Postby Sasza » Mon Jul 31, 2006 1:03 pm
Kolegi matka wyjeżdża (była teraz drugi raz) i mówi, że rodzice, którzy myślą że jest tam "zło" to powinni sami przyjechać i to zobaczyć.
Co prawda Owsiak to twardziel i czasem się wzburzy tym bardziej po tych sprawach 'no fair play'. Cóż zdarza sie. W twarz dostaniesz, jeżeli sam będziesz się zachowywał agresywnie i wszystkich wkurzał.
Jest pokój. Na kilkaset tysięcy ludzi, kilka bójek jest to odrazu oznacza, że Ty masz się bać? na dyskotekach jest kilkanaście/kilkadziesiąt osób, a jak tam jest to każdy wie...
Kumpel który zawsze pije równo, na woodstocku prawie alkocholu nietyka, w tamtym roku wipił jedno piwo, a bylismy tydzień tam.
jak zawsze stereotypy...
Takich ludzich, którzy niekumają, o co chodzi zawsze, wolałbym niespotkać na Przystanku. Mógłbym wbijać mocno, ale po cóż takie zagrywki.
Życze Wam, miłych wrażeń życiowych, jeżeli jesteście do tego zdolni. Powodzenia. MIło było. Szczeże jak chcecie