Przystanek Woodstock 2006

Ogólne pogawędki, ogłoszenia innych serwisów i inne niezwiązane z Cantr tematy.

Moderators: Public Relations Department, Players Department

Anthea :)
Posts: 69
Joined: Fri Jan 27, 2006 11:55 pm

Postby Anthea :) » Sun Jul 23, 2006 11:06 pm

Ja byłam tylko na dwóch pierwszych Przystankach w Czymanowie i Szczecinie... Żary już mnie zniechęciły...
Ale wspomnienia są naprawdę ciekawe i niezapomniane niekoniecznie w pozytywnym znaczeniu... Naprawdę DUŻO dowiedziała się taka młoda osóbka jaką wtedy byłam :? Tyle pijaństwa nigdy dotąd nie widziałam na raz...
Znacznie milej wspominam dawne konwenty Orkon, Gladion. Podobno Orkon znowu odżył po kilku latach przerwy :)
User avatar
docent
Posts: 372
Joined: Wed Jan 18, 2006 2:13 pm
Location: Polska/3city

Postby docent » Sun Jul 23, 2006 11:31 pm

Nie no w Czymanowie to jeszcze luz był :)
No a konwenty a festiwale muzyczne to jednak zupełnie różne historie (Hmm chociaż na Playwakach w Czymanowie to chyba jednak więcej wchłonąłem niż na PW )
User avatar
Agent 0007
Posts: 1043
Joined: Fri Jan 06, 2006 11:36 pm
Location: Darudzystan

Postby Agent 0007 » Mon Jul 24, 2006 11:19 am

Orkon zyje i ma sie bardzo dobrze! Mirów zaprasza...
User avatar
Scorup
Posts: 282
Joined: Mon Nov 07, 2005 10:26 pm
Location: Katowice, Poland

Postby Scorup » Sun Jul 30, 2006 8:41 pm

Właśnie wróciłem z Orkonu. :)
Avatar - Louis Royo
Image
Sasza
Posts: 1536
Joined: Fri Mar 10, 2006 7:58 am
Location: Wonderland

Postby Sasza » Mon Jul 31, 2006 10:48 am

Dzieeeeeń Dobryyyy *śmieje się*

(z tematem zgodne)
Najlepsze forum ezoteryczne na świecie.
User avatar
Artur
Posts: 1326
Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
Location: The Glow

Postby Artur » Mon Jul 31, 2006 11:02 am

ogladalem wieczorna relacje z woodstock , i utrwalam sie w przekonaniu ze woodstock to syf :twisted:
User avatar
ActionMutante
Posts: 873
Joined: Thu Jul 13, 2006 11:46 am

Postby ActionMutante » Mon Jul 31, 2006 11:23 am

jak to moj brat zgrabnie zauwazyl odpowiadajac na pytanie jak mu sie woodstock podobal:
" Nic specjalnego- napilem sie i nacpalem... Tylko muzyka gowniana. Czyli w sumie tak jak mialo byc."
All my friends are dead.
You got dragged outta bed,
Now they're buried and they're dead.
Sasza
Posts: 1536
Joined: Fri Mar 10, 2006 7:58 am
Location: Wonderland

Postby Sasza » Mon Jul 31, 2006 12:01 pm

No, pewnie. Niebyliście tam nigdy, ale wiecie najlepiej.
Na Woodstocku jest klimat niespotykany nigdzie indziej. Niemożna tego festiwalu w pare zdań ułożyć. Samemu trzeba tam być, Ale wiecioe co ziomki? Widać, że z was to agresorzy, a ja takich nienawidzę. Haha.
A w ogóle to niema tam agresji, bo "to jest woodstock", więc wszedzie musi być peace. Znajdźcie sobie chodzisz zdjęcia i filmiki zarejestrowane z festiwalu...
Chodź przyznaje, ten Przystanek, był trochę inny i chyba gorszy, ale porównywać go do innych imprez to przywyższa jak zawsze. Dzięki Jurek
Najlepsze forum ezoteryczne na świecie.
User avatar
ActionMutante
Posts: 873
Joined: Thu Jul 13, 2006 11:46 am

Postby ActionMutante » Mon Jul 31, 2006 12:30 pm

Po pierwsze nie mow do mnie ziomek bo do ziomkow nigdy sie nie zzaliczalem i nie mam zamiaru. Po drugie co do klimatu to zalezy jaki komu odpowiada. Po trzecie nie bylem na przystanku bo mnie zniechecili znajomi... Napic sie i lezec nieprzytomny to se moge w domu... Do tego nikt mnie nie okradnie i bede se sluchal muzyki jaka mi sie podoba. A tam tylko rege, murzyn z laska skaczacy po scenie, happy sad... sory ale mnie to nie kreci. A i jeszcze w pysk mozna dostac... fakt, ze sa mile akcje typu darmowa trawa i alkohol od przechodzacyh hipisow, ale jakos i tak mnie to nie przekonuje ;)
All my friends are dead.

You got dragged outta bed,

Now they're buried and they're dead.
User avatar
Artur
Posts: 1326
Joined: Tue Feb 07, 2006 8:48 am
Location: The Glow

Postby Artur » Mon Jul 31, 2006 12:41 pm

Action, opowiedz jeszcze to o Owsiaku i straganach czy jakos tak :twisted:
User avatar
ActionMutante
Posts: 873
Joined: Thu Jul 13, 2006 11:46 am

Postby ActionMutante » Mon Jul 31, 2006 12:48 pm

Nom... niezla akcja... to nawet w TV puszczali jak wielki "Siema" wpadl w szal i zaczal rozpieprzac przywoodstokowe stragany...! Nie pamietam o co chodzilo dokladnie (wydaje mi sie ze handlowali nielegalnie) ale kochany nasz Jurus "Peace" Owsiak sie troche zapienil... :lol: Wpadl w Berserk Gang (czy jak to sie tam nazywa)i rzucil z piesciami na stare (autobusowe) baby sprzedajace jakies badziewie... Nie wspominajac o tym, ze razem z ochrona zmasakrowal znajomego bo ten tak samo jak jakis zlodziej mial czerwona czapeczke...

Peace man! :twisted:
All my friends are dead.

You got dragged outta bed,

Now they're buried and they're dead.
Sasza
Posts: 1536
Joined: Fri Mar 10, 2006 7:58 am
Location: Wonderland

Postby Sasza » Mon Jul 31, 2006 1:03 pm

Kolegi matka wyjeżdża (była teraz drugi raz) i mówi, że rodzice, którzy myślą że jest tam "zło" to powinni sami przyjechać i to zobaczyć.
Co prawda Owsiak to twardziel i czasem się wzburzy tym bardziej po tych sprawach 'no fair play'. Cóż zdarza sie. W twarz dostaniesz, jeżeli sam będziesz się zachowywał agresywnie i wszystkich wkurzał.
Jest pokój. Na kilkaset tysięcy ludzi, kilka bójek jest to odrazu oznacza, że Ty masz się bać? na dyskotekach jest kilkanaście/kilkadziesiąt osób, a jak tam jest to każdy wie...
Kumpel który zawsze pije równo, na woodstocku prawie alkocholu nietyka, w tamtym roku wipił jedno piwo, a bylismy tydzień tam.
jak zawsze stereotypy...
Takich ludzich, którzy niekumają, o co chodzi zawsze, wolałbym niespotkać na Przystanku. Mógłbym wbijać mocno, ale po cóż takie zagrywki.
Życze Wam, miłych wrażeń życiowych, jeżeli jesteście do tego zdolni. Powodzenia. MIło było. Szczeże jak chcecie
Najlepsze forum ezoteryczne na świecie.
User avatar
ActionMutante
Posts: 873
Joined: Thu Jul 13, 2006 11:46 am

Postby ActionMutante » Mon Jul 31, 2006 1:40 pm

Spokojnie stary... Niebulwersuj sie tak... Kazdy moze miec swoje zdanie! Tobie sie podoba i gitara! Mi to nie przeszkadza! Tylko chce swoje opinie przedstawic, od tego w koncu jest forum! Ciesze sie, ze sie nie zgadzamy bo jest ciekawiej! Nawet bym tu nie zagladal gdyby wszyscy sobie przytakiwali bez przerwy... Nie ma na woodstoku mojego klimatu wiec tam nie jezdze. Pozatym nasluchalem sie duzo i to od osob ktorym klimat sie podobal.
Ale jak tak czytam twoj ostatni post to widze, ze jesli wszyscy tam sa tak zacietrzewieni, wrazliwi na swoim punkcie i tak reaguja na wszelka krytyke to jednak dobrze robilem nie jezdzac... ;)
All my friends are dead.

You got dragged outta bed,

Now they're buried and they're dead.
User avatar
Matix
Posts: 958
Joined: Thu Sep 29, 2005 7:24 pm
Location: Poland, Wroclaw, localhost
Contact:

Postby Matix » Thu Aug 03, 2006 9:56 pm

Po SLOT zacząłęm żałować, że nie pojechałem zaraz potem na Woodstock. Może w przyszłym roku...
Sasza ma rację... tam jest klimat tylkonie wszyscy go kumają...
http://www.matix.salon24.pl
User avatar
ActionMutante
Posts: 873
Joined: Thu Jul 13, 2006 11:46 am

Postby ActionMutante » Fri Aug 04, 2006 11:06 am

ActionMutante wrote: Nie ma na woodstoku mojego klimatu...

Ja np kumam ale mnie nie kreci ;)
Slyszal moze ktos kiedys zespol The Gits z Lublina ;) :P
All my friends are dead.

You got dragged outta bed,

Now they're buried and they're dead.

Return to “Dyskusje niezwiązane z Cantr”

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 1 guest