Page 1 of 3

Wiazanie

Posted: Thu Apr 13, 2006 12:01 am
by Gnom
Do zwiazania kogos potrzebne byloby potrzbne 300 gram sznurka.

Projekt ten dzialalby na tej samej zasadzie co przeciaganie - czyli projekt czynnosc. Powodowalby 10% zmeczenia.

Na wiazanie kogos wplyw mialyby nastepujace cechy: poziom walki (i wiazacych, i wiazanego), sila fizyczna (i wiazacych, i wiazanego), zmeczenie (i wiazacych, i wiazanego). Zalozenie takiego projektu powodowaloby widoczne dla wszystkich wydarzenie (np. Widzisz jak XYZ probuje zwiazac ZYX).

Zwiazana osoba nie moze wykonywac zadnych projektow, pisac notatek, niczego podnosic ani upuszczac, przemieszczac sie, przeciagac, otwierac i zamykac zamkow, zakladac projektow. Moglaby tylko jesc (jedzenie automatyczne, lecznicze juz nie) i mowic.

Osoba zwiazana moglaby zalozyc projekt oswobadzania sie z wiezow. Zeby to zrobic potrzebowalaby w inwentarzu noza (koscianego lub stalowego). Projekt mialby szanse niepowodzenia (30%). Bazowo trwalby cala dobe. Po udanym projekcie sznur by "znikal".

EDIT:
Rozwiazanie danej osoby to bylby 3 godzinny projekt. Sznur pojawialby sie w rekach rozwiazujacego.
Mozna tez przeciac wiezy, co wymaga oczywiscie noza (stalowego lub koscianego) i jest czynnoscia. Sznur "znikalby".

EDIT 2:
Po dwoch dnia od zwiazania, sznur rozpadalby sie i oswobodzony moglby sie wydostac. Jest jednak mozliwosc naprawy wiezow jako projekt trwajacy 3 godziny i nie wymagajacy zadnych surowcow.
______________

Taka nowosc przydalaby sie bardzo w przypadku checi przewiezienia kogos (by nie mogl zmieniac kursu ani dokowac), przesluchiwania wieznia (by nie mogl atakowac) lub koniecznosci dostarczenia komus danej osoby zywej (dobrze uzbrojona osoba, ktora by atakowala i nie chciala oddac broni, to pewna komplikacja dla straznika, ktory nie powinien jej zabijac).

Posted: Thu Apr 13, 2006 12:07 am
by in vitro...
i żeby związanym osobom można zabrać broń (lub wszystkie przednioty które widać w opisie postaci z wyjątkiem noża)

Posted: Thu Apr 13, 2006 12:12 am
by Gnom
in vitro... wrote:i żeby związanym osobom można zabrać broń (lub wszystkie przednioty które widać w opisie postaci z wyjątkiem noża)


Jest to logiczne, ale moim zdaniem przesadne. To daje ogromna wladze postaci, ktora ma sznurek. Powiedzmy, ze trzech przybyszy znikad wpada do miasta, wiaze szefa, zabiera mu wszystkie rzeczy (tarcze, bron) i ucieka. To by zachwialo rownowaga Cantr IMO.

Posted: Thu Apr 13, 2006 6:29 am
by Yossarian
Wszystko fajnie, ale! Według mnie rozwiązywanie/przecinanie więzów też winno być czynnością, o ile robi to osoba inna, niż poszkodowany.

Posted: Thu Apr 13, 2006 6:40 am
by Raist
Pod warunkiem, ze zwiazywanie trwalo by okreslona liczbe godzin. Bez sensu byloby gdyby mozna bylo zwiazac kogos tak dla zabawy i okrasc do tego. Nie wystarczy wam wiezienie przestepcow?

Posted: Thu Apr 13, 2006 7:15 am
by Artur
do tego przydało by się zeby związywały co najmniej 3 osoby;)

Posted: Thu Apr 13, 2006 8:27 am
by WojD
A może inaczej? Więzy miałyby bardzo krótki czas rozpadu - powiedzmy psułyby się już po 2 dniach - o ile nie byłyby naprawiane. Kajdany rozpadałyby się po 5 dniach. Natomiast nożem lub srubokretem (niwidoczne) można by proces przyspieszyć...

Co zaś do samego związywania przykuwania - to tak jak z przeciąganiem - czasmi jedna osoba, czasami cztery - a inicjująca musiałaby mieć narzedzie - Więzy lub Kajdany.

Posted: Thu Apr 13, 2006 8:50 am
by Gnom
Yossarian wrote:Wszystko fajnie, ale! Według mnie rozwiązywanie/przecinanie więzów też winno być czynnością, o ile robi to osoba inna, niż poszkodowany.


Przecinanie przez kogos inengo to czynnosc, tak zapisalem.

A rozpad wiezow to dobry pomysl. Zaraz wpisze.

Posted: Thu Apr 13, 2006 9:04 am
by Marcia
nie podoba mi się ten pomysł.. wiązano by nie tylko przestępców, ale również to przestępcy wiązaliby ludzi, którzy nie mieliby żadnych szans na obronę (jeśli byliby w mniejszosci), to już nie wystarcza możliwość zamknięcia kogoś w budynku z zamkiem??

Re: Wiazanie

Posted: Thu Apr 13, 2006 9:27 am
by Gnom
Gnom wrote:Taka nowosc przydalaby sie bardzo w przypadku checi przewiezienia kogos (by nie mogl zmieniac kursu ani dokowac), przesluchiwania wieznia (by nie mogl atakowac) lub koniecznosci dostarczenia komus danej osoby zywej (dobrze uzbrojona osoba, ktora by atakowala i nie chciala oddac broni, to pewna komplikacja dla straznika, ktory nie powinien jej zabijac).

Posted: Thu Apr 13, 2006 9:44 am
by dead_rat
Idea moim zdaniem ciekawa i godna uwagi ale...

...no właśnie zawsze jest jakieś ale.
( z punktu widzenia ofiary, juz dwukrotnie moje postacie były ofiarami więc mam jakies doświadczenie )

Proponuje wprowadzenie czynności pochwycenia, opartej na tych samych zasadach co walka tyle że postać zamiast ran otrzymywałaby na jakiś czas ( proponuje godzine ) status złapanego, o czym oczywiście byłaby informowana.
Postać złapana mogłaby próbować się wyrwać - oswobodzić, co również byłoby czynnością
Krępowanie i przeciąganie powinny być projektami które wykonuje się na postaci złapanej, tak więc ich rozpoczęcie wymagałoby "pokonania" przeciwnika, a ponadto byłoby poprzedzone informacją dla ofiary ze coś się dzieje. Projekty te w trakcie trwania automatycznie przedłużałyby status ofiary jako złapanego, mogłaby ona jednak aż do ich ukończenia probować się wyrwać wykonując czynność oswobodzenia skierowaną przeciwko wszystkim pracującym nad jej skrępowaniem lub przeciądnięciem.

Na i cała akcja jako szczególnie przyciągająca uwage powinna być jak najbardziej jawna.

Posted: Thu Apr 13, 2006 10:46 am
by Carstein
Wiązanie to bardzo fajny pomysł.

Marcio, tak samo jest z przeciąganiem, nawet niewinni mogą zostać zamknięci w "więzieniu", tak samo tutaj.

Posted: Thu Apr 13, 2006 10:53 am
by in vitro...
Gnom wrote:. Powiedzmy, ze trzech przybyszy znikad wpada do miasta, wiaze szefa, zabiera mu wszystkie rzeczy (tarcze, bron) i ucieka. To by zachwialo rownowaga Cantr IMO.


Gdyby przeszukiwanie trwało moment - masz rację. Ale nie jeśli np. godzinę.

Wtedy żeby zabrać komuś broń napastnik potrzebowałby 3 godz. (czasy rzeczywistgo) na związanie i 3 godz. na przeszukanie. Czyli postać krępowana ma 6 g. na reakcję (wyrwanie się, krzyk). A z pomysłem dead rata 9 g (o ile dobrze zrozumiałem)

Posted: Thu Apr 13, 2006 11:02 am
by Susel
Weź też pod uwagę in vitro, że czasem nawet 6h czasu rzeczywistego to za mało, biorąc pod uwagę prędkość akcji w Cantr...

Posted: Thu Apr 13, 2006 12:57 pm
by dead_rat
Gnom wrote:
in vitro... wrote:i żeby związanym osobom można zabrać broń (lub wszystkie przednioty które widać w opisie postaci z wyjątkiem noża)


Jest to logiczne, ale moim zdaniem przesadne. To daje ogromna wladze postaci, ktora ma sznurek. Powiedzmy, ze trzech przybyszy znikad wpada do miasta, wiaze szefa, zabiera mu wszystkie rzeczy (tarcze, bron) i ucieka. To by zachwialo rownowaga Cantr IMO.


Jest to nielogiczne bo jak kogoś związujesz i okradasz to w pierwszej kolejności zabierasz mu wszystko co moze pomóc w oswobodzeniu sie, czyż nie ???

Myśle że z przeszukiwaniem i zabieraniem rzeczy należałoby poczekać, najpierw trzeba stworzyć możliwość ukrywania przedmiotów naprzykład w ukrytach kieszeniach w ubraniu...dopiero wtady można rozmawiać o czynności / projekcie przeszukania który może być przeprowadzony mniej lub bardziej skutecznie i może ujawniać jedynie część przedmiotów posiadanych przez ofiare...i to jest dopiero logiczne :lol: