Zlamanie zasad

[CyboRKg]

Widac gram ciagle wg. starych zasad... Moje postacie nie wymadrzaja sie nt rzeczy ktorych nie robily, ani miejsc w ktorych nie byly. Sa wsrod nich osoby szlachetne i prawe, a takze osoby o zupelnie odmiennych cechach. Zadna jednak nie lamie zasad, nie wspolpracuje na korzysc drugiej, ani nie korzysta z map innej postaci. Wiele gralem w gry cRPG i wiem na czym to polega. Szkoda ze inni tak nie robia

[NiKnight]

Tak myślę i myślę (zaznaczam: tylko czasem to mi się zdarza ) i dochodzę do wniosku, że istnienie forum jest źródłem wielu podejrzeń o złamanie zasad. Wyobraźcie sobie, że forum istnieje tylko w niewielkim aspekcie, tylko dla zespołu Cantr i sugestii graczy. Wtedy nie było by problemów z wiedzą zdobytą poza grą no i łamaniem zasady czterech dni, czy bardzo się mylę?

[KVZ]

Edit: Może źle rozumiem twój podpis, ale jakaś twoja postac chyba też przeżyła reinkarnację...

Źle rozumiesz mój podpis. Andrew Huge był... ptakiem Ale mimo wszystko uważam, że to było głupie i nigdy więcej tego nie zrobię.

[PRUT]

To, czego dzis byłem świadkiem, przekracza moje mozliwosci zrozumienia.

Zaatakowana osoba zagrozila, że jezeli nadal bedzie atakowana to rozrzuci po okolicy setki nieedytowalnych notatek, po czym faktycznie upusciła ze 30 conajmniej. Brak mi słów, wiecie! Autentycznie nie wiem, co powiedziec, ponieważ wygląda to mniej więcej tak:

Kasparow przegrywa z Karpowem w szachy i nagle by nie dopuscic do mata, zabiera z szachownicy hetmana przeciwnika. Po czym mówi: "Jeszcze jeden szach, a zabiore ci kolejna figurę!"

Myślałem, że bystrzejsi ludzie grają w Cantr, ale widzę, że znalazło sie paru kretynów, zachowujacych się jak dzieci w piaskownicy.

[Gareth]

Tak a ktora postac jest twoja? Bo ciekawym jest.

[Gareth]

Niestety jestem gosciem wiec nie moge edytnać ale mam pytanie - czy nie powinienes mowic o tym dopiero po czterech dniach?

[PRUT]

jezeli to złamanie zasad - mozna mówić od razu

[Guest]

To moze wytlumacz mi dlaczego to zlamanie zasad? Bo jeszcze nikt tego nie zrobił. A co do tego:

Myślałem, że bystrzejsi ludzie grają w Cantr, ale widzę, że znalazło sie paru kretynów, zachowujacych się jak dzieci w piaskownicy.

to powiem tylko tyle, że postacie w grze powinny być ciekawe a dużo jest ludzi w rzeczywistości którzy szybko tracą cierpliwość i robią wszystko żeby innym uprzykrzyć życie. Dlaczego nie można odgrywać takiej postaci w Cantr?
(chyba że faktycznie to łamanie zasad, ale nikt dotychczas nie powiedział dlaczego)

[PRUT]

Dlatego to jest złamaniem zasad, bo to jest sabotaż.

Nie chodzi mi o treść notatki. Tamta postac mogła zrobić kilka notatek, nawet rozdać je wszystkim obecnym na miejscu osobom, ale nie o to jej chodziło.

Działa z premedytacją, zamierzając zablokować grę (np. menu projektów) prze żasmiecenie go setkami notatek. To się nazywa sabotaż i jest złamaniem zasad gry. Takie głupie zachowanie marnuje czas PD, które teraz będzie musiało usunąć te notatki.

Podobnie każde nieuzasadnione blokowanie urzadzeń czy budynków jest sabotażem - wszystkie te incydenty mają osobne forum, na którym mozna je zgłaszać: http://www.cantr.net/forum/viewforum.php?f=4

[Gareth]

Mój błąd - miałeś racje . Ale wcześniej nie wiedziałem że to łamanie zasad. Moja postać robiła to by zaśmiecić las a nie żeby zablokować menu. No cóż, jestem tylko człowiekiem i błedy moge popełniać. Podłożyć głowe pod topór czy czekać na inną kare?

[brunetka]

Nieładnie Gareth niaładnie!

Może napisz na tym forum, żeby skasowali te notatki z ziemi?

[brunetka]

I jeszcze jedna uwaga dla wszystkich

Przestańcie sie zastanawiac kto gra jaka postacia i kto z kim wspolpracuje na szkode kogo?

Podpisuje sie pod tym zdaniem obydwoma rękami i prawa noga.

Ja też, ja też

[Gareth]

Wszystkie notki sa juz w moim ekwipunku dzieki pomocy jednej z postaci które tam sa i wysłałem wiadomosc do jednego z PD zeby je usunął. Teraz pozostaje mi tylko czekać i liczyć że nie będzie za to bardzo zły...

[Guest]

mam nadzieje, że to nie ma nic wspólnego z nagłym ruszeniem postaci z okolic LL do LL i jest to tylko czysty przypadek

Potwierdzam też to zauwazyłam. Cztery osoby naraz ruszyły w kierunku LL. Osoby, ktorych nikt tam nie znał. Wiadomo nie od dziś, że wszelkie szumowiny, męty i łamacze zasad znajdują schronienie u tych "kapłanów" na wzgórzach, ale porozumiewanie się postaci poza gra to skandal! Wiadomo kto za tym stoi i powinien stracić konto. Nic z tym nie robicie i robią się coraz bardziej bezczelni

[Averus Wolfmaster]

Proszę nikogo nie oczerniac bez dowodów i nie prowokowac dyskusji łamiących Zasadę 4 Dni oraz offtopicowych, drogi gosciu.


Osobiscie juz nie wytrzymuje jak slysze jeżdżenia po kapłanach na forum. Proszę sie wstrzymac i jeździć sobie w grze ( najlepiej rowerami ).

Btw. Mentów raczej nie zauwazylem, a nawet jezeli takową sie przyjmuje to przewaznie nie ma sie wiedzy z innych lokacji co ten człowiek robił poprzednio.