Cantr II Discussion Forum

Gdy dzis server nareszcie watał , okazało sie ze czas mi sie skonczył ... czy tak maja wszyscy czy tez tylko mnie los tak ciezko doswiadczył ?

Denis B wrote:Gdy dzis server nareszcie watał , okazało sie ze czas mi sie skonczył ... czy tak maja wszyscy czy tez tylko mnie los tak ciezko doswiadczył ?

Minutki zeruja sie gdy skonczy sie godz 7 czasu Cantr a teraz mamy 6.
Wszystko sie troche przesunelo

gra jest dobra i podoba mi się choć dopiero zaczynam ale jeśli chodzi o te 200 min. to dla mnie bzdura i nie powinno czegoś takiego być. Jesteśmy w XXI wieku (bez przesady)

Dobrze, że jest.. wyobraź sobie, że nie ma... nie logujesz się przez prawie cały dzień bo nie możesz, wchodzisz do gry wieczorem, i co widzisz?

Kilobajty rozmów głównie o głupotach, wszystko musisz przeczytać by wiedzieć co się dzieje, do tego musisz jeszcze odpisać itp.... I tak sprawdzasz wszystkie swoje postacie.

Jakby nie było ograniczenia to Cantr stałby się czatem, przywykniesz do 200 minut, mi wystarcza już nawet mniej, musiałem ograniczyć ilość wypowiedzi itd. Staram się nadal utrzymywać fabułę itd ale ograniczam czas w grze do godziny (przy 12 postaciach)

nic dodać nic ująć..

ah, nie pogadasz sobie

A właśnie, że mozna gadać. Moje postacie zadreczaja innych rozmowami, niepotrzebnymi w gruncie rzeczy dla AKCJI, ale według mnie niezbednymi dla fabuły. A 200 minut jest w sam raz. Gdyby było wiecej to bym nie mogł znaleźć czasu na Cantr I ztym przekopywaniem sie codziennym przez logi macie racje.

Jeżeli nie masz czasu to graj mniejszą ilością postaci. 200 minut zdecydowanie wystarczy, myśle, że nawet wolno klikający gracz, który nie oszczędza każdej sekundy nadąży, a jak nie to można grać dwoma postaciami. Wtedy nie nudzimy się, bo gdy jedna podróżuje, druga zajmuje się czymś ciekawszym.

Tu nie chodzi o to aby tworzyć 15 postaci, a potem narzekać, że jest minut za mało. Wręcz przeciwnie. Gdy mamy ileś postaci i cały czas zostaje nam dużo czasu tworzymy kolejną postać. Lepiej grać paroma postaciami i być aktywnym społecznie(i nie tylko) niż mieć naście postaci
i krzyczeć, żeby minutek dodali.

*usmiecha sie* Pierwszy post a jaki głęboki... Faktycznie - minutki muszą być dopasowane do postaci. Inaczej gra traci sens, bo zmienia sie w gonitwe.

No cóż... już nie mogłem wytrzymać tego biadolenia, że to 13 minut na postać to za mało i w ogóle grać się nie da.

A na forum jestem już od paru dni, ale raczej czytam niż piszę .

13 minut na postać? Gdy czytam to forum to mam włączonego Centra, minutki lecą a ja jeszcze mam czas... Kolego, masz ponad 3 godziny na grę...

200 minut na 15 postaci to 13,(3) minut na postać.

Dokładnie tak. Ale pytanie pozostaje - czy opłaca sie mieć w takim razie 1 postaci? WG mnie nie. Ale to sprawa indywidualna.

Edit: Miałem na myśli 15. Literówka

Według mnie też(przynajmniej dla przeciętnego). Myślę, że jak ktoś chce grać "cały czas" to optymalna ich liczba to 2-3, wtedy gdy jedna postać podróżuje, można wciąż grać innymi.

Ale zauważ, że wszystko zależy od gracza, np. gracz, który ma mało czasu na grę i nie zawsze może grać codziennie(a więc gracz raczej niezaliczający się do ogółu). Dla takiego gracza jedna postać to optymalny wybór, nie pochłania za dużo czasu, a w przypadku, gdy osoba taka wie, że przez zbliżający się okres czasu postać może wybrać do pobliskiej osady.

Chociaż faktycznie jedna postać, to wybór dla mniejszości.

Kurcze, zostało mi tylko 13 minutek, czy już się uzależniłem?