Page 1 of 3

Surowce oraz zwierzeta

Posted: Sat Jan 28, 2006 5:19 pm
by domeq
Przede wszytkim, nigdzie jeszcze nie spotkalem truskawek ;)

Moglaby to byc uzdrawiajaca zywnosc, parametry podobne jak banany czy jablka...


Druga sprawa, to bażanty na ktore mozna by polowac, ale ich rowniez nie ma...


Oraz trzecia - mozliwosc odparowywania morskiej wody i produkcja w ten sposob soli.

Re: Surowce oraz zwierzeta

Posted: Sat Jan 28, 2006 7:38 pm
by lukaasz
Narvego wrote:
Oraz trzecia - mozliwosc odparowywania morskiej wody i produkcja w ten sposob soli.


na palenisku. Mi sie podoba.

Posted: Sat Jan 28, 2006 7:49 pm
by WojD
No ale to by oznaczało, że odsalarkę można zbudować tylko w lokacji nadmorskiej (ale już nie nad jeziorem) a nie wiem, czy jest możliwość wprowadzenia takiego podziału dokowalnych lokacji...

Posted: Sat Jan 28, 2006 8:10 pm
by belin
Ale chyba taki podzial juz jest - czy lokacje nie sa opisane przypadkiem jako "graniczy z morzem" i "graniczy z jeziorem"?

Posted: Sat Jan 28, 2006 8:17 pm
by WojD
aaaa - macie racje Panie Belin :)

Posted: Sat Jan 28, 2006 8:41 pm
by domeq
BTW: zeby z sola nie bylo tak prosto :)


Można uzyskać 10 gram z soli na ognisku/prymitywnej kuchance w ciagu jednego dnia. Potrzeba do tego kilograma wody* oraz naczynia (np. glinianego, szklanego, metalowego**). Jeśli korzysta sie z lepszych rodzajow kuchenek, mozna odparowac maksymalnie 30 gram w ciagu dnia.



*Nie wiem ile da sie wydobyc dziennie - nie spotkalem jej jeszcze(!) Ilosc wody potrzebna jednak dla x gram dziennego uzyskania soli powinna byc rowna takiej ilosci, jaka tyczy sie dziennego wydobycia wody.

**Istnieje w ogole?


I - czy 10/30 gram to nie za duzo/za malo? Imo wystarczy, aby mozna uzywac tej soli do solenia miesa...

Posted: Sat Jan 28, 2006 9:03 pm
by WojD
Hmm... żeby zrobić naczynie kamienne potrzebujesz żelaza na dłuto, żeby zrobić palenisko - łopaty... do szkła daleka droga a metalowych naczyć nie widziałem, jest chyba jeszcze drewniana miska...

czyli wchodzi w grę chyba tylko prymitywna kuchenka

wody na razie nie ma jako takiej

proporcje niezłe - rozumiem, że miałoby to działać na energię słoneczną?

A może tak:

prymitywna odsalarka - 800g błota - 20g dziennie
no to może po prostu - odsalarka - 500 g kamienia i młotek - mozesz wyprodukowac 50 g dziennie

Posted: Sat Jan 28, 2006 11:31 pm
by ushol
A może by tak zwykła miska, wlewałoby się np 1000g wody i po powiedzmy 2-3 dniach bez żadnej pracy w misce pojawiałoby się 100g soli... Słoneczklo Cantryjskie by trochę podziałało...

Posted: Sat Jan 28, 2006 11:32 pm
by WojD
Skąd wodę weźmiesz? ;)

Posted: Sat Jan 28, 2006 11:35 pm
by ushol
Ano gdyby wprowadzili to zmoża... albo na deszcz czekać... chociaż deszczówk chyba soli w sobie nie ma :>

Posted: Sun Jan 29, 2006 12:03 am
by belin
No... w deszczowce to raczej nie ma :-D. Chociaz przy tych wszystkich weglowych piecach powoli nad Cantr sie zaczyna smog chyba zbierac ;-))

A z morza rzeczywiscie niezle by bylo wode pobierac i sol uzyskiwac albo przez odparowanie sloneczne (wolno ale wystarczylaby miska drewniana lub lepiej bardziej jakas drewniana taca czy tez zaglebienie w ziemi) albo na kuchence (szybko ale potrzebny by byl juz jakis kamienny lub metalowy garnek).

Posted: Sun Jan 29, 2006 7:58 am
by WojD
MakGajwer też by sobie poradził albo Pomysłowy Dobromir choć to małe pieski przy Ch... ;)

Sugestię trzeba będzie zgłosić - ale jeszcze raz mówię - jak do tego będa potrzebne narzędzia żelazne - to pomysł mocno traci sens... Chociaz Ch... wydestylowałby żelazo z wody morskiej na pewno!

Posted: Mon Jan 30, 2006 9:18 am
by w.w.g.d.w
Woda podobno istnieje a gdyby tak upowszechnic ja by byla wszedzie przy jeziorach i morzach(rzek jeszcze nie ma) no i moze rozdzielic na wode slodka i morska...

MacGayver to poprostu jest o niebo lepszy od Chuka,jak Chak zrobi zelazo to McGayver zrobi stal i odrobinke brazu

Posted: Fri Feb 03, 2006 12:35 pm
by domeq
Spotkaliscie kiedys miód? ;)

Moglby byc uzdrawiajacym jedzeniem, wystepowalby wszedzie w lokacjach, gdzie znajduje sie rowniez i pszczeli wosk.

Szybkosc zbierania/proporcje uzdrawiania podobnie jak dla np. cebuli.

Posted: Fri Feb 03, 2006 12:41 pm
by Cantryjczyk
Miod to raczej zbieraloby sie bardzo niewiele, ale za to bylby dosc skuteczny. Wiecie ile to kalorii? To produkt skondensowany, wytwarzany z wielkim nakladem pracy (pszczol). Bardzo pozadany przez ludzi, i inne niz pszczoly zwierzeta. Nie to co cebule ktore sobie same rosna.

Trudno byloby wprowadzic ten surowciec w sposob logiczny a zarazem nie burzacy rownowagi w grze.