Jak on/ona mnie wkurza...

Ogólna pozapostaciowa dyskusja pomiędzy graczami Cantr II.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

User avatar
Marcia
Posts: 2395
Joined: Sun Mar 19, 2006 4:46 pm
Location: Warszawa/Polska

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Marcia » Wed Jul 31, 2013 8:55 pm

A mnie chyba jeszcze bardziej od bzdur nadawanych przez radio, wkurzają teksty typu 'nie podoba się, to zmień sobie kanał' na każdą próbę krytyki czy zwrócenia uwagi.
Nie, NIE ZMIENIĘ sobie kanału. I nie, nie zrobi tego prawie każde miasto na siedmiu wyspach. Jeżeli nadajesz na kanale 100, który jest kanałem ogólnym, którego słuchają niemalże wszyscy w tej części świata, zastanów się, co nadajesz i do kogo może twój komunikat dotrzeć. Jeśli chcesz prywatnej rozmowy, to ty przełącz sobie kanał.
User avatar
adamo199412
Posts: 120
Joined: Thu Apr 15, 2010 1:52 pm
Location: Kraków
Contact:

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby adamo199412 » Wed Jul 31, 2013 9:25 pm

Marcia wrote:A mnie chyba jeszcze bardziej od bzdur nadawanych przez radio, wkurzają teksty typu 'nie podoba się, to zmień sobie kanał' na każdą próbę krytyki czy zwrócenia uwagi.
Nie, NIE ZMIENIĘ sobie kanału. I nie, nie zrobi tego prawie każde miasto na siedmiu wyspach. Jeżeli nadajesz na kanale 100, który jest kanałem ogólnym, którego słuchają niemalże wszyscy w tej części świata, zastanów się, co nadajesz i do kogo może twój komunikat dotrzeć. Jeśli chcesz prywatnej rozmowy, to ty przełącz sobie kanał.

Zgadzam się. Za wydurnianie się przy radiu powinny być jakieś kary. Jakoś w grze żadnego "niszczyciela klimatu" jako takiego nie spotkałem. Co w radiu czują się bezpieczniejsi i bardziej anonimowi?
Rafal3920
Posts: 110
Joined: Tue May 14, 2013 7:27 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Rafal3920 » Wed Jul 31, 2013 9:26 pm

Radiowi spamerzy i idioci którzy muszą się kłócić na 100 są chyba najgorsi, no i panie które przez pół dnia gadają o tym że nic się u nich nie dzieje
Laura_
Posts: 728
Joined: Sat Dec 03, 2005 7:30 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Laura_ » Wed Jul 31, 2013 10:44 pm

a mnie wkurzają ci, którzy mówią innym, co mają mówić, a czego nie. i nie chodzi tutaj o bezsensowne bluzgi, czy nagminną ostatnio dziewicę - niedziewicę, bo w tym akurat wypadku się zgodzę, ale o czymkolwiek by się nie gadało, zawsze znajdzie się matoł, któremu się nie spodoba, i który koniecznie musi dać temu wyraz. krótko mówiąc - żyj i daj żyć innym
User avatar
Buka
Posts: 357
Joined: Mon Mar 19, 2012 2:13 pm
Location: Śląsk

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Buka » Wed Jul 31, 2013 11:05 pm

Jakkolwiek bzdurne często wydają się radiowe rozmowy to póki nie trwają bardzo długo lub nie powtarzają się regularnie, nie denerwują mnie. Nie twierdzę, że "setka" to tylko handel, zawiadomienia o napadach itp. Wkurzenie powoduje tylko notorycznie powtarzające się ględzenie o tym samym i niczym. Konkretne przypadki.

I znów... tak bardzo pragnę zmiany w mechanice radia, rozróżniania osób po głosie...
NDS
Marz
Posts: 60
Joined: Mon May 07, 2007 6:54 am

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Marz » Thu Aug 01, 2013 4:29 pm

A mnie wkurzało jak całe radio nagle rzuciło się na pewnego kapłana jakiś czas temu.... Szkoda, że przestał nadawać.
User avatar
Brygantyna
Posts: 28
Joined: Mon Aug 05, 2013 10:27 am

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Brygantyna » Sun Aug 11, 2013 7:32 pm

Moja czarna lista
Alena+Varen (rozdzieleni nie najgorsi,ale po połączeniu nie do zniesienia.)
Duet Lalique+Laurencja-Fajnie gdy ktoś odgrywa,ale na dłuższą metę to męczy.
Tessio-wszędzie go pełno...
Hania+Oradner-odstawiali nieciekawe sceny na placu :/
Kalam
Samara
Amelka...ta księżycowa...-od słodkości mam mdłości.
Vithos
Jaskier-postać skacząca od partnera do partnera,która robi niepotrzebne zamieszanie.Imię Jaskier nieodwracalnie kojarzy mi się z świetną postacią z Wiedźmina,a ta Jaskier odrzuca jak mało kto.
Seji
Keros
User avatar
Shasorii
Posts: 38
Joined: Wed Mar 20, 2013 12:40 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Shasorii » Sun Aug 11, 2013 8:53 pm

Hah, dwie moje postaćki na jednej liście.. Jestem dumny!
User avatar
adamo199412
Posts: 120
Joined: Thu Apr 15, 2010 1:52 pm
Location: Kraków
Contact:

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby adamo199412 » Sun Aug 11, 2013 8:58 pm

Shasorii wrote:Hah, dwie moje postaćki na jednej liście.. Jestem dumny!

Szczerze gratuluję i zazdroszczę :wink: A o moich to nikt nigdy nie pamięta (wymazuje Uragana)
iluzja
Posts: 69
Joined: Wed Mar 27, 2013 10:56 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby iluzja » Sun Aug 11, 2013 10:39 pm

Już cztery moje postacie Was wkurzają, to prawie jak pochwała.
third
Posts: 3
Joined: Fri Aug 09, 2013 9:14 am

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby third » Mon Aug 12, 2013 8:34 am

Poziomek90 :roll:


Offtopując:

Duet Lalique+Laurencja-Fajnie gdy ktoś odgrywa,ale na dłuższą metę to męczy.
Tessio-wszędzie go pełno...

Co w tym złego? lepsze to niż postaci -zombie. Wygląda na to że masz alergię na odgrywanie.
Laura_
Posts: 728
Joined: Sat Dec 03, 2005 7:30 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Laura_ » Mon Aug 12, 2013 12:03 pm

tym bardziej, że kalam też fajniutki :twisted:
User avatar
Brygantyna
Posts: 28
Joined: Mon Aug 05, 2013 10:27 am

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Brygantyna » Mon Aug 12, 2013 1:17 pm

third wrote:Poziomek90 :roll:


Offtopując:

Duet Lalique+Laurencja-Fajnie gdy ktoś odgrywa,ale na dłuższą metę to męczy.
Tessio-wszędzie go pełno...

Co w tym złego? lepsze to niż postaci -zombie. Wygląda na to że masz alergię na odgrywanie.


Nie uważam,że zombi jest ok,ale odgrywanie na zasadzie-na siłę durne gadanie i wymyślanie nowych wyrazów i przezwisk jak się słucha cały wieczór bądz kilka dni z rzędu to nie da sie potem znieść.
Postaci typu Petra odgrywają,a jakos ich wypowiedzi nie męczą a są zabawne.
LL często robią z C czat...
User avatar
Marian10
Posts: 100
Joined: Tue Apr 23, 2013 12:34 pm

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Marian10 » Mon Aug 12, 2013 2:33 pm

Amelka...ta księżycowa...-od słodkości mam mdłości.


Amelka nie jest aż tak znowu słodka jak się wydaje ;)
User avatar
Lula
Posts: 9
Joined: Wed Aug 07, 2013 8:05 pm
Location: Wrocław

Re: Jak on/ona mnie wkurza...

Postby Lula » Mon Aug 12, 2013 4:42 pm

Kaliope- wybaczcie, nie zniesę. Brzmi jak podróba Neeli, ale marna. Nie ma ani złożonego charakteru Trzynastki, ani polotu w złośliwościach, jaki często widzę i wywołuje nawet cień uśmiechu. Wredna, lecz jakby wymuszona.

Więcej może innym razem.
"Tak mi coś...psiakrew, braknie słowa,
Tak mi się "poziom" duszy zsunął...
Że gdybym wiedział, gdzie się chowa,
Tobym jej w pysk z przekleństwem plunął."

Return to “Ogólne dyskusje”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest