Dwa pytania

[Jasper]

Witam.
Na forum jestem nowy. W Cantr gram od dwóch dni, no może od trzech. Mam do was kilka pytań:

1. Czy swoje umiejętności możemy jakoś szkolić? No wiecie np.: łowię ryby po amatorsku no i czy mogę to jakoś szkolić, abym miał np.: umiejętnie?

2. Jak można zakładać "kolonie"... Chodzi mi o to, że: odrodziłem się w jakimś mieście, zbieram odpowiednie materiały, stawiam sobie statek i ruszam sobie gdzieś powiedzmy na zachód. Tam sobie stoi jakaś wyspa, a na niej tylko jedna wioska. To jak mogę postawić na tej wyspie "kolonie"?

Czekam na odpowiedzi.

[Mattan]

Jak łowisz to się rozwijasz w rybołówstwie. Jak polujesz to w polowaniu, a jak walczysz to rozwijasz umiejętności walki. Dzieje się to bardzo wolno więc nie oczekuj że połowisz z miesiąc (rl) lub dwa lata cantryjskie i widzisz efekt.
Jeżeli dobrze rozumiem twoje pytanie to nie możesz zakładać nowych lokacji. Natomiast jeżeli gdzieś popłyniesz i znajdziesz pustą lokację (do wyboru do koloru) to możesz budować nową społeczność. Zwróć uwagę na to że napisałem społeczność, a nie kolonię bo cantr to raczej nie jest RTS-em (choć niektórzy grają jakby był, ale w cantr można grać tak jak się chce co wyróżnia tę grę wśród innych). Gra polega bardziej na znalezieniu sonie grupy postaci z którymi razem możesz robić co sobie zapragniecie.
Życzę dobrej gry.

[Marcia]

Na poczatek Witaj w grze:)

Ad. 1.
Teoretycznie umiejetnosci sa, jakie sa... ale jezeli Twoja postac bardzo dlugo wykonuje jakas czynnos, to powoli, powoli bedzie robila to coraz lepiej... nie ludz sie tylko, ze w ciagu roku z amatora bedziesz mistrzem... czasem pol zycia zajmuje podniesienie jakiejs umiejetnosci o poziom wyzej... nie ma mozliwosci sprawdzenia, "jak duzo jeszcze ci brakuje do nastepnego poziomu" po prostu pewnego dnia (albo i nie) Twoja postac stwierdzi, ze np. gotuje jej sie troche lepiej niz kiedys:)


Ad. 2.
No po prostu mozesz zalozyc sobie osade w jakiejs pustej lokacji, ewentualnie podbic juz istniejaca lub przekonac mieszkancow by zgodzili sie zostac waszymi pracownikami/niewolnikami/poddanymi/obywatelami glownego miasta... Mozliwosci jest baaardzo wiele... ogranicza je jedynie Twoja wyobraznia (tak jak prawie wszystko w Cantr).

[Jasper]

Ok dzięki za odpowiedź...

[w.w.g.d.w]

Rzeczywiście wolno skille rosną ale to nie ma znaczenia jak pracujesz w grupie,czy chcesz czy nie wszystko idzie szybciej.
Ale coś widzę że się nam kolejny "król jednej lokacji" kroi.
Uwierz mi na słowo,już było wielu takich jak ty,jak założysz osadę na jakimś szlaku handlowym czy pomiędzy innymi osadami albo w jakimś bogatym w surowce potrzebne okolicy miejscu to jeszcze ktoś cię odwiedzi i postuka się w czoło na twój widok najczęściej a tak to najpewniej sczeźniesz zapomniany władco.
Oczywiście są tacy którym to nie przeszkadza (z powodów religijnych,z szaleństwa czy poprostu chcą sobie siedzieć ileś lat i sami wybudować sobie zamek godny króla,bywa) i mają zacięcie do przyciągania do siebię ludzi mimo wszystko.

[Jasper]

Omg... Nie chciałem zakładać nowej osady... Bo po co jak nie znam tej gry jeszcze za bardzo dobrze... Tylko po prostu mnie to ciekawiło i chciałem wiedzieć.

[w.w.g.d.w]

Tylko winny się tłumaczy hi hi hi.
No ale już masz wyjaśnione,idziesz gdzieś,nazywasz to miejsce osadą = masz osadę. Prościej się nie da.
Oczywiście niektórzy pod osadę podciągają tylko bardziej rozwinięte miejsca ale to przyjdzie z czasem,wystarczy że spojrzysz w wiki,zdecydujesz co chcesz mieć,spojrzysz na mapę w poszukiwaniu miejsc i osad w których możesz zdobyć surpwce na to co chcesz i cała ta logistyka,to jest deczko trudniejsze ale raczej niewielu zniechęca.
A jak to jest na zamieszkanej wyspie to może ci się trafić porzucone budynki ,maszyny i surowce.