Cantr II Discussion Forum

Może już było proponowane, mam nadzieję, że nie.

Co myślicie o sieci ale nie rybackiej tylko sieci jako broni (takiej jakiej używali gladiatorzy na arenach).

Sieć nie zadawałaby obrażeń a jedynie uniemożliwiała atak postaci obezwładnionej siecią. Prawdopodobieństwo udanego rzutu siecią byłoby na poziomie na przykład 25% z uwzględnieniem zdolności walki.

Samą sieć robiłoby się z nici bądź lin, problemem może być ograniczenie użycia sieci do jednego rzutu na przykład na dzień oraz niemożliwość podania jej jeśli ona wykorzystywana.

Z implementacyjnego punktu widzenia udany atak siecią wiązałby się z ustawieniem w bazie danych pól związanych z atakiem. Postać uwięziona siecią nie mogłaby zaatakować innych przez na przykład trzy cantryjskie godziny (czyli w bazie ustawić, że atakowała pozostałe postacie w osadzie).

Drugim problemem dość nielogicznym jest możliwość zablokowania postaci by nie mogła opuścić osady, bo skoro nie może zaatakować to dlaczego miałaby mieć możliwość poruszania się. Chociaż świat Cantra nie musi być aż tak logiczny

Co o tym myślicie?

moim zdaniem pomysł nie jest zły, ale już widze to nabijanie sie:"złapałem cie w siatke , hehehehehe, i co mi teraz zrobisz?" i z wielkiego złoczyńcy zrobi sie miejskie popychadło, więc już nie specjalnie mi się podoba

Artur wrote:moim zdaniem pomysł nie jest zły, ale już widze to nabijanie sie:"złapałem cie w siatke , hehehehehe, i co mi teraz zrobisz?" i z wielkiego złoczyńcy zrobi sie miejskie popychadło, więc już nie specjalnie mi się podoba

A jakby złoczyńca złapał strażnika, to co wtedy?

Pomysł nie jest zły, ale sądze, że byłby, jeśli mozna to tak powiedzieć, nadużywany...