Cantr II Discussion Forum

A ja chcę kamery które by zapisywały opis zdarzeń na kasecie Pomogło by to w zbieraniu dowodów w bardzo skomplikowanych sprawach Nikt by wtedy nie powiedział, że ktoś coś sfabrykował.

To jeszcze magnetowid, telewizor, DVD, antenę naziemną, satelitarną, nadajnik, maszt....aparat cyfrowy...analogowy...

to znaczy, że miałyby być logi, które można odtworzyć z taśmy? Chyba nawet łatwe do zrobienia dla programistów. Ja myślałem raczej o dyktafonie. Aczkolwiek, to jeszcze daleko nie ten poziom technologiczny jak dla mnie.

A czemu nie? Poza tym DVD które jest nazwą własną, to jestem za tym by było więcej elektroniki w Cantr a nie tylko radia

2006-0.8: Na monitorze widzisz jak dwudziestoletnie coś włamuje się do Twojego komputera



Wiem, że jeszcze za wcześnie na taki rozwój w grze, ale już można niektóre sprawy obgadać na forum, zwłaszcza, że radia też zostały wprowadzone troche pośpiesznie i niespodziewanie.

KeVes wrote:
Wiem, że jeszcze za wcześnie na taki rozwój w grze, ale już można niektóre sprawy obgadać na forum, zwłaszcza, że radia też zostały wprowadzone troche pośpiesznie i niespodziewanie.

Tak. Zgadzam się. Dlatego tak postuluje o pojawienie się innej formy komunikacji - tam-tamy, znaki dymne, gołębie pocztowe itd.

Oczywiście w przyszłości Cantra kamery na pewno będą miały swoje miejsce.

EDIT. A właśnie - mamy radia a to bardziej zaawansowane od lini telefonicznych, a w ogóle na początku to powinien być telegraf To by było dopiero fajne!

Tam tamy tak, znaki dymne też mogły by być. Ale golębie pocztowe to lepiej w spokoju zostawmy. Pamiętasz tragedię jaka była ostatnio? Jeszcze green peace rzuci na nas klątwę o znęcanie się nad gołębiami w grze ;]

KeVes wrote:Jeszcze green peace rzuci na nas klątwę o znęcanie się nad gołębiami w grze ;]

Greenpeace to będzie dopiero miał robotę jak wieloryby zaimplementują

Gołębie pocztowe byłyby super. Należy jednak pamiętać, że te ptaki to nie samonaprowadzalne skrzynki pocztowe tylko gołębie, które po wypuszczeniu lecą do określonego miejsca z którym są związane. Nie potrafią kursować na lini Paryż-Londyn w dwie strony jak TGV

A Greenpeace'u to w to nie mieszajcie, przecież na każdej wyspie prowadzi się masową eksterminację zwierząt! Co więcej, wszystkim to pasuje! (mi też )