Glowy vs. niesmiertelniki

[Izabela]

Czasami postac musi udowodnic czyjas smierc, ten watek jest omawiany pod wdziecznym tytulem "Glowy w solance" gdzie odsylam zainteresowanych.

W powyzszej dyskusji padl pomysl zaopatrzenia pojawiajacej sie w swiecie postaci w niesmiertelnik, niewatpliwie rownie dobrze, a nawet lepiej (data i miejsce urodzenia, inne informacje, niemalze dowolne) umozliwiajacy identyfikacje zwlok.

Prosze o zaglosowanie na opcje, ktora chetniej widzielibyscie w grze.

[KilDar]

TAK, ale pod warunkiem braku dostępu do tych informacji, to znaczy ich edycji badź przekazywania komuś... nieśmiertelnik byłby do ściągnięcia z trupa po śmierci, żeby nie wypadał sam jak reszta inwentarza, tylko na zasadzie jak ubrania itp, czyli wszystko co jest założone a nie trzymane...

[in vitro...]

W ankiecie powinna być możliwość zagłosowania na oba pomysły

[Susel]

W ankiecie powinna być możliwość zagłosowania na oba pomysły

Ślepy? przecież jest:

Co powinno umozliwiac identyfikacje zwlok?
Glowa postaci
Niesmiertelnik

[ushol]

nieśmiertelniki... h... a skąd by się one brały?? Każda psotać miałaby wszczepiane pod skórę...?

Wolę głowy... chciaż za obie opcje się nie obrażę...

[Snake]

Głowy makabryczne są i powinny być

[Elm0]

nieśmiertelniki... h... a skąd by się one brały?? Każda psotać miałaby wszczepiane pod skórę...?

Zgadzam się z usholem, nieśmiertelniki nie mogą brać się znikąd. Można je wprowadzić jako przedmioty do wytworzenia z żelaza. Wpisywałoby się na nich krótkie informacje, analogicznie jak na znakach....
Ale głowy i tak są lepszym pomysłem

[in vitro...]

Susel, oba pomysły naraz

[Raist]

Odetchnalem z ugla ... cale szczescie zwolennikow scinania glow nie ma az tak wielu.

[Susel]

Susel, oba pomysły naraz

To trzeba było tak od razu
Wiesz, ja prosty człowiek jestem...
Ale nie sądze żeby było wielu zwolenników obu pomysłów naraz... A i tak zazwyczaj któraś myśl przeważa...

Odetchnalem z ugla ... cale szczescie zwolennikow scinania glow nie ma az tak wielu.

A ja się załamałem że aż tak wielu zwolenników nieśmiertelników jest... Przecież głowę kazdy ma i musi mieć, a nieśmiertelniki... No cóż...

[Gnom]

Glowa... Bo niesmiertelnik jest bez sensu. Prosz eo wyjasnienie skad wlasciwie by sie taki niesmiertelnik mial brac? Cantryjczycy rodzili by sie z nimi? :/ Nie podoba mi sie. A ucinanie glow moze i makabryczne... Ale czy wiele bardziej od zabicia kogos gola piescia czy siekiera? Nie przesadzajmy...

[belin]

Jestem za glowami. Specyficznie klimatyczne to jest

Niesmiertelniki sa dla mnie o tyle dziwne, ze nie wiadomo skad by sie mialy niby brac. No i juz dodatkowo... to jakis policyjny swiat sie wytworzy ;-D - jakby kod paskowy tatuowano na czaszce . Glowa to glowa - przeca kazdy kto znal goscia glowe jego rozpozna. Wtedy glowa bylaby rozpoznawalna tylko dla tych co rzeczywiscie goscia znali - *widzisz glowe Iksinski* (czy jakkolwiek by sobie wlasciciela glowy nazwali).

A niesmiertelnik by sie przydal jako rzecz do wykonania w grze - jak i inne spersonalizowane rzeczy - mnie irytuje np. bizuteria czy ubrania gdzie o niczym nie mozemy zdecydowac. A to sa rzeczy, ktore widac i raczej nie sa do odgrywania (jak daje kobiecie bransoletke to jest ona konkretna bransoletka - zwlaszcza jak sam ja zrobilem i pozniej w jakis sposob identyfikuje ta kobiete). Tak samo bylaby mila mozliwosc wygrawerowania czegos na takowej (oczywiscie przy uzyciu specjalistycznego narzedzia - i tutaj pojawia sie wreszcie zawod jubilera).

[Gnom]

Chyba pierwszy raz zgadzam sie w 100% z Belinem.

[Acutus]

Ja też sie zgodze z belinem...

Zdecydowanie wole głowy. W ogole głowy to ciekawy pomysł, pod warunkiem, że ciekawie zostanie rozwiazany jako implementacja (nie za łatwe "zrobienie" takiej glowy etc). Swoje jedyne "ale" wyrazilem w topicu o samych głowach.

Co do nieśmiertelników... to bylbym raczej za tym, zeby mozna bylo po prostu grawerowac dowolne napisy na przedmiotach z metalu a moze i drewna... tak jak to było powiedziane wczesniej. Wtedy jakby ktos chcial, to by sobie zrobił niesmiertelnik

[PRUT]

głowy

Nie bardzo mogę sobie taki nieśmiertelnik wyobrazić