Rusalka wrote:Ja zwolniłbym wszystko, a po dodaniu odpowiedniego ożaglowania dał im możliwość uzyskania jeszcze większej prędkości.
1. Żagle się niszczą, bo wietrzeją (przez co pękają) oraz rozciągają się. Tego w zasadzie nie da się naprawić. W realu każdy szanujący się żeglarz co sezon kupuje nowe żagle. Jestem za wprowadzeniem żagli, które będą się niszczyły i nie będzie można ich naprawiać.
2. Można dodać też wiosła jako obiekt budowany na okręcie.
3. Każdy statek będzie miał swoje specyficzne właściwości pod kątem tego co można na nim zbudować.
4. Można mieć lepsze lub gorsze (tańsze lub droższe) żagle, szybciej lub wolniej niszczące się, bardziej lub mniej wydajne.
Oczywiście sprawa rozpadnięcia się żagli byłaby odpowiednio zbalansowana i każdy nawet najgorszy żagiel by w Cantr służył ładnych kilka lat. Przemysł włókienniczy ruszy pełną parą, a statki zaczną pływać z zapasowymi żaglami.
Wymieńmy parę pomysłów (mądrych proszę) i zaczniemy to wkrótce implementować.
1 za, z tym że tak jak pisze Eresan, powinna być możliwość naprawy (ale bez żadnego zabierania %)
2 za. można też dodać projekt wiosłowania, żeby nie było łódek które płyną same, a kapitan sobie wędzi w tym czasie łososia. no i to:
Artur wrote:tak, napedy na statki , i wiecej ludzi do ich obslugi... dluga lodz z 4 wioslarzami powinna plynac szybciej niz z 2
3 przeciw, wolę obecne 2 klasy statków: duże z przybudówkami i małe dokujące do plaż
4 przeciw, chyba że byłoby to łatwe do zaimplementowania
@up: 7 osób dla galeonu? leżących się nie kopie!