycynę w cantrze to też jest taki problem, że w żaden sposób nie jest to do końca kontrolowane mechaniką gry. Czyli w mieście X arniką będą leczyć stan zapalny skóry, a w Z używać na niekontrolowane wymioty.
Zawsze mnie zastanawiało, czy odgrywanie chorób i ich leczenia w cantrze jest ograniczone prawami logiki. Załóżmy, że mam postać lekarza. Przybiega do niego postaćka z odrąbaną ręką, więc tamuję upływ krwi rytualnym tańcem ku czci bogini księżyca. A potem każę pacjentowi nasmarować stopę wywarem z grzybów i następnego dnia - tada! - ręka odrasta. Przykład mocno przerysowany, ale chyba wiadomo o co mi chodzi.
W każdym razie powiedzmy, że taka sytuacja zaszła. Jak mają reagować pozostałe postacie, gdy na pierwszy rzut naszego - ooc - oka widać, że lekarz nie ma pojęcia o medycynie? Obwołać go szarlatanem i wypędzić? Ale przecież postacie widziały, że postać X nie ma ręki, a po wizycie u lekarza ta ręka odrosła. Więc to jednak cudotwórca?
W cantrze nie ma magii, to wiemy wszyscy, ale granica bywa bardzo śliska. Czy wynalezienie cudownego specyfiku, który powoduje odrastanie kończyn, to magia czy nauka? Świat cantra różni się od naszego, biologia postaci od naszej (postać może jednocześnie być otyłą i "wyglądać na niedożywioną"). Zioła, które w naszym świecie podaje się na problemy gastryczne, cantryjski lekarz przepisuje na uspokojenie.
- kalinka
- Posts: 65
- Joined: Mon Apr 13, 2015 10:35 pm
Re: Medycyna w cantrze
Teoretycznie można to podciągnąć pod to, że zioła rosnące w różnych częściach świata ze względu na inne warunki atmosferyczne, glebę i tego typu czynniki, mają różne właściwości. Chociaż dobrze byłoby mieć jakieś uniwersalne kompendium OOC, które można by przenosić IC, kiedy postacie z czasem odkrywają działanie danych ziół i mikstur.
- psychowico
- Posts: 1732
- Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
- Contact:
Re: Medycyna w cantrze
W realnym świecie rozwiązuje to po prostu mechanika. I to chyba by było jedyne sensowne rozwiązanie. Póki jej nie będzie w danych dziedzinach, wyglądać to będzie tak jak wygląda teraz.
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."
https://www.kinkykitty.pl
https://www.kinkykitty.pl
- kalinka
- Posts: 65
- Joined: Mon Apr 13, 2015 10:35 pm
Re: Medycyna w cantrze
Ma to jakiś tam swój urok, bo daje spore pole do rolplejowego popisu. Jednak propozycja Buki z sugestii jest świetna i jednocześnie tych możliwości nie zamyka, a w pewien sposób ujednolica całą kwestią cantryjskiej medycyny. Co byłoby całkiem przydatne.
- Felixis
- Posts: 437
- Joined: Sun Aug 10, 2014 1:40 pm
- Location: Londyn
Re: Medycyna w cantrze
Jeśli do mechaniki doda się konkretne choroby i dolegliwości, wciąż będą takie, które nie są opisane. Albo zamknie to drogę do odgrywania, albo nie zniweluje całkowicie "problemu" wymyślanego leczenia. Dla mnie i tak jest problemem, że jak dostaniesz bandaż, albo zioła, albo czysty alkohol, nie możesz go wypić i w żaden sposób to nie zniknie z inwentarza. Wywalisz na ziemię? Ktoś podniesie. Później masz takie zapasy sprzed lat i nie ma co z tym zrobić. Stąd kiedyś moja propozycja niszczącego surowce śmietnika.
Co do działania ziół, zawsze jak chcę jakieś użyć, sprawdzam na internecie w jakiej formie jest dobre i na co, reszta to kwestia połączenia lub wyolbrzymienia jego mocy. I tak mało kto odkrywa próby (a tu przyłożę liść, a tu zrobię papkę, a tu wywar i zobaczymy co najlepiej zadziałało), więc skoro wszystko tak wiedzą, zgaduję, że poparły to wiedzą ze świata rzeczywistego. Takie trochę OOC, ale co poradzić.
A w leczeniu mnie wkurza jedno (o czym już kiedyś pisałam), że postać leczona czasem nie odpowiada na Twoje odgrywanie. Ktoś jest zakrwawiony, oglądasz z bliska te jego "rany" żeby ocenić gdzie to jest, czym spowodowane, jak rozległe... a odpowiedzi nie ma. Zaglądasz pod bandaż, czy ładnie się goi-też nic. Nie wszyscy tak robią-ostatnio większość potrafi odpowiedzieć, ale nadal są takie przypadki
Co do działania ziół, zawsze jak chcę jakieś użyć, sprawdzam na internecie w jakiej formie jest dobre i na co, reszta to kwestia połączenia lub wyolbrzymienia jego mocy. I tak mało kto odkrywa próby (a tu przyłożę liść, a tu zrobię papkę, a tu wywar i zobaczymy co najlepiej zadziałało), więc skoro wszystko tak wiedzą, zgaduję, że poparły to wiedzą ze świata rzeczywistego. Takie trochę OOC, ale co poradzić.
A w leczeniu mnie wkurza jedno (o czym już kiedyś pisałam), że postać leczona czasem nie odpowiada na Twoje odgrywanie. Ktoś jest zakrwawiony, oglądasz z bliska te jego "rany" żeby ocenić gdzie to jest, czym spowodowane, jak rozległe... a odpowiedzi nie ma. Zaglądasz pod bandaż, czy ładnie się goi-też nic. Nie wszyscy tak robią-ostatnio większość potrafi odpowiedzieć, ale nadal są takie przypadki
"Prędzej czy później dopadnie nas rzeczywistość"
- psychowico
- Posts: 1732
- Joined: Wed Mar 02, 2011 9:57 am
- Contact:
Re: Medycyna w cantrze
Czasem można wtedy spróbować użyć małego OOC szeptem. nie jest to chyba taka tragedia.
co do mechanika z konkretnymi chorobami - trzeba by to było fajnie przemyśleć i dodać to w jakiej najbardziej ogólnej formie, mało ograniczającej odgrywanie. ale to temat na debatę tygodniową, nie będę go raczej zaczynał.
co do mechanika z konkretnymi chorobami - trzeba by to było fajnie przemyśleć i dodać to w jakiej najbardziej ogólnej formie, mało ograniczającej odgrywanie. ale to temat na debatę tygodniową, nie będę go raczej zaczynał.
"Please give us a simple answer, so that we don't have to think, because if we think, we might find answers that don't fit the way we want the world to be."
https://www.kinkykitty.pl
https://www.kinkykitty.pl
- Buka
- Posts: 357
- Joined: Mon Mar 19, 2012 2:13 pm
- Location: Śląsk
Re: Medycyna w cantrze
Medycyna w cantrze. Brakuje mi dodatku i mechanicznych chorób, tak, znowu o to zamarudzę. Jedna marna trupica jest. Ani brak ani faktyczne istnienie w grze. Niezbyt logicznie.
Widziałam leczenie odgrywane mistrzowsko. Była to operacja, której poddano kiedyś dawno moją postać. Wykonana fabularnie, z wykorzystaniem wiedzy i środków pasujących do realiów świata, bez cudownego odkrycia jakiejś zaawansowanej techniki chirurgicznej, przeszczepu, idealnej analgezji. Bez powergamingu. Aż zachowałam sobie logi.
Zdarzało mi się też widzieć odgrywanie leczenia "zwyczajne". Nie zachwycające rp, ale niczym nie rażące, pozytywne choćby o tyle, że ktoś się zainteresował poszkodowaną, że z wypadku, ataku, choroby wyszła jakaś akcja. Jasne, że nie sposób odgrywać wszędzie każdej ranki.
I zdarzało mi się próbować jakieś odgrywać. To przy tej okazji zauważyłam upierdliwość: "ała, niedźwiedź odgryzł mi nogę! ratunkuuuuu!" i koniec. Od razu śpiączka wiele dni. Działać? Ratować bez żadnych gwiazdek poszkodowanej? Bliskie powergamingowi. Olać kogoś, kto zgodnie z jedną, krótką gwiazdką leży w trawie z nogą w ręce? Nosz, kurka, nie chcesz tego dalej odgrywać to może nie zaczynaj w ten sposób? Po co?
Widziałam leczenie odgrywane mistrzowsko. Była to operacja, której poddano kiedyś dawno moją postać. Wykonana fabularnie, z wykorzystaniem wiedzy i środków pasujących do realiów świata, bez cudownego odkrycia jakiejś zaawansowanej techniki chirurgicznej, przeszczepu, idealnej analgezji. Bez powergamingu. Aż zachowałam sobie logi.
Zdarzało mi się też widzieć odgrywanie leczenia "zwyczajne". Nie zachwycające rp, ale niczym nie rażące, pozytywne choćby o tyle, że ktoś się zainteresował poszkodowaną, że z wypadku, ataku, choroby wyszła jakaś akcja. Jasne, że nie sposób odgrywać wszędzie każdej ranki.
I zdarzało mi się próbować jakieś odgrywać. To przy tej okazji zauważyłam upierdliwość: "ała, niedźwiedź odgryzł mi nogę! ratunkuuuuu!" i koniec. Od razu śpiączka wiele dni. Działać? Ratować bez żadnych gwiazdek poszkodowanej? Bliskie powergamingowi. Olać kogoś, kto zgodnie z jedną, krótką gwiazdką leży w trawie z nogą w ręce? Nosz, kurka, nie chcesz tego dalej odgrywać to może nie zaczynaj w ten sposób? Po co?
NDS
- kalinka
- Posts: 65
- Joined: Mon Apr 13, 2015 10:35 pm
Re: Medycyna w cantrze
Ja jak odgrywam leczenie, to często zadaję w gwiazdkach pytania. Może niezbyt to zgrabne, ale przynajmniej pociąga osobę ranną czy chorą do współpracy. Np. *przygląda się uważnie ranie; jak wygląda?*
A szepty OOC to dla mnie przykra konieczność, psuje mi to grę.
A szepty OOC to dla mnie przykra konieczność, psuje mi to grę.
- gala
- Posts: 493
- Joined: Sat Jan 24, 2015 7:21 pm
Re: Medycyna w cantrze
E. Nie wydaje mi się, żeby pytania w gwiazkach były nieeleganckie. Uważam wręcz, że całkiem przeciwnie, są bardzo na miejscu.
Alutka wrote:Zielony świat jest opanowany przez śpiące Smaugi, które budzą się tylko i wyłącznie wtedy, gdy ktoś chce się zainteresować ich skarbami.
https://www.reddit.com/r/Cantr/
- rd1988
- Posts: 309
- Joined: Sun Mar 15, 2015 6:16 pm
- Location: Piękne miasto smogu, korków, dziurawych ulic i kiboli.
Re: Medycyna w cantrze
A dla mnie nie.
Wystarczy że gracz prowadzący ranną postać doda do opisu postaci że rana wygląda tak i tak. Rana jest pod ubraniem? Postać A prosi postać B o zdjecie ubrania, a gracz postaci B aktualizuje opis postaci. Nie zaktualizował? cóż, jego problem, niech się później nie piekli.
Czynności w gwiazdkach interpretuję jako narratora. A takie pytanie łamie dla mnie jakąś barierę i wygląda po prostu dziwnie. Ale to moja opinia.
Wystarczy że gracz prowadzący ranną postać doda do opisu postaci że rana wygląda tak i tak. Rana jest pod ubraniem? Postać A prosi postać B o zdjecie ubrania, a gracz postaci B aktualizuje opis postaci. Nie zaktualizował? cóż, jego problem, niech się później nie piekli.
Czynności w gwiazdkach interpretuję jako narratora. A takie pytanie łamie dla mnie jakąś barierę i wygląda po prostu dziwnie. Ale to moja opinia.
- Buka
- Posts: 357
- Joined: Mon Mar 19, 2012 2:13 pm
- Location: Śląsk
Re: Medycyna w cantrze
rd1988 wrote:Czynności w gwiazdkach interpretuję jako narratora. A takie pytanie łamie dla mnie jakąś barierę i wygląda po prostu dziwnie. Ale to moja opinia.
Zgadzam się, dziwne. Są OOC, należy je napisać za normalnym "OOC". Pomijanie trzech liter nie zmieni faktu, że pytania takie pochodzą od gracza a nie postaci.
NDS
-
- Posts: 925
- Joined: Tue May 20, 2014 2:18 pm
Re: Medycyna w cantrze
Felixis wrote:Co do działania ziół, zawsze jak chcę jakieś użyć, sprawdzam na internecie w jakiej formie jest dobre i na co
Większość ziół ma bardzo szeroki zakres zastoswań (przynajmniej sądząc po wiedzy z google), a dawniej - mniej więcej na etapie niektórych obecnych cantryjskich osad - jak coś pomogło na jedną chorobę, podawano na wszystko inne. Racja, że brakuje w cantr próbowania "Arnika po dwóch dniach nie pomogła, przyłóżmy bazylię", ale wydaję mi się, że stosowanie tych samych ziół na różne dolegliwości nie jest błędem.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest