Cantr II Discussion Forum

nie wiem czy bylo .. jak bylo to mnie najwyzej skrzyczycie ..
ale tutaj mozemy sobie podyskutowac ...

Tak sobie myslalam wlasnie czy jest szansa na wprowadzenie siewu zboz ziol czy wogole roslin..

w miejsciach gdzie nie ma tego rodzaju roslin .. a byly by odpowiednie warunki .. (np w wysokich gorach nie da sie zasiasc nic) mozna bylo by sie pokusic o zasianie np pszenicy i jak by sie udalo to potem pszenica by normalnie wystepowala w tym miejscu ...

ale zeby nie bylo za latwo ... np zeby zaczac projekt siewu trzeba wlozyc powiedzmy 50 kilo pszenicy i projekt by trwal z 10 dni .. albo wiecej ..

przy szansie na udany 1:4 albo moze 1:10?

co sadzicie?

Ze zaburzyloby to rownowage w grze. Ale taki budynek jak szklarnia na przyklad... Budujemy ze szkla i zelaza (lub stali), w srodku mamy doniczki (glina). Mozemy tam sobie hodowac ziola i drobniejsze gabarytowo rosliny. Trzeba by bylo miec 10 - krotne dzienna uprawe lub zbieranie czegos, jesli chcialoby "zasadzic" w szklarni. A dzienny projekt uprawy czegos wynosilby 1/4 tego co naturalnie sie robi. Wtedy nei zaburzylo by to gry a stworzylo zdecydowanie nowe mozliwosci... Hm. CO sadzicie o tym?

W wersji zmodyfikowanej przez Gnoma brzmi to już całkiem sensownie

No to zakaldam topic o szklarniach oddzielny.

no czy ja wiem czy by to tak bardzo zaburzylo gre?

jesli szansa byla by mala zeby sie udalo zasiac i trzeba bylo by duzo surowca to by sie raczej nie rzucali wszyscy na ta sznase ..

no ale skoro ma to zaburzac gre i szanse to juz sie nie odzywam