Cantr II Discussion Forum

Hmm.. Moja postać przyszła do lokacji, patrzy, a tam zaczęty projekt na drewniany wózek. Surowce dodane, młotek na ziemi. Bomba! Rozpoczynający "już go tu nie ma". Dobra, robi, robi, robi. Jest, skończyłem! Eee.. żadnego wózka ani klucza nie ma To.. gdzie on jest?

Cantr przewidział że napiszesz o tym posta, a następnie założysz jeszcze temat, więc ukarał Cię zniknięciem wózka

Jak napisałem posta to nikt nie odpowiadał, a mi się spieszy..

koksu wrote:a mi się spieszy..

To wsiadaj do Forda Piechta i ruszaj -.-

Gdzie Ci się spieszy ?
Napisz do departamentów i czekaj, cantr jest grą z powolnym tempem.

Już podreptał pieszo. Tak z ciekawości, dlaczego zniknął?

Bo cię już nie kochał :O

koksu wrote:Już podreptał pieszo. Tak z ciekawości, dlaczego zniknął?

Nie zniknął. Prawdopodobnie skonstruowany został z drewna magicznej wierzby które ma właściwości silnego przywiązania się do swego pana. Pewnie panem wózek ten wybrał sobie osobę zakładającą projekt za którą podreptał na swoich kilkunastu energicznych nóżkach.

(tryb posta: cucumber season mode)

Ale extra! To ja mam magiczny las? Zaje.. ciekawe co się stanie z następnym wózkiem

koksu wrote:Ale extra! To ja mam magiczny las? Zaje.. ciekawe co się stanie z następnym wózkiem

Rozjedzie cię, bo będzie jechał jechał do swojego pana, a ty mu będziesz stał na drodze.

ja na twoim miejscu zaczęłabym się bać

koksu wrote:Ale extra! To ja mam magiczny las? Zaje.. ciekawe co się stanie z następnym wózkiem

rzuci się na ciebie- dosłownie