Bitwy morskie, nielatwo byc piratem
Moderators: Public Relations Department, Players Department, Programming Department, Game Mechanics (RD)
- Mapokl
- Posts: 168
- Joined: Sat Feb 11, 2006 9:18 am
- Location: Korona KP
- Elm0
- Posts: 1325
- Joined: Tue Jan 31, 2006 12:17 pm
- Scorup
- Posts: 282
- Joined: Mon Nov 07, 2005 10:26 pm
- Location: Katowice, Poland
"Jak pan Bóg pozwoli, to i z patyka wystrzeli..."
Co do walki - nie chce mi się w to wierzyć. Kilof ma atak 28, kompozytowy łuk 32, zaś drewniana tarcza tylko 22 obrony. Sugerujac się tym, co Wojd kiedyś mówił, można uznac brak obrażeń w takiej walce za sytuację nierealną.
A tak nawiasem... wracać do tematu dyskusji ! Jak mówicie już o walce, to tylko o tej na statkach
Pozdrawiam
Co do walki - nie chce mi się w to wierzyć. Kilof ma atak 28, kompozytowy łuk 32, zaś drewniana tarcza tylko 22 obrony. Sugerujac się tym, co Wojd kiedyś mówił, można uznac brak obrażeń w takiej walce za sytuację nierealną.
A tak nawiasem... wracać do tematu dyskusji ! Jak mówicie już o walce, to tylko o tej na statkach
Pozdrawiam
- Mapokl
- Posts: 168
- Joined: Sat Feb 11, 2006 9:18 am
- Location: Korona KP
A niedaloby się tak zrobić, że jak zabiję czlowieka to to co on miał (klucze!!) idzie do mojego ekwipunku?
Bo nie wiem czy wiecie, ale walczyć się da edąć po drugiej stronie burty, niewchodząć do statku... Ale zabiję kapitana statku, a sam niemoge tam wejść...
Zależy jeszcze od szczęścia i umiejętności walki (przeciętne u mnie) Po prostu miałem szczęście..
Ps. Dlaczego wszyscy myślą, że kilofami się uderza, nimi się rzuca jak bumerangiem...
Bo nie wiem czy wiecie, ale walczyć się da edąć po drugiej stronie burty, niewchodząć do statku... Ale zabiję kapitana statku, a sam niemoge tam wejść...
Zależy jeszcze od szczęścia i umiejętności walki (przeciętne u mnie) Po prostu miałem szczęście..
Ps. Dlaczego wszyscy myślą, że kilofami się uderza, nimi się rzuca jak bumerangiem...
- Raist
- Posts: 919
- Joined: Wed Aug 24, 2005 6:42 pm
- Location: POLAND
Mapokl wrote:A niedaloby się tak zrobić, że jak zabiję czlowieka to to co on miał (klucze!!) idzie do mojego ekwipunku?
Bo nie wiem czy wiecie, ale walczyć się da edąć po drugiej stronie burty, niewchodząć do statku... Ale zabiję kapitana statku, a sam niemoge tam wejść...
Teleportuja sie do Ciebie ?;)
Wariat...
-
myszaq
- Posts: 498
- Joined: Tue Nov 08, 2005 6:48 am
jezeli jestes w stanie walczyc z kims uzywajac broni recznej, znaczy sie masz tego kogos na wyciagniecie reki/palki/kilofa/topora. czyli kiedy juz rabniesz go ostatecznie, powinien byc on na tyle blisko, ze mozna zerwac mu z szyi lancuszek z kluczami czy wyszarpac mu je z kieszeni (jesli takowe kieszenie posiada
). wiec z logicznego punktu widzenia jest to jak najbardziej uzasadnione...
- Raist
- Posts: 919
- Joined: Wed Aug 24, 2005 6:42 pm
- Location: POLAND
myszaq wrote:jezeli jestes w stanie walczyc z kims uzywajac broni recznej, znaczy sie masz tego kogos na wyciagniecie reki/palki/kilofa/topora. czyli kiedy juz rabniesz go ostatecznie, powinien byc on na tyle blisko, ze mozna zerwac mu z szyi lancuszek z kluczami czy wyszarpac mu je z kieszeni (jesli takowe kieszenie posiada). wiec z logicznego punktu widzenia jest to jak najbardziej uzasadnione...
Ale bron jest przedluzeniem reki, wiec to ze ostrze dosiegnie ciala nie znaczy, ze reka tez bedzie w stanie
Wariat...
- Scorup
- Posts: 282
- Joined: Mon Nov 07, 2005 10:26 pm
- Location: Katowice, Poland
-
myszaq
- Posts: 498
- Joined: Tue Nov 08, 2005 6:48 am
- Susel
- Posts: 453
- Joined: Tue Jan 03, 2006 9:02 pm
- Mapokl
- Posts: 168
- Joined: Sat Feb 11, 2006 9:18 am
- Location: Korona KP
Mówię, więc , żeby po zabiciu człowieka jego klucze lądowały u nas..
Drugie rozwiązanie jest gdy zginie załoga statku(nie wyjdzie tylko zginie, od strzał, piesci, głodu czy myszy) to statek się otwiera...
Dodatek do drugie rozwiązania to z tymi malutkimi statkami, proponowalbym by łodzie mogły dokowac do wszystkich statków i do siebie nawazajem... Galeony itp i tak musza miec takowa na pokładzie, a statki widmo by znikneły..
Albo Abordaż... Akcja zależna od ekwipunku (poniżej 5kg) trwająca około 1 godziny. Limit Ekwipunku po to by ktoś nie skakał między statkami i wynosil towar. (Jeżeli ekwipunek zabitego przechodził by do zabijającego, tak jak u zwierząt, wtedy abordaż byłby po prostu taką walką morską jak dziś...
Drugie rozwiązanie jest gdy zginie załoga statku(nie wyjdzie tylko zginie, od strzał, piesci, głodu czy myszy) to statek się otwiera...
Dodatek do drugie rozwiązania to z tymi malutkimi statkami, proponowalbym by łodzie mogły dokowac do wszystkich statków i do siebie nawazajem... Galeony itp i tak musza miec takowa na pokładzie, a statki widmo by znikneły..
Albo Abordaż... Akcja zależna od ekwipunku (poniżej 5kg) trwająca około 1 godziny. Limit Ekwipunku po to by ktoś nie skakał między statkami i wynosil towar. (Jeżeli ekwipunek zabitego przechodził by do zabijającego, tak jak u zwierząt, wtedy abordaż byłby po prostu taką walką morską jak dziś...
- Agent 0007
- Posts: 1043
- Joined: Fri Jan 06, 2006 11:36 pm
- Location: Darudzystan
- Agent 0007
- Posts: 1043
- Joined: Fri Jan 06, 2006 11:36 pm
- Location: Darudzystan
- Cantryjczyk
- Posts: 1610
- Joined: Fri Sep 09, 2005 9:52 am
- Location: Poland
Scorup wrote:"Co do walki - nie chce mi się w to wierzyć. Kilof ma atak 28, kompozytowy łuk 32, zaś drewniana tarcza tylko 22 obrony. Sugerujac się tym, co Wojd kiedyś mówił, można uznac brak obrażeń w takiej walce za sytuację nierealną.
Nie warto sie zbytnio przejmowac charakterystykami broni i tarcz. To jest tylko jedna z wielu skladowych ktore maja wplyw na rzeczywista sile ciosu i rzeczywista wartosc zablokowanych obrazen. Jedna moja postac zadaje ciosami ponad 50 obrazen, mimo ze tak silnych broni nie ma. Wartosc obrony tez nie jest okreslona, mozna zablokowac kilkanascie, a mozna i ponad 30. A Cantr to nie Ogame, wzorow na wszystko lepiej nie znac. Charakterystyki broni i tarcz maja znaczenie takie ze mozna porownac ich bazowa skutecznosc. Wiadomo ktora bron jest lepsza od ktorej. Ale jak bedzie sie sprawowac w rekach wybranej postaci i jak ona sie bedzie bronic tarcza, to juz nie jest takie oczywiste
Każdy ma swój punkt widzenia, ale nie każdy z niego coś widzi.
- in vitro...
- Posts: 1957
- Joined: Sun Feb 26, 2006 11:11 pm
- Location: Lake Bodom
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest



